Forester 2000-2001 POMOC

[piwek]

Potrzebuje pomocy w zakupie forka z 2000-2001r.Nie spiesze sie z zakupem, bo mam wypasione v40 1.9td z 98r.Niechetnie sie go pozbywam, ale chce cos z 4x4, wiekszym przeswitem.mial byc outback, ale mam 2 auta i outback nie zmiescilby mi sie do garage:)obstawiam forka z 2000-2001r.WAZNE:auto pewne, nie bite i takie ktore nie wymaga wkladu wiecj niz 500-1000pln.inne mnie nie interesuja.Aha skora w srodku, to min jakiego wymagam, z wyj klimy i ABS-U:) Nie chce marudzic, ale do luksusu czlowiek sie przyzwyczaja.moje v40 ma prawie wszystko zwiazaniego z luksusem i max wyposaz, dlatego nie chce czegos, co bedzi wprawialo mnie w smutek.teraz silnik-bardzo bym pragnal TURBO, ale nie chce gazu(chyba ze ktos mnie uczciwie oswieci, ze w subaru gaz w TURBO jest nieklopotliwy itd....)Natomiast mnie interesuje bardziej jazda bezawaryjna, niekoniecznie z powerem.Dlatego mysle, ze jednak 2.0 125km wystarczy, zwlaszcza ze gazu tam nie bede chcial.Nie mam doswiadczenia z Subaru, nawet z japonskimi autami.Mam juz 8auto w swoim zyciu i wiem czego chce.Dlatego podchodze do tematu bardzo dojrzale.Szukam wiec auta pewnego, dlatego jestem wsrod Was, zeby sobe pomoc i nie kupic miny.Prosze o pomoc w zakupie, sprowadzeniu, zebraniu informacji, porownaniu itd dzieki czemu bede mogl stac sie szczesliwym czlowiekiem i spotykac sie z Wami na zlotach i innych imprezach.Z gory dzieki za pomoc.
Pozdrawiam wszystkich posiadaczy i tych, ktorzy marza jak ja o SUBARU.
PIWEK

[WiS]

z 2000-2001r. (...) takie ktore nie wymaga wkladu wiecj niz 500-1000pln.

Przy dziesięcioletnim aucie to bardzo optymistyczne założenie, niezaleznie od marki i stanu konkretnego egzemplarza.
Po prostu, zawsze może się akurat ukręcić coś, co kosztuje więcej niż te marne tysiąc złotych.

Aha skora w srodku, to min jakiego wymagam, z wyj klimy i ABS-U:)

Klima i ABS jest w każdym niezepsutym Foresterze, natomiast skóra mocno ograniczy Ci i tak wąski rynek. Stąd rada - jeśli trafi się dobry egzemplarz w welurze, bierz i ewentualnie potem obszywaj, skoro już musisz mieć tego świniaka w środku.

pewne, nie bite

Zacząłbym od http://www.22b.eu - to nasz zaufany, forumowy dostawca porządnych aut z krajów cywilizowanych. Ale nawet i tam nie ma cudów, tzn. dziesięcioletnich dziewic w idealnym stanie, w dodatku za rozsądne pieniądze

Nie chce marudzic, ale do luksusu czlowiek sie przyzwyczaja

To może niekoniecznie Forester powinien być Twoim kolejnym autem...? Serio pytam. Te auta mają masę zalet, ale jakoś pojęcie "luksus" mi się z nimi nie kojarzy

nie chce czegos, co bedzi wprawialo mnie w smutek.

Forester z reguły powoduje banana na twarzy. Sposobem pokonywania zakrętów, na przykład. Dźwiękiem silnika. Bokami na szutrze. Ale na pewno nie urodą wnętrza

bardzo bym pragnal TURBO, ale nie chce gazu

Bardzo słusznie.

mnie interesuje bardziej jazda bezawaryjna, niekoniecznie z powerem

Bezawaryjność niezabitego turbo jest podobna, jak i wersji wolnossącej. Różnica jest w zużyciu paliwa oraz ew. klocków i innych takich.

bede mogl stac sie szczesliwym czlowiekiem

W tym celu, zamiast dziesięcioletniego samochodu, znacznie lepiej jest nabyć działkę hery, flaszkę burbona, gumową lalę albo - najlepiej - od razu podręcznik buddyzmu.
Można też wpadać na nasze forumowe spoty, niekoniecznie subarakiem

[pawlaswrc]

Ewentualnie jak by były jakieś problemy ze skórą, to ja się chętnie pozbędę skóry z Imprezy , która mi zalega na stryszku. Podejrzewam, że wejdzie do Forka, no chyba że się mylę to Panowie poprawcie . A tak ogólnie to gratuluję decyzji.

[piwek]

Dzieki Panownie, tego bylo mi trzeba.Dzieki za link, na pewno bede tam zagladal.Kolega ze skorka na strychu, chetnie odkupie, jesli wejdzie bez problemu.Fakt, ze jeszcze nie mam forka, ale wiem ze niedlugo bedzie.

[pawlaswrc]

To trzeba się dowiedzieć czy wejdzie z Imprezy do Forka ta skórka, no i daj znać jak tam temat się rozwija, i czy dalej jesteś zainteresowany