Forum Subaru

Witam

Mam pewien problem ( Subaru Forester 2.0T AT MY99 ) . Problem polega na tym że gdy jadę sobie jakąś przelotówką ok 100 km/h i chcąc wyprzedzić pojazd przede mną gdy wcisnę gaz w podłogę aby AT zredukowała w momencie redukcji dostaję konkretnego kopa w plecy. Czy coś jest zepsute? Dopiero co zakupiłem te autko i nie chciałbym z nim na dzień dobry żadnych kłopotów. Po wyprawie na pobliską żwirownię auto sobie radziło bardzo dobrze na podjazdach więc napędy chyba działają . Może zły stan opon ma na to wpływ, oczywiście wszystkie są takie same ale już niestety prawie łyse.

Dzięki z góry za ewentualną pomoc.

Możliwe, że redukuje Ci z 4 do 2.

Pewnie tak bo to normalne w AT, mam jeszcze dwa inne auta z AT i przy kick-down redukuje z 4 do 2 ale w forku aż dupę rzuca tak wyrywa.

A te dwa inne auta z AT to jakie koła mają napędzane...

tomaszroj1 pisze: gdy wcisnę gaz w podłogę aby AT zredukowała w momencie redukcji dostaję konkretnego kopa w plecy.

Ten typ tak ma. Ot po prostu tył się "dołącza do zabawy" przy przyspieszeniu. Wszystko jest w porządku.
Nie zapominaj, że "stały napęd na cztery koła" w przypadku Subaru z automatem to mrzonka.

Konto usunięte pisze:A te dwa inne auta z AT to jakie koła mają napędzane...

Omega B 2,5TD skrzynia bardzo podobna do Forka PRND123 ,A-klasa z Tiptronic.

Bergen pisze:

tomaszroj1 pisze: gdy wcisnę gaz w podłogę aby AT zredukowała w momencie redukcji dostaję konkretnego kopa w plecy.

Ten typ tak ma. Ot po prostu tył się "dołącza do zabawy" przy przyspieszeniu. Wszystko jest w porządku.
Nie zapominaj, że "stały napęd na cztery koła" w przypadku Subaru z automatem to mrzonka.

A czy słabe opony mogą te "doznania " potęgować ?

Bergen pisze: Nie zapominaj, że "stały napęd na cztery koła" w przypadku Subaru z automatem to mrzonka.

Bez przesady. Są skrzynie z AT z centralnym mechanizmem różnicowym, np. 5EAT.

Bergen pisze: Nie zapominaj, że "stały napęd na cztery koła" w przypadku Subaru z automatem to mrzonka.

Bzdura. Skąd te "rewelacje"

tomaszroj1 pisze: Omega B 2,5TD skrzynia bardzo podobna do Forka PRND123 ,A-klasa z Tiptronic.

Pomijając pewnie inne zestopniowanie skrzyni, nie ma przenoszenia momentu między osiami. Ten kop nie jest taki duży, to tylko "złudzenie apteczne"

tomaszroj1 pisze: A czy słabe opony mogą te "doznania " potęgować ?

Dołożą swoje do uślizgu, to i oczy większe

mam w obk 4eat która chyba wiele się nie różni od tej z forka '99. nie zauważyłem żadnego 'kopa w dupę' nawet przy ostrej redukcji (mam porównanie tylko do mitsu galanta FWD z 4eat i efekt kick-down jest identyczny). pewnie w ogóle mi tył nie działa ;)

tomaszroj1 pisze: 2.0T

jeździłeś wcześniej turbo benzyną? Może to najzwyczajniej w świecie turbo. Przy 100km/h masz strzelam z 1500-2500 obr/min, jak zredukuje to obroty nagle rosną i turbo dmucha + do tego jakieś cechy subarowego a/t jak wyżej chłopaki piszą.

Bergen pisze: Nie zapominaj, że "stały napęd na cztery koła" w przypadku Subaru z automatem to mrzonka.

jasne . . . jeszcze napisz że trzeba ręką napęd pod maską włączyć na tył jak w Aro . . .
Ja mam at w obk i manual w legacy i żadnej różnicy niema a mieszkam w górach i wiem co to lód i śnieg . . .

Aczkolwiek walenia żadnego w at nie czuje.

Mrzonki to takie opinie przeczytane na forach które z rzeczywistością nie mają nic wspólnego. :)

rafal1984,uuuu chyba nie trafiłeś z ripostą

rafal1984, trochę nie trafiłeś... 4EAT w Subaru to zupełnie inny napęd niż w manualnych skrzyniach.

I znowu walka o napęd MT-AT

Ja też jestem zdania, że przy normalnym użytkowaniu auta nie ma co pisać o różnicach w napędzie z cent. dyfrem,a sprzęgłem w AT.

Wiem, że takie zwroty jak podział 90:10, czy dołączanie napędu jest dla właścicieli Subaru z MT "świętokractwem" ale powtarzam, że ten napęd NAPRAWDĘ działa dobrze,
a haldexy i inne takie nie mają podjazdu do 4EAT. Nie mówiąc już o terenie, gdzie jest to świetne rozwiązanie. Wiem co mówię, bo jeździliśmy z chłopakami po różnych wyrypach.
Oczywiście przy wolnym ssaku, a nawet 2.0T brak reduktora w kopnym piachu może namieszać.

Natomiast jak ktoś lata bokami, chce używać ręcznego, czy najzwyczajniej na świecie auto ma służyć do zabawy to tylko MT.

miszozon pisze:dołączanie napędu jest dla właścicieli Subaru z MT "świętokractwem"

Nie jest, tylko jest na tym forum kilkoro ludków, którzy użytkują jednocześnie subaru z MT oraz subaru z AT i mogą na bieżąco śledzić skuteczność obu rozwiązań.

Nie dawniej jak w sobotę rozmawialiśmy o tym z J33mbo. Dane nam było użytkować zarówno MT jak i AT w różnych sytuacjach i jesteśmy zgodni co do przewagi MT.

Chloru pisze: 4EAT w Subaru to zupełnie inny napęd niż w manualnych skrzyniach.

Eeeeee, z tego co widzę w profilu to rafal1984 ma OBK, a tam akurat 4EAT jest z centralnym dyfrem.

Zresztą uogólnianie, że

Bergen pisze: "stały napęd na cztery koła" w przypadku Subaru z automatem to mrzonka

to faktycznie bzdura