Malować czy polerować ??
: 14 wrz 2012, o 14:48
Witam! jak w temacie chodzi o moją Żabę. Ostatnio myślałam nad polerką, ale wątpię żeby polerka coś dała jeżeli chodzi o lakier na masce, który jest powygryzany przez ptasie odchody i również tyczy to się dachu, który był malowany, ponieważ widać jest oddzielony i niby jest w metaliku, ale jest taki jakby lekko matowy, a sprejem to chyba nie ma co się męczyć. Wczoraj jak kładłam się spać przyszła mi myśl żeby kupić z jakieś 3,5 litra farby i umalować całego, ale teraz nasuwa mi się pytanie czy warto ??? Wiele ludzi (nie tylko znajomi) mówią mi żebym dbała bo takich to już praktycznie nie ma. No prawda zgodzę się z tym, że takich to coraz mniej jeździ już po naszych drogach, a ja się staram jak mogę, aż niestety przychodzą mi do głowy takie pomysły
Więc pomóżcie mi się trochę uporać z tym czy go wypolerować i mieć resztę gdzieś czy wydać ''trochę'' kasy i wymalować go na błysk
A i jeszcze jedno wiem, że były tu już takie tematy, ale jak ten wątek zakładałam to pomyślałam, że przy okazji zapytam. Macie jakieś takie dobre i sprawdzone środki,sposoby na usunięcie rdzy ??
Pojawia mi się tego cholerstwa coraz więcej tam gdzie był robiony to odnowa i w nowym miejscu - na przednim błotniku wybrzuszenie się takie zrobiło. Używałam ostatnio wosku zabezpieczającego przed radzą itp. Ale wniosek taki, że nic nie pomogło
Za pomoc dziękuję z góry



A i jeszcze jedno wiem, że były tu już takie tematy, ale jak ten wątek zakładałam to pomyślałam, że przy okazji zapytam. Macie jakieś takie dobre i sprawdzone środki,sposoby na usunięcie rdzy ??
Pojawia mi się tego cholerstwa coraz więcej tam gdzie był robiony to odnowa i w nowym miejscu - na przednim błotniku wybrzuszenie się takie zrobiło. Używałam ostatnio wosku zabezpieczającego przed radzą itp. Ale wniosek taki, że nic nie pomogło

Za pomoc dziękuję z góry
