Forum Subaru

Hej , sprawa wygląda tak:
Zakupiłem gxa palił sie check , po przyjeździe do domu podjechałem na komputer no i wyskoczyła grzałka sondy.

Pytanie jest takie , wiem że w GXie są 2 sondy , przed i za katalizatorem. Może ktoś z was orientuje się czy obydwie mają grzałki?
I czy subaru zadowoli się uniwersalną sondą za +-100zł?
Co do samego checka wydaje się być prawdopodobne że to sonda gdyż na trasie spalił mi 16L/100km wiec chyba nie powinien?

Pozdrawiam wszystkich kolegów :)

Komputer powinien Ci pokazać, która to sonda. Jak ta przed katem to starczy uniwersalna. Jak ta za katem to musisz kupić oryginał. Ale to też nie majątek. Ja płaciłem coś około 260 PLN.

Wymieniałem tą za katalizatorem gdy zaświecił P0136, działa uniwersalna czteroprzewodowa. Dobrze wiedzieć, że przed katem też taka działa.

jacekGX pisze: Może ktoś z was orientuje się czy obydwie mają grzałki?

Tak obie.

jacekGX pisze: I czy subaru zadowoli się uniwersalną sondą za +-100zł?

Za 100 pln nie ma sondy z wbudowaną grzałką. Uniwersalne minimum 200 pln. Trzeba dobrać wg katalogu.

http://allegro.pl/nowa-uniwersalna-sond ... 38256.html a ta?

Tu piszę o mocy grzałki wiec chyba jest


Narazie jak na złość check zgasł i nic komputer nie mówi.
Ogólnie bardzo dziękuje wam za odpowiedzi i pomoc :)

Witam , bylem znów na diagnozie.
Sonda lambda blok 1. czyli chodzi o te przed katalizatorem.
W sklepie z katalogu wyniklo ze to 3 przewodowa , natomiast byłem pod autem i sonda przewodow ma 5
Wydaje mi sie ze ktos kombinowal? nie wiem dlaczego jest 5 przewodow.

Teraz kolejne pytanie slyszalem ze te 3 przewodowa spokojnie mozna zastapic uniwersalna 4 przewodowa. Teraz pytanie jaka ta uniwersalna wybrac? Czy podana powyzej bylaby ok? Prosze bardzo o pomoc , bo już sam sie gubie :))

jacekGX pisze:Witam , bylem znów na diagnozie.
Sonda lambda blok 1. czyli chodzi o te przed katalizatorem.
W sklepie z katalogu wyniklo ze to 3 przewodowa , natomiast byłem pod autem i sonda przewodow ma 5
Wydaje mi sie ze ktos kombinowal? nie wiem dlaczego jest 5 przewodow.

Teraz kolejne pytanie slyszalem ze te 3 przewodowa spokojnie mozna zastapic uniwersalna 4 przewodowa. Teraz pytanie jaka ta uniwersalna wybrac? Czy podana powyzej bylaby ok? Prosze bardzo o pomoc , bo już sam sie gubie :))

Nikt nic nie kombinował , taka ma być szerokopasmowa 5 przewodów z przeplotem i taką charakterystyczna duża wtyczką, i nie radzę nic kombinowac , bo Ci to nie wyjdzie , ta sonda w tym modelu jest bardzo ważna i zastąpienie jej czymś innym to proszenie sie o kłopoty . Niestety oryginał jest bardzo drogi , jak mnie pamiec nie myli to ok 1000zł , ale można kupić sporo taniej

Aha... no to niestety predzej sprzedam auto niż ja wymienie bo to spora czesc jego wartości. Dziekuje za pomoc.
Ew. gdzie kupie taniej? , jakis symbol cokolwiek?

Dziwi mnie tez to ze w hurtowni wipexim wyskoczylo jakoby byla to 3 przewodowa. , Dzwoniac do serwisu powiedziano mi znow że 4. Koledzy wyżej piszą że mozna zastosowac taka sama 4 przew. zarowno za jak i przed katem. ???

jacekGX pisze: Ew. gdzie kupie taniej?

np. u mnie

jacekGX pisze: Dziwi mnie tez to ze w hurtowni wipexim wyskoczylo jakoby byla to 3 przewodowa

hurtownie zazwyczaj mają programy oparte na TEC-DOC , które są bardzo niedokładne

jacekGX pisze: Dzwoniac do serwisu powiedziano mi znow że 4

serwis widzi rysunek pogladowy , bez opisu ile przewodów, a to ze powidzieli Ci że ma 4 , tzn że w 95% subaru po 2000r są 4 przewodowe i pewnie dlatego

jacekGX pisze: Koledzy wyżej piszą że mozna zastosowac taka sama 4 przew. zarowno za jak i przed katem. ???

są w błędzie

Hej, dalej potrzebuje koleżeńskiej porady.
Założyłem sondę sprawną , przez około 20km było super , auto lepiej ciągało , równiej pracowało naprawdę było czuć różnicę.
Do czasu aż no właśnie.... wróciło jest tak jak było na starej I teraz pytanie czy mam takiego pecha żę akurat padła ta sonda po założeniu , czy problem leży w samochodzie gdzie indziej i to auto psuje sondy :(
Spalania nie zdążyłem zweryfikować no bo w 20km ciężko by było :)

Pozdrawiam i liczę na pomoc.

jacekGX pisze:Hej, dalej potrzebuje koleżeńskiej porady.
Założyłem sondę sprawną , przez około 20km było super , auto lepiej ciągało , równiej pracowało naprawdę było czuć różnicę.
Do czasu aż no właśnie.... wróciło jest tak jak było na starej I teraz pytanie czy mam takiego pecha żę akurat padła ta sonda po założeniu , czy problem leży w samochodzie gdzie indziej i to auto psuje sondy :(
Spalania nie zdążyłem zweryfikować no bo w 20km ciężko by było :)

Ja miałem podobny problem w Civiku. Pojawił się błąd grzałki sondy lambda. Ale silnik pracował normalnie, nie było mowy o drastycznie zwiększonym zuzyciu paliwa, bo grzaka ma za zadanie przyspieszenie osiągnięcia temperatury roboczej sondy i nie ma potem wpływu na jej odczyty. W moim aucie opis błędu był taki: grzałka sondy lambda lub jej obwód. Sondę wymieniłem, ale niestety błąd się dalej pojawiał. Jak sonda była rozgrzana to nie było błędu, jak zimna to wyskakiwał błąd. po pomiarach okazało się że winę ponosi obwód grzałki a nie ona sama. Nie naprawiałem tego dalej bo operacja byłaby pracochłonna i kosztowna. Wkrótce po tym auto i tak sprzedałem.
Jeśli u ciebie spalanie znacznie wzrosło to raczej nie jest to wina samej grzałki tylko błędnych odczytów sondy.

Szczególnie iż błąd gdy wyskakiwał po kasowaniu to właśnie na rozgrzanym silniku :( , także grzałka to niema za dużo do tego wszystkiego moim zdaniem. Dalej nie wiem co z autem ;/ , a to spalanie i spadek mocy denerwują mnie...

Wydaje mi się, że przyczyna tkwi gdzie indziej. Mi przy błędzie "obwód grzałki sondy I" świecił się "check" ale zużycie paliwa nie było drastycznie wyższe. Innych objawów (spadek mocy) nie było. Lalka szła do przodu aż miło Zużycie benzyny w granicach 11/100 gazu 15/100. Oczywiście w jeździe miejskiej