Forum Subaru

Cześć,

Przez weekend bawiłem się ecuExplorerem i rejestrowałem różne parametry jazdy, parę razy ostro testowałem silnik w okolicach 7500 obr.

Dzisiaj zauważyłem niepokojące skutki.

Silnik po odjęciu gazu (zwłaszcza na 3,4,5 biegu) dziwnie rzęźi. Słychać też taki metaliczny, syczący dźwięk.
Kiedy wychamowuję silnikiem na 4 w okolicach 2tys obr słychać cykliczny dzwięk jakby coś tarło...

Wiem, że dziwnie coś zdiagnozować po takim opisie, dlatego w najbliższym czasie podjadę do ASO,
ale chciałbym się upewnić ze to nic na tyle powaznego żebym musiał natychmiast jechac do serwisu.

ECU nie zgłasza błędów,
na 1,2,3 podczas przyspieszania silnik pracuje normalnie
na luzie też bez zarzutu dochodzi do7500 obr bez zadnych dziwnych dzwiekow

Aha dzwięk dociera tak jakby z prawej strony...

Dzieki za pomoc

Nie wiem, jak masz poprowadzony wydech w swoim Legacu, ale to mogłoby pasować pod standardową dolegliwość Subaraków - brzęczące osłony wydechu. Sprawdzić nie zaszkodzi.

Dwumas roz...

Matiz pisze:Dwumas roz...

Oby nie...
Podobno kolo bylo zmieniane na jednomase na akcji serwisowej.

Od jakiegos czasu cos nie tak brzmialo z wydechu, sprawdzalem nawet czy nie przepuszcza... moze to jednak ten wydech... to chyba lepsza opcja ;)

U mnie podobne objawy czyli metaliczne wycie przy odpuszczeniu gazu, biegi 3 i4 , 2000-2200orbrotów - daje prawdopodobnie kończąca swą żywotność skrzynia. Kiedyś też obwiniałem osłony ale odkąd ich nie mam to nie ma już czego obwiniać ;) Problem jest jedynie dźwiękowy, skrzynia pracuje normalnie.

freediver pisze:U mnie podobne objawy czyli metaliczne wycie przy odpuszczeniu gazu, biegi 3 i4 , 2000-2200orbrotów - daje prawdopodobnie kończąca swą żywotność skrzynia. Kiedyś też obwiniałem osłony ale odkąd ich nie mam to nie ma już czego obwiniać ;) Problem jest jedynie dźwiękowy, skrzynia pracuje normalnie.

Hmm.. ale 160 000 to nie za młody przebieg na śmierć skrzyni?

Nie wiem czy śmierć, raczej zużycie jakiegoś łożyska.. Mój ma 211000 przebiegu, z tymi dźwiękami przejechałem już z 10000 i nic się nie dzieje, ani gorzej ani lepiej, ot coś brzęknie jak przyhamuje silnikiem.

freediver pisze:Nie wiem czy śmierć, raczej zużycie jakiegoś łożyska.. Mój ma 211000 przebiegu, z tymi dźwiękami przejechałem już z 10000 i nic się nie dzieje, ani gorzej ani lepiej, ot coś brzęknie jak przyhamuje silnikiem.

To pocieszajace. Niestety mam taką korbę na punkcie tego auta że nie przeżyłbym jazdy z nawet ledwo słyszalnym rzeżeniem. Cały czas mi to chodzi po głowie i mnie denerwuje.

Zakładając że to skrzynia... takie rzeczy się jakoś naprawia czy z automatu wymienia się skrzynię? :/

Nawet zacząłem już się rozglądać za używaną skrzynią ale chyba pewniej będzie oddać obecną do regeneracji. Natomiast to jeszcze nie ten czas :) Poza tym wydech mi ładnie zagłusza wszystkie niepożądane dźwięki

freediver pisze:Nawet zacząłem już się rozglądać za używaną skrzynią ale chyba pewniej będzie oddać obecną do regeneracji. Natomiast to jeszcze nie ten czas :) Poza tym wydech mi ładnie zagłusza wszystkie niepożądane dźwięki

:D chyba ze tak.. ;)

Byłem dzisiaj w ASO. No i cóż... Panowie posprawdzali i poza rozklejającymi się tulejami wahacza z tyłu (czy czymś takim...) i tarczami do wymiany w przyszłym sezonie nie znaleźli nic niepokojącego. Na jeździe testowej właściciel ASO tez niczego dziwnego nie słyszał tylko normalną pracę silnika. Może jestem przewrażliwony... ale słowo daję, że coś tam słyszę... W każdym razie kamień spadł mi z serca, że to nic poważnego... :)

Poczekam do wiosny na wymianę tych tulejek i zobaczę czy do tego czasu coś się ujawni.

Swoją drogą mogło być tak że po mojej ostrej jeżdzie silnik inaczej pracuje bo np. przeczysciłem katalizator??

Excalibur,
panewki

Oqrek pisze:Excalibur,
panewki

tfu, tfu...
Oby nie!

Szukam kogoś ze śląska z legacy 2.0 Ej20 zeby porownac dzwiek silnika... pomozcie

Ja mam legacy 2.0 EJ20.
Posiadam dobry stereofoniczny mikrofon więc wyłapie wszystkie nierówności pracy silnika.
Jaki zakres obrotów cię interesuje ? to nagram.
Pozdrawiam

Hej,

Nie mieszkasz przypadkiem na śląsku??

Co do nagrania to zalezaloby mi na nagraniu z komory silnika
1. na wolnych obrotach po załaczeniu silnika do ustabilizowania sie obrotow (ok 3min)
2. na wolnych 2000 (1 min)
3. na wolnych 3000 (1 min)

podczas jazdy z kabiny (bo z komory bedzie trudno):
1. na 4 biegu 100 km/h (1 min)
2. na 5 biegu 120 km/h (1 min)
3. na luzie przy ok 100 km/h

:) jezeli jest tego za duzo to nagraj co Ci bedzie wygodnie :)
I wielkie dzieki!

Dalej zapraszam kogoś ze śląska z legacy ej20 :)

Spokojnie mikrofon ma kabel 2m więc umiejscowię go w komorze silnika.
Nie rozumiem tylko tego:
"3. na luzie przy ok 100 km/h"

??
P.S..
Mieszkam kolo wawy

Rommie pisze:Spokojnie mikrofon ma kabel 2m więc umiejscowię go w komorze silnika.
Nie rozumiem tylko tego:
"3. na luzie przy ok 100 km/h"

??
P.S..
Mieszkam kolo wawy

Chodzi mi o dzwiek samochodu na luzie kiedy jest rozpedzony do ok 100 km/h - u mnie slychac wtedy dziwny dzwiek - ktory zdaniem ASO jest normalna praca :)