Forum Subaru

Witam.
Jak w temacie chcę wymienić wiązkę silnika ecu itd w Foresterze s turbo 99r, na taki zestaw który będzie mapowalny.Szukam pomocy kogoś kto podpowie co dokładmie będzie mi potrzebne?Domyslam się że wiązka silnika ecu stacyjka(immo),jakieś czujniki kółka itd. Jesli ktoś wie, będę bardzo wdzięczny za pomoc, napewno zaoszczędzi mi to wiele czasu i kasy.

A ten który masz jest niemapowalny?

Jest!
Lecz zbyt drogo,zbytni monopol jest na remap tego ecu,zbyt wolnu jest ten komp i ogólnie jestem na nie.Będę wdzięczny za jakieś konkretne podpowiedzi bądź jakiś kontakt do osoby ogarniającej temat.Ogólnie zaliczam się do grona ludzi,którzy mają taką przypadłość robienia sobie pod górkę. .Pozdrawiam.

commodore3024 pisze: Ogólnie zaliczam się do grona ludzi,którzy mają taką przypadłość robienia sobie pod górkę

No, najwyrazniej - tym razem wybierasz sobie wyjatkowo pod gore i wyjatkowo bez sensu. Przedlubywanie wiazki i ecu ma wyjsc taniej i lepiej niz dokupienie licencji Ecuteka i zrobienie normalnie remapu?

Oczywiscie mozesz zamienic ori ecu na aftermarketowe tez - ale tanio to na pewno nie bedzie. Ale masz dosc duza game ecu dostepnych bez potrzeby przerabiania wiazki: Apexi, Alcatek, Simtek Plus, Syvecs, Gems, Autronic, Haltech, Motec, EMS Hydra - i pewnie jeszcze pare innych. No ok - do niektorych trzeba albo przerobic wiazke, albo dorobic "przelotke" (niektore wystepuja w wersjach uniwersalnych i P'n'P).
Ilosc rozwiazan zdecydowanie pozwala na "przelamanie monopolu". Oczywiscie za cene kosztow.

I zbyt wolny do czego? Rozumiem, ze ecu z 1999r. to nie jest jakis wypas na miare naszych czasow, ale rajdowki raczej (chyba) nie budujesz, gdzie potrzeba ecu z pierdyliardem funkcji niepotrzebnych zwyklemu zjadaczowi chleba.

W sumie domyslam sie, ze pewnie liczysz zapewne raczej na zalozenie ori ecu od innego rocznika Imprezy (new age) - ale prosto to chyba raczej nie bedzie...

Zaraz mnie zjecie!
Wiem wiem ,ale po rozmowie z Colinem jakoś tak mnie wzięło.I wychodzi niby że będzie lepiej.Ma to kosztować gdzieś ok 1500 miliardów więc nie ma tragedii, a reszta to już wolność Tomku....
Do tej chwili coś tam już powsadzałem i nie mam odwrotu.Generalnie podobne salta z innymi markami naparzam od lat kilku, ale ze subaru poraz pierwszy i wiem już że wybrałem nie najlepiej.Idę dalej,szukam pomocy,spodobał mi się ten dupowóz i pomyślałem że zrobię cuś zacnego do robienia banana na mordce. Ja chętnie słucham i analizuje, wiem że są inne opcje ale nie orientuje się jak z dostępnością i kosztami?Ta opcja wydaje się być najlepsza w perspektywie czasu dostępności i dalszej eksploatacji .Podobno po remapie na tym kompie można zejść ze spalania ok 2l!!!Bo jak do tąd odnotowałem przeloty w okolicy 220 kilometrów na kociołku. Proszę o wyrozumiałość.Pozdrawiam

Ew. skoro juz bardzo musisz - pogadaj np. z uzytkownikiem Gix - kombinuje na Megasquircie, moze sie jakimis wrazeniami bedzie chcial podzielic.

Ogolnie - powodzenia.

Dzięki.
Wcześniej kminiłem tego megasquirta ale odradzali ,potem pojawiła się opcja że det 3 ogarnia już ten zapłon ale jak Colin jakby to odradził więc straciłem zapał do tych rozwiązań. Szukam i tak sobie głośno myśle. Więc pytam tutaj. Ratunku.

W legacu mam megasquirta i muszę powiedzieć że sporo było z nim zabawy. Moim zdaniem DET3 będzie najlepszą opcją. Przemyśl jeszcze raz sprawę ecumastera bo to w miarę prosty i funkcjonalny mod. Pytanie tylko jak zachowuje się Twój komp po odpięciu lambdy, czy od razu świeci change engine i czy wchodzi w tryb awaryjny?

Teraz mają EMU czyli ten sam producent co det3 ale zawsze to stan alone.Ciekaw jestem jak było z zamontowaniem tego megasquirta u ciebie,jakie kłopoty i finalne efekty?

EMU to jeszcze świeży temat i trzeba liczyć się z problemami, aczkolwiek potencjał ma większy od MS-a. Megasquirt daje niesamowite możliwości i jestem z niego bardzo zadowolony. Niestety do jego montażu w subaru trzeba mieć już jakieś pojęcie. Pojawiają się schody z czujnikami, naprawdę warto mieć zainstalowany knock sensor spięty w closed loop-ie i inne. Pytanie tylko czy samodzielnie chcesz to wszystko stroić i jakie masz doświadczenie ze sprzętem tego typu?

Dzięki bardzo ale widzę że zaczynam się zbytnio podniecać.Wracam do poprzedniego planu i szukam kogoś kto wie co muszę kupić żeby go zwurxować? .Teraz walczę z innymi projektami i w jednym z nich będzie emu już nawet jest na półce,a forestera chcę do wiosny ogarnąć jak pisałem,będzie to dla mnie najwygodniejsza opcja zwłaszcza w dalszych zmaganiach.Jeśli znaćie kogoś kto wie lub powinien wiedzieć co tak naprwdę potrzebuję kupić będę bardzo wdzięczny.

Właśnie jestem po jazdach na doładowaniu ok 1,5 bara i powiem szczerze że dupę urywa i zamawiam ecumastera bo nie wytrwam dłużej .

Zamów sobie też od razu kilka silników na zmianę i wykup abonament u laweciarza, jak na takim ładowaniu chcesz jeździć.

A ty wiesz że chcę?Bo chyba o tym nie pisałem. Lawetę mam więc z tym problemu nie będzie.Zauważ że piszę o emocjach jakie mi towarzyszyły a nie o tym że tak zostawie, poza tym jeszcze nikt mi nie odpowiedział na grzecznie zadane pytanie,ale za to pełno innych wypowiedzi trochę jakby obok.Twoja zupełnie nie w temacie i wygląda jak byś mnie miał za całkowitego głupka , choć zupełnie nie wiesz do kogo piszesz. Pozdrawiam

Z uwagi na ostatni najazd spamerów na to forum, mam Cię za takowego, ewentualnie innego fantastę.

Jeżeli się mylę, to wielki sorry.


Jeżeli pytasz poważnie, to najsensowniejszą odpowiedź masz w 4 poście tego wątku.
Inne rozwiązania są na zasadzie: może i da się kozę nauczyć grać na fortepianie, ale PO CO?

No tak ok ale w subaru jestem zielony, więc pytałem bo usłyszałem o tym rozwiązaniu nie ok malarza tylko od Colina więc uznałem za stosowne podjąć temat.Odpowiedz w 4 poście jak najbardziej ok tylko że dalej pisałem że nie orientuje się z np;kosztami ,dostępnością itp. Choć chętnie bym się dowiedział i być może zanabył inny zestaw na moje bóle. Dzięki za opinie na mój temat .Chciałem zobaczyć czy ecu będzie jakoś odcinało przy więkrzych doładowaniach i odziwo nie.Przy okazji się dowiedziałem że to autko może mi sprawić wielką frajdę i nie odpuszczę choć bym miał explodować ten motor i zbudować nowy.Pewnie i tak zaraz zacznę kupować klamoty i kminić coś wytrzymałego. Tak przy okazji to kiedyś myślałem że że jak subaru turbo to wytrzymały mocniejszy od innych tego typu aut a tu się okazuje że np oplowskie 2.0 t w porównaniu do tego jest pancerne i o leprzym potencjale,że nie wspomne o cenach!!! Ale ten dżwięk i napęd.