Forum Subaru

Pacjent to Legacy 1996rok 2.0 N/A z AT.
Cześć po długich i ciężkich zmaganiach silnik już nie gaśnie sobie kiedy chce ;)
Ale za to mam jeszcze problem z drżeniem silnika, chodzi ładnie równiutko i co jakiś czas drży czuć to na budzie auta i widać na samym silniku.
Wrażenie takie jak by wypadały zapłony ale tylko pojedyncze i co jakiś czas nawet obrotomierz nie zarejestruje spadku obrotów.
Dzieje się to w całym zakresie obrotów. Wymieniłem przewody WN oraz świece.
Przewody i świece dedykowane do tego silnika NGK takie niebieskie ;) oraz świece także NGK wszystko dobrane z katalogu.
Pytanko jest takie: jakie świece są montowane fabrycznie w tym silniku ?

luz zaworowy wyregulowałeś?

dzixd dobrze prawi.

Tak przy wymianie rozrządu było to wykonane.
Ale przed wymianą i regulacją było to samo tylko gorzej bo świece stare i przewody były.
Tak myślę czy jak się luz zaworowy zmienia to tak losowo by "wypadały" zapłony.
Niestety nie mam oscyloskopu by zmierzyć impulsy na cewkę i na świece ;/

Przy całym zakresie obrotów to dziwne. Ja miałem nierówną pracę na biegu jałowym i regulacja zaworów to wyeliminowała. Teraz jest prawie idealnie bo jeszcze świece i kable do wymiany;) W bokserze wszystkie rozregulowania od razu czuć na budzie cóż taka konstrukcja. Życzę powodzenia. Pochwal się jak wyeliminujesz problem:)

Rommie ciekawe jak wyregulowali ci zawory skoro w tym roczniku są samolegulatory ?

adamek1 pisze:Rommie ciekawe jak wyregulowali ci zawory skoro w tym roczniku są samolegulatory ?

ups

Niestety silnik nie jest oryginalny - ja jestem elektrykiem nie znam się na tym ;) spytam się jutro mechanika co robił z głowicami.
Pozdrawiam.

wiesz u mnie drgało(rzucało) cały czas na wolnych obrotach mechanik twierdził że zawory są ok a tu się okazało że całe szarpanie przez zawory i autko jak na razie zdrowe

adamek1 pisze:Rommie ciekawe jak wyregulowali ci zawory skoro w tym roczniku są samolegulatory ?

W 96 już niekoniecznie, bo w tym roku zmiana była.

Zmiana byla od 1999 .Duda 1994-1998 poj .2,2 miala samolegulatory.

Wg mnie powinno jednak być słychać lekkie cykanie. Dźwięk uderzającego konika o zawór. Ja doszedłem w ten sposób do tego , że u mnie luzów było brak. Silnik chodził za cicho. Generalnie w każdym silniku cykanie powinno być słyszalne jak samochód jest nierozgrzany. Ja biorę kij od miotły i przykładam do głowicy z jednej strony a do ucha z drugiej :)