[K] Małe autko segmentu B, dla żony

kupię / sprzedam / zamienię / wymienię /dam / nie dam
Regulamin forum
Jeśli kupujesz coś z ogłoszenia na Forum robisz to na własne ryzyko!
Administracja nie ponosi żadnej odpowiedzialności za zamieszczane ogłoszenia. Nie przelewaj pieniędzy ludziom, których nie znasz lub którzy nie mają wiarygodnej historii na Forum!
esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Post 31 sty 2008, o 19:45

Grzegorz, w Polsce, gdzies podobno mozna zobaczyć, że dodatkowy pedał hamulca i sprzęgła były zamontowane, spec podobno rozpozna



gimof
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Poznań
Auto: Nienajgorsza asterka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 1 lut 2008, o 12:59

http://www.allegro.pl/item305489987_mic ... e_abs.html

Chyba jedna z lepszych ofert, a wygląda ok :-)
"...Z dużymi rozmiarami kół jest jak z condomami w rozmiarze XL- Krótka chwila dobrej autoprezentacji nie jest warta późniejszych kłopotów."-Krzysztof Hołowczyc

Dłubię to, dłubię tam to. :)

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Post 2 lut 2008, o 11:34

http://moto.gratka.pl/tresc/nissan-micr ... 9b3bd4&s=9 a może taki?

sam szukam auta w cenie max 8 tyś i na razie same złomy widziałem, jak cos było "godne uwagi" to 11-12 tysi :-( ale moja żona nie chce nissana micry

Grzegorz
5 gwiazdek
Lokalizacja: wsi wielkopolskiej
Auto: Peżot
Polubił: 21 razy
Polubione posty: 34 razy

Post 2 lut 2008, o 20:41

Troszkę za drogo. Ma być max 7 tys. ale to za wyjątkowy egzemplarz. W ogóle początkowa myśl była taka żeby kupić nowszą micrę i wydać ponad 20 tys. ale uznaliśmy że w zasadzie autko za 5-6 tys. ze wspomaganiem w zupełności spełni swoją rolę bo będzie służyło żonie do wożenia dzieciaków do/z przedszkola plus zakupy. Ciekawe, swoją drogą, jaki będzie roczny przebieg, pewnie niższy niż 5 tys. km. ;-)
gimof pisze:http://www.allegro.pl/ite...aganie_abs.html

Chyba jedna z lepszych ofert, a wygląda ok
No, właśnie wygląda ok.. Dzisiaj byłem oglądać podobne i jestem zniesmaczony. Co innego w ogłoszeniu, co innego na miejscu, dobrze że blisko było - do Poznania mam ok 160 km. Ale telefon wykonałem i sprzedawca poinformował mnie, że nie jest opłącone i że rachunek może mi wystawić tzn. niby on w imieniu niemca ?? na jaką chce kwotę. Ja jednak dziękuję za takie interesy.

A tak w ogóle to sprzątneli mi dosłownie sprzed nosa dwie micry po które miałem jechać :-( Pierwszy: telefon - Ja: jestem zainteresowany zakupem pani micry, chciałbym umówić się ... Ona: proszę zadzwonić za 2 h... Za 2 h.: Ona: micra już sprzedana !
Drugi przypadek podobny: Ja: (mnie więcej to samo co wyżej) Sprzedawca: Niestety micrę dzisiaj sprzedałem.
pozdrawiam
Grzegorz

gimof
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Poznań
Auto: Nienajgorsza asterka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 2 lut 2008, o 20:48

Jednak ta micra to kupa :mrgreen:
"...Z dużymi rozmiarami kół jest jak z condomami w rozmiarze XL- Krótka chwila dobrej autoprezentacji nie jest warta późniejszych kłopotów."-Krzysztof Hołowczyc

Dłubię to, dłubię tam to. :)

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Post 3 lut 2008, o 14:54

Grzegorz pisze:uznaliśmy że w zasadzie autko za 5-6 tys. ze wspomaganiem w zupełności spełni swoją rolę
teraz jestem na etapie mazdy 323 c , ale przestaje wierzyć że kupimy cos do 7-8 tysi co bęzie działać dłużej niz do bramy komisu :-/

Grzegorz
5 gwiazdek
Lokalizacja: wsi wielkopolskiej
Auto: Peżot
Polubił: 21 razy
Polubione posty: 34 razy

Post 3 lut 2008, o 20:56

Koleżanka kupiła micrę 1,3 za 5 tys. jakieś 2 lata temu i jeździ do tej pory.
Można, tylko nie wiem czy w polskim komisie się da.

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Post 4 lut 2008, o 01:16

Grzegorz pisze:Można, tylko nie wiem czy w polskim komisie się da.
komisy odpuściłem na razie po kilku obejżanych igłach, szukam teraz indywidualnych ogłoszeń, zobaczymy,
życzę powodzenia ;-)

pablonas
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Szczytno (warm-maz)
Auto: Zielone z turbinom i srebrne też z turbinom
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 0

Post 4 lut 2008, o 09:26

Grzegorz a Peugeota 106/Citroena Saxo bierzecie pod uwagę? Wiadomo jaka jest opinia o francuskich autach i sam się pod nią do niedawna podpisywałem. Ale kupiłem jakiś czas temu 106 1,1 `97 i bardzo fajnie się tym jeździ. Malutko pali i jest zadziwiająco zwinny jak na taki silniczek. Awaryjność na razie zerowa. Będzie na sprzedaż ale Ty raczej zainteresowany nie będziesz bo nie ma wspomagania i niestety nie jest bezwypadkowy.
Mimo wszystko warto się nad takim autem zastanowić. Nie będzie problemem znaleźć takiego ze wspomaganiem czy nawet klimą. Fajny jest również silnik 1,5D. Nie jest mułowaty, a pali dosłownie NIC. Poważnie mówię. Jeździsz a on jeszcze zwraca kasę :mrgreen:
No i 106 są stosunkowo tanie. Do 7k pln możesz wybierać jak w jabłkach na straganie.

Co do tej mitycznej usterkowości. W przypadku tych aut trzeba zwracać uwagę na tylną belkę bo to najdroższy element który może się zepsuć. Jak tylne koła stoją w negatywie to nie brać! Albo brać i liczyć się z regeneracją belki (mam namiar na firmę która robi kompletną regenerację belki z gwarancją na sporo km za 660 pln ). Poza tym ceny części są śmiesznie niskie.

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Post 4 lut 2008, o 09:51

pablonas dobrze prawisz ;-) http://moto.gratka.pl/tresc/peugeot-106 ... 9b3bd4&s=7 , nie jest to za 5k ale oferta ciekawa, niestety "czerwony"

pablonas
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Szczytno (warm-maz)
Auto: Zielone z turbinom i srebrne też z turbinom
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 0

Post 4 lut 2008, o 11:36

esilon pisze:niestety "czerwony"
A co? Też musi być niebieski i na złotych felgach? :mrgreen:

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Post 4 lut 2008, o 11:43

pablonas pisze:A co? Też musi być niebieski i na złotych felgach?
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

nie, ale nie może byc czerwony :mrgreen: (wiem, że kolor nie jeździ :mrgreen: )

Grzegorz
5 gwiazdek
Lokalizacja: wsi wielkopolskiej
Auto: Peżot
Polubił: 21 razy
Polubione posty: 34 razy

Post 4 lut 2008, o 12:41

Szczerze mówiąc micra jej się podoba, nic na to nie poradzę :-)
Poza tym przy tak niskich przebiegach rodzaj paliwa nie jest tak istotny.

NO i jeszcze autko będzie stało na dworze (garaż należy do Forestera ;)) a wiadomo jak diesle - te stare diesle odpalają na mrozach, których w ostatnich 2 latach co prawda nie było zbyt wiele ale kto wie co będzie w roku następnym ?

gimof
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Poznań
Auto: Nienajgorsza asterka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 4 lut 2008, o 14:45

Grzegorz pisze:wiadomo jak diesle - te stare diesle odpalają na mrozach,
Mój odpalał dobrze, wystarczyło trzy razy zagrzać świece. Tylko rozstroju odbytu można było dostać od drgań :mrgreen:
"...Z dużymi rozmiarami kół jest jak z condomami w rozmiarze XL- Krótka chwila dobrej autoprezentacji nie jest warta późniejszych kłopotów."-Krzysztof Hołowczyc

Dłubię to, dłubię tam to. :)

pablonas
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Szczytno (warm-maz)
Auto: Zielone z turbinom i srebrne też z turbinom
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 0

Post 4 lut 2008, o 16:08

Akurat dieselek od PSA najpierw 1,4 a później 1,5 to jedne z lepszych konstrukcji z tamtego okresu. Z naszych "warsztatowych" obserwacji widać, że z odpalaniem na zimno specjalnie kłopotów nie ma. Jeśli chodzi o hałas i drgania - też powyżej przeciętnej. O spalaniu mówiłem wcześniej. Osiągi zdecydowanie wystarczające jak na takie małe wozidełko do miasta. IMO to zdecydowanie lepsze silniki od 1,5 - 1,6 D VW czy 1,7 Opla (nie mylić z 1,7 Isuzu montowanym w astrze. To zupełnie inna bajka). 1,8D Forda łaskawie przemilczę :evilgrin:

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Post 6 lut 2008, o 15:28


Grzegorz
5 gwiazdek
Lokalizacja: wsi wielkopolskiej
Auto: Peżot
Polubił: 21 razy
Polubione posty: 34 razy

Post 6 lut 2008, o 21:03

Codziennie śledzę otomoto allegro i gratkę i to nie jest najciekawsze ogłoszenie jakie widziałem. Dziś miałem jechać z żoną oglądać to:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4363395

Wyglądało nieźle i cena odpowiednia.

Niestety dziecko się rozchorowało i na razie plany wyjazdowo-zakupowe odłożone.
W ogóle szukam autka niedaleko miejsca zamieszkania (wielkopolska południowa plus dolnośląskie) bo wyjazd do kielc to jednak pół dnia jechania (moja żona naprawdę wolno jeździ ;))

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 406 razy
Polubione posty: 361 razy

Post 8 lut 2008, o 21:05

A nie daloby sie zony przekonac do czegos praktyczniejszego? Tak aby na weekend tez bylo uzytkowe.
Troszke dolozylbys i moglbys kupic np vitare - naprawde kobieta potrafi docenic ogladanie drogi z wyzszej prespektywy.
Ja swoja motywuje do zrobienia prawka - obietnica kupna wranglera (nawet przeboleje automat).

ODPOWIEDZ