Forum Subaru

jest jakiś spec, zakład który mi doradzi co i jak wykonać
po zmianach napierdala tak że nie słyszę własnych myśli o radiu nie ma co marzyć
wystarczy wymiana tłumika i atomowy bulgot zniknie ?
Jest (są ) jacyś magicy od wydechów godni uwagi ?

Konto usunięte, El-Tec ale do najtańszych nie należą.

podziękował już netowo sprawdzam

Konto usunięte, sprawdź co masz, może uda się dołożyć silencer. a jak nie to bym raczej kupił jakąś używkę np od kolegi z UK a nie ładował się w nowy wydech.

inquiz pisze:Konto usunięte, sprawdź co masz, może uda się dołożyć silencer. a jak nie to bym raczej kupił jakąś używkę np od kolegi z UK a nie ładował się w nowy wydech.

liczyłem bardziej na to ze pucha (tłumik) końcowy załatwi mi sprawę i tylko to chce wymienić
reszta jeszcze pożyje daj Boze przez zimę
ale kurdeczka po zmianie tłumika owalnego(3 razy większego od tego co jest teraz) na ten mały nowy nie słyszę swoich myśli
Bravo Help

Zmień sam końcowy na taki z większą puszką, weź El-Tec, Ulter też ma tłumiki do Imprez. Możesz też zapytać u Tecnogarage, mają tłumiki El-teca niedrogo. Ja robiłem u nich wydech na tłumikach El-Teca (środkowy i końcowy o średniej wielkości puszki wygłuszającej) i jest idealnie, nie za głośno i nie za cicho

freediver, dzieki za info
nie za głosno, nie za cicho- tak ma być
dzieciaki zadowolone jak odpalam silnik ale żona kręci nosem i łapie się za głowę
teść z teściową jak ich wczoraj przewiozłem z lotniska chyba mieli kwadratowe banie
a bawienie sie w wygłuszanie bagaznika i podłogi to głupawy pomysł- koszty mogą być mniejsze a efekt minimalny albo żaden

Konto usunięte pisze:a bawienie sie w wygłuszanie bagaznika i podłogi to głupawy pomysł- koszty mogą być mniejsze a efekt minimalny albo żaden

Zamiast wygłuszać bagażnik, wystarczy zainwestować kilks złotych w dobre zatyczki do uszu... (oczywiście swoich uszu, nie tesciowej )

Pozostaje jednak nadal problem, że może być za głośno na przykład dla sąsiadów.
Wyobraź sobie sąsiada, który ma małe dzieci, które kiepsko śpią... a ty je budzisz, kiedy przejeżdżasz swoim warczącym potworem.
Taki sąsiad potrafi podrapać gwoździem karoserię, czy nawet wybić szyby w aucie.
Więc jednak warto rozejrzeć się za jakimś cywilizowanym tłumikiem.

gdyby jednak komfort był konieczny to kompletny seryjny wydech do forestera 2.0xt posiadam, łącznie z puszką końcową

Konto usunięte pisze: po zmianach napierdala tak że nie słyszę własnych myśli o radiu nie ma co marzyć

I bardzo dobrze, tak ma być!
Impreza nie jest od słuchania radia, czy myślenia, tylko od ryczenia i zapier....nia.!

jarmaj, ale było lepiej jak był Piterowy tłumik
teraz jak ożywa w garażu żona słyszy go na 2 piętrze w bloku

Konto usunięte pisze:jarmaj, ale było lepiej jak był Piterowy tłumik
teraz jak ożywa w garażu żona słyszy go na 2 piętrze w bloku

Jak masz w bloku kochankę, to wydech rzeczywiście komplikuje sprawę

jarmaj pisze: Impreza nie jest od słuchania radia, czy myślenia, tylko od ryczenia i zapier....nia.!

Wszystko zalezy czy jest to dodatkowe auto w rodzinie przeznaczone do zabawy (ale trzeba się również liczyć z otoczeniem czy też policją) czy jest to auto uniwersalne. Nie wyobrażam sobie długiej jazdy z dzieckiem z ryczacym wydechem w aucie. Dlatego ja mam dosyć cichy wydech z El-teca ale i tak przy prędkościach autostradowych zaczyna trochę męczyć hałasem i zużyciem paliwa, a obniżenie prędkości do 120 km/h znacznie redukuje hałas i zużycie paliwa, ale wzmaga senność

Boombastic pisze:

jarmaj pisze: Impreza nie jest od słuchania radia, czy myślenia, tylko od ryczenia i zapier....nia.!

Wszystko zalezy czy jest to dodatkowe auto w rodzinie przeznaczone do zabawy (ale trzeba się również liczyć z otoczeniem czy też policją) czy jest to auto uniwersalne.

Oczywiście mówię o uniwersalnej Imprezie do jazdy na codzień.

Gdyby chodziło o Imprezę do zabawy, to dodałbym jeszcze, że ma głośno strzelać i zionąć ogniem na podtrzymaniu.

Link: http://www.youtube.com/watch?v=lxhbkUYMfNY

Konto usunięte -co masz za wydech o jakiej srednicy i jakiego poducenta?

teraz mam poczatek i srodek - od GT standart
a koniec - taki mały tłumik jak puszka po farbie i kawał rury na końcu śr.8 cm
ale to wszystko rzeźba na szybko

i ci glowe urywa,przy tym?

Zaraz, zaraz, chcesz powiedzieć, że całkiem seryjny wydech, w którym tylko końcowy tłumik jest zmieniony, jest głośny????

z tego wynika

Panowie ja się nie wyznaje
seryjny był przelotowy czy tam inny pełen przelot
ten jest + zmiana tłumika na mniejszy
było głośno ale teraz jest 2 razy bardziej głośno
ps:
choć tam gdzie mi go zakładano (4 turbo) z bananami na twarzach stwierdzono że może być jeszcze głośniej
ale ja wiadra nie chcę i ognia z dupska

prodrive ,lub scorpion da rady

Panowie, podepnę się pod temat: też chcę wyciszyć wydech- końcówka od podobno wrxa- wielka pucha. Jest widać opcja db-killera (otwór na wylocie). Czy i gdzie można kupić "wkład" normalizujący ten bulgot? W załączeniu obrazek przedstawiający obraz lekkiej dźwiękowej irytacji...

jest wklad metalowy tzw -bung
posiadam cos takiego tylko musze iwedziec jaka jest srednica koncowej puszki

Dzięki za info. Jutro zmierzę i dam znać. Koszt?

snowmoto pisze:Dzięki za info. Jutro zmierzę i dam znać. Koszt?

pw poszlo