Strona 1 z 1

[S] CB Johnny II

: 29 cze 2009, o 17:57
autor: jarmaj
Sprzedam CB President Johnny II.

Radio kupione ok 4 m-ce temu, praktycznie bez śladów eksploatacji, oczywiście jeszcze na gwarancji.
Sprzedaję radio z kablem z wtykiem do zapalniczki i mikrofonem.

Cena: 350 zł.

Re: [S] CB Johnny II

: 29 cze 2009, o 18:44
autor: owoc666
Czemu?

Re: [S] CB Johnny II

: 29 cze 2009, o 18:56
autor: jarmaj
Bo to dobre radio, ale słabo radzi sobie z zakłóceniami w Imprezie.
Pewnie w 90% innych aut będzie działać bardzo dobrze, ale ja niestety muszę mieć lepsze (droższe :wall: )

Re: [S] CB Johnny II

: 29 cze 2009, o 19:23
autor: owoc666
No wiem, moje wyje w momencie kiedy turbina zaczyna ładować :(

Re: [S] CB Johnny II

: 29 cze 2009, o 19:26
autor: minimus
Ponoć faktycznie dobre radio.

Poproszę rezerwację :mrgreen:
W środek/czwartek bym odebrał osobiście.

aha, od czego konkretnie są te zakłócenia od Imprezy? W sumie Jeep to też niezły potwór :lol:

Re: [S] CB Johnny II

: 29 cze 2009, o 19:39
autor: WiS
minimus pisze: od czego konkretnie są te zakłócenia od Imprezy?
Podejrzewam, że od wkładki mięsnej.
W czasie jazdy, w tym CB nagle odzywa się głos: "zwolnij, do k...y nędzy, bo nie nadążam - twój Anioł Stróż!", a potem już tylko wyje z bezsilności...
Gdyby Jarmaj jeździł Jeepem, pewnie by mówiło: "ale kolebie, ale kolebie... będę rzygał..." :mrgreen:

Jarmaj, wymiana radyjka na droższy model tu nic nie pomoże, daj sobie tylko guzik ściszacza na kierownicę, żeby rąk nie odrywać - i będzie git :thumb:

Re: [S] CB Johnny II

: 29 cze 2009, o 19:49
autor: So What!
WiS pisze: Jarmaj, wymiana radyjka na droższy model tu nic nie pomoże,
Już testował - jednak pomoże ;-)

Re: [S] CB Johnny II

: 29 cze 2009, o 19:52
autor: jarmaj
WiS pisze:Jarmaj, wymiana radyjka na droższy model tu nic nie pomoże, daj sobie tylko guzik ściszacza na kierownicę, żeby rąk nie odrywać - i będzie git :thumb:
E tam, dobry sprzęt był testowany przez ostatnie parę dni (trochę w okolicy Gliwic, a potem cały wyjazd na WRC do Mikołajek) i szokująca różnica.

Re: [S] CB Johnny II

: 29 cze 2009, o 20:07
autor: WiS
Pewnie z drogim sprzętem na pokładzie podświadomie jeździsz wolniej :giggle: - i Anioł Stróż nie ma powodów do wycia :roll:

Re: [S] CB Johnny II

: 29 cze 2009, o 20:13
autor: esilon
jarmaj pisze: Bo to dobre radio, ale słabo radzi sobie z zakłóceniami w Imprezie.

mam takież samo radyjo i czasem faktycznie "odbiera" silnik ale dopiero powyżej 5000 obr/min , po poszukiwaniach odkryto, że zakłócenia wystepujące głównie czasie deszczu powodowała lekko przetarta izolacja przewodu antenowego

Re: [S] CB Johnny II

: 29 cze 2009, o 20:42
autor: gregski
jarmaj, co kupujesz?

Re: [S] CB Johnny II

: 30 cze 2009, o 07:17
autor: Niedźwiedź
brać Panie i Panowie - używka w cenie nówki , ale obmacana przez Jarmaja :mrgreen:

Re: [S] CB Johnny II

: 30 cze 2009, o 09:27
autor: jarmaj
Jeżeli znasz miejsce, gdzie za tyle są nówki (a nie min 100 więcej), to poproszę o namiar. ;-)

Re: [S] CB Johnny II

: 30 cze 2009, o 09:55
autor: citan
W Bełchatowie nówki chodzą równiutko o 100PLN więcej (bo kupowałem). A jarmajowe radyjko jest w idealnym stanie.

Re: [S] CB Johnny II

: 30 cze 2009, o 10:42
autor: Konto usunięte
pewnie mu chodziło o nówkę w cenie używki ;-) tylko spalił :mrgreen:

Re: [S] CB Johnny II

: 30 cze 2009, o 11:40
autor: Niedźwiedź
jarmaj pisze: Jeżeli znasz miejsce, gdzie za tyle są nówki (a nie min 100 więcej), to poproszę o namiar.
Saturn, Poznań, Galeria Pestka, cena z niedzieli 378zł :-p
Brutto :!: :!: ;-)
Konto usunięte pisze: pewnie mu chodziło o nówkę w cenie używki tylko spalił
no i masz, Konto usunięte, na dodatek twierdzi, że jarmaj, coś w tym radiu spalił ;-)

Tak na serio to fajne radio.

ps

Konto usunięte, ten Twój cibik to jakiś się nielegalny okazuje czy coś. Ale podobno rewelka.

Re: [S] CB Johnny II

: 30 cze 2009, o 11:47
autor: Konto usunięte
sirchaser pisze: Saturn, Poznań, Galeria Pestka, cena z niedzieli 378zł :-p
Brutto :!: :!: ;-)

Na pewno ta galeria Pestka to nie jakaś bocznica kolejowa prosto z wagonu? ;-) No bo cena rzeczywiście podejrzanie niska.