Forum Subaru

Witam,
w związku z problemem z wysokością w tylnim zawiezszeniu w moim GT-ku,
chciałbym uporządkować informacje dotyczące sprężyn jakie można 'rzekomo' użyć.

Na początek opis problemu:
Mam GT-ka kombi z 1996 r w którym od zakupu tył dość sporo siedział względem przodu
( z przodu można włożyć 4 palce a z tyłu żadnego ).
Okazało się, że jeden amortyzator wylał, drugi 'dogrywał' a gumy w wahaczu są wybite.
Wymieniłem amortyzatory na nowe a gumy na poliuretany.
Rezultat w zmianie wysokości żaden.
Sądzę, że problem tkwi w sprężynach.

Teraz to co chciałbym się dowiedzieć:
Czy to prawda, że można podnieść tył używając sprężyn z któregoś z nowszych modeli imprezy ?
( np. z WRX-a ? ).

Prosiłbym o opisanie tej ' przeróbki ', czyli dokładnie z których modeli pasują sprężyny, ile można podnieść
i czy oprócz sprężyn trzeba coś wymieniać.

stary32 pisze: Okazało się, że jeden amortyzator wylał, drugi 'dogrywał' a gumy w wahaczu są wybite.
Wymieniłem amortyzatory na nowe a gumy na poliuretany.
Rezultat w zmianie wysokości żaden.

Nic dziwnego!
Przecież sprawność amortyzatora, czy też jego twardość, nie mają nic wspólnego z wysokością, na jakiej stoi auto (oczywiście nie dotyczy to amortyzatorów z samopoziomowaniem, czy z innymi regulacjami wysokości realizowanymi przez amor - wtedy jego konstrukcja jest zupełnie inna).

Auto bardzo stare, więc pewnie sprężyny już siadły i tyle. Z GD są chyba wyższe.
Załóż takie jak mają być, tylko nowe i będzie zapewne OK.

jarmaj pisze:Z GD są chyba wyższe.

Chodzi o Imprezę GD WRX 2.0 T ?
Będą pasować ?
Są wyższe i twardsze ?

Do GT-ka trochę ciężko znaleść nowe sprężyny.

stary32 pisze: Do GT-ka trochę ciężko znaleść nowe sprężyny.

Wystarczy zamówić i przychodzą ;)

stary32 pisze: Chodzi o Imprezę GD WRX 2.0 T ?
Będą pasować ?
Są wyższe i twardsze ?

Nie pasują, GD ma inny skok zawieszenia. Swojego czasu to była niezła super tania opcja na szutry ;)

Jest tu dużo nieścisłości, jarmaj, twierdzi, że pasują, Azrael, że nie ale

Azrael pisze:Swojego czasu to była niezła super tania opcja na szutry ;)

Proszę o konkretne odpowiedzi, bo jak na razie to ciężko o jakąś konkretną informacje.

Co do 'łatwości' z zakupem nowych sprężyn do GT-ka to nie jest tak łatwo,
jestem z Lublina i w największych hurtowniach nie mają, na allegro nie ma.
Jak ktoś z Was zna link to prosiłbym i przysłanie go na PW.

Twierdzę że nie pasują, chyba nie czytałeś, co pisałem!
Napisałem że są wyższe przecież.

stary32, w ASO nie ma?

Komplet oryginalnych amorów z mojego WRX kombi poszedł do GLa sedana (niestety nie pamiętam rocznika). Z grubsza pasowały, ale właściciel musiał cośtam porzeźbić z górnymi mocowaniami tylnych amorów OIDP. Przód stał chyba dobrze, ale tył sporo za wysoko (sprężyny z kombi - zapewne twardsze). Jeśli chodzi o podmianę samych sprężyn, to nie mam pojęcia czy jest to wykonalne.

Sprężyny wymienione.
Przed wymianą:



Po wymianie:



Okazało się, że tylnie sprężyny były tak 'sklepane', że nie potrzebne były ściągacze do sprężyn.
Dokładnie z którego modelu zostały założone sprężyny nie wiadomo ( kolega ma sporo sprężyn i sam się już pogubił które są od którego )
ale w stosunku do do moich starych były jakieś 15 cm - 20 cm wyższe.
Obeszło się bez poważnych przeróbek.

I jeszcze info:
W czasie jak szukałem jeszcze sprężyn nowych w salonie Subaru za nowe oryginale sprężyny do GT-ka zażyczyli sobie 320 zł (netto) za 1 szt.

Witam Was.
Jestem na rozstaniu z moim niesprawnym zawieszeniem z tyłu (40-50% + siedzące sprężyny).
Pacjent to impreza GF 99r, 2.0 N/A 92kW + LPG (czyli + 60kg na tył standardowo).
Orientuje się ktoś może jak wygląda sprawa założenia springów z imprezy GX/WRX rocznikowo 2003-2004 do wanny?
Wiem, że podobno samochód się nieco podnosi, bo starsze imprezy są cięższe w porównaniu do SI I.
Przerabiał może ktoś te tematy u siebie? Może ktoś z was drodzy forumowicze pamięta kogoś z naszego grona kto miał coś takiego skombinowane ;).

Proszę o rady / podpowiedzi, dodam że studiowałem forum szukajką i wybrałem najświeższy temat związany z zawiasem.


Lekki lift nie będzie mi przeszkadzał, ale nie chciałbym zrobić z imprezy leśnika ;).