Forum Subaru

no więc, cos dziwnego szyberdach zaczął wczoraj wyczyniać, otwiera sie supergładko, zamyka też ale tylko do momentu pierwszej blokady, domknięcię , czyli wtedy, gdy wystarczy raz nacinąc guzik i samo jedzie do końca, nie jest juz taki wspaniałe, gdy jest w punkcie w którym zaczyna składac te metalowe ramki to dostaje głupawki i robi zwrot w tył, jak krótkimi tyknięciami próbuje zamknąc to działa, co to jest ?

jakis paproch gdzies wpadł czy cós, ktos miał taki problem ?

A recznie (w podsufitce jest zaslepka, a pod nia sruba imbusowa, ktora mozna recznie zamknac szyberek) idzie bez problemow?

Z tego, co pamietam, to jest jakis mechanizm, ktory nie pozwala zamknac, jesli jest zbyt duzy opor, ale czy powoduje on cofanie okna, to juz ci nie powiem.

Olleo pisze: Z tego, co pamietam, to jest jakis mechanizm, ktory nie pozwala zamknac, jesli jest zbyt duzy opor, ale czy powoduje on cofanie okna, to juz ci nie powiem.

Chodzi pewnie o to, żeby kogoś nie przyciąć w szyberdachu.

esilon pisze: jakis paproch gdzies wpadł (...) ?

Na to wygląda, że paproch.

Olleo pisze: Z tego, co pamietam, to jest jakis mechanizm, ktory nie pozwala zamknac, jesli jest zbyt duzy opor, ale czy powoduje on cofanie okna, to juz ci nie powiem.

Cofa. Zwykle o maks. kilka centymetrów.
Trzeba sprawdzić w którym miejscu zatrzymuje się szyberdach i przejrzeć dokładnie szyny i mechanizm.

So What! pisze: Chodzi pewnie o to, żeby kogoś nie przyciąć w szyberdachu.

też tak myslę, a sprawdzałes szyby czy też maja zawór bezpieczeństwa ?

Gal pisze: Trzeba sprawdzić w którym miejscu zatrzymuje się szyberdach i przejrzeć dokładnie szyny i mechanizm.

zatrzymuje sie dokładnie w momencie gdy zaczyna składać ramki do tej pionowo sterczącej pieknej owiewki

esilon pisze: też tak myslę, a sprawdzałes szyby czy też maja zawór bezpieczeństwa ?

O ile dobrze pamiętam, to w instrukcji jest napisane, że szyby też mają jakiś czujnik. Natomiast głowy tam nie wkładałem, żeby sprawdzić, jeżeli o to Ci chodzi

So What! pisze: Natomiast głowy tam nie wkładałem, żeby sprawdzić, jeżeli o to Ci chodzi

a czy mógłbys sprawdzić, dla dobra działu technicznego oczywiście

esilon pisze:

So What! pisze: Natomiast głowy tam nie wkładałem, żeby sprawdzić, jeżeli o to Ci chodzi

a czy mógłbys sprawdzić, dla dobra działu technicznego oczywiście

Nie ma problema.
Wpadnij do KRK to sprawdzimy. Jak sam będę sprawdzał, to istnieje taka możliwość, że nie będę miał jak tego później opisać na TheForum

So What! pisze: Nie ma problema.
Wpadnij do KRK to sprawdzimy. Jak sam będę sprawdzał, to istnieje taka możliwość, że nie będę miał jak tego później opisać na TheForum

So What!, powiedz tylko kiedy

esilon, ja się dostosuję

Sorry że odkopuję dzinozaura ale chcę tylko spytać - czy szyber w forku trzeba jakośtam konserwować ? Smarować albo coś ? Bo zaraz bedzie cieplo i bede sobie otwieral a niechce zeby cos mi sie spsuło. W aso coś z nim robią czy nic ?

U mnie byuło tak samo jak u Ciebie ESI a teraz co najgorsze nie chce sie otworzyc. Troszeczke sie opuszcza i staje. Co robic? Jakies porady?

Ktos zna te klimaty prosze o pomoc

Temat już bardzo stary, ale ja właśnie dokładnie takie problemy zacząłem mieć. Właśnie 10 minut się męczyłem żeby pomóc szyberdachowi się zamknąć.
Co może szwankować?

Szczotki w silniczku nie mają pełnego docisku lubią się wytrzeć, jak wyjmiesz silniczek i wirnik będzie lekko się wyciągał i wkładał bez oporu to szczotki masz do wymiany.
Czasami pomaga oczyszczenie wirnika z pyłu, który osadza się z wytartych szczotek.