Forum Subaru

Kupię seryjną pompę paliwa do Imprezy '93 pilniuśko
Im taniej tym lepiej

Bergen, a taka seryjna z Forestera podejdzie ?

Z Forka z pierwszej serii podobno podejdzie. Strzel fotkę, to zobaczę czy jest taka sama :)

Szybki jesteś

Jutro rano wykręcę swoją i porównam.

Bergen pisze: Szybki jesteś

nie mysl, ze ja ją wykręcałem

jezeli seryjna z WRXa da rade to mam gdzies taka za 'flache'. raczej zdrowa, wymienilem na walbro vader edition.

remek pisze: za 'flache'. raczej zdrowa

skoro licytacja się zaczęła to ja daję pompe za koszty przsyłki

(pod warunkiem że pasuje)

Jak tak dalej pójdzie to gratisy zaczniecie dorzucać

dla moda wszystko!

ja też mam, z foresia no i odpadają koszty przesyłki bo masz blisko

Pompka, która wysiadła:

http://picasaweb.google.pl/jarek.hryszko/PompaPaliwa#

Bergen pisze: Pompka, która wysiadła:

http://picasaweb.google.pl/jarek.hryszko/PompaPaliwa#

inna jakaś

Melduję że w dniu dzisiejszym, w późnych godzinach popołudniowych, Żaba wyposażona w pompę paliwa pochodzącą od Forestera Turbo (która notabene jest mniejsza od oryginalnej) radośnie zabulgotała.

Niniejszym chciałbym podziękować Esilonowi i Adminowi za chęć pomocy, a przede wszystkim DeLuxowi za to że oddał pompę bez walki, przerywając przy okazji obiad

Dzięki raz jeszcze

Bergen, upewniej się czy aby na pewno ma wystarczjący wydatek, bo będize drogo.

Ha, Az, tylko jak się tego dowiedzieć?
Założyłem, nie popierając tego niczym, że pompa od samochodu 2.0 Turbo będzie miała większy wydatek niż oryginalna od wolnossaka 1.8

Bergen, podpiąć manometr i pojechać kawałek na pełnym bucie.


Ja szczerze mówiać bym się chyba nie odważył na takiej pompie jeździć.... Za duzy koszt awarii potencjalnej w stosunku do nowej pompy.

Azrael pisze: Bergen, podpiąć manometr i pojechać kawałek na pełnym bucie.

To nic nie da, bo nie znam wydatku jej poprzedniczki.
Byłbym wdzięczny za jakieś dane katalogowe pomp występujących w 1.8 NA i 2.0 T...

Bergen, coś da bo zobaczysz czy nie spada ciśnienei pod koniec obrotomierza.

Racja.

jakbyś mierzył gdzieś w pobliżu to wpadnij zobaczymy co wart mój wskaźnik, no i jedyne słuszne walbro