Forum Subaru

Zanabyłbym (tanio) dodatkową godzinę doby, albo dwie.

I koniecznie ósmy dzień tygodnia.

Niekoniecznie na stałe, może być tak do maja, potem już jakoś chyba ogarnę... A więc wtedy nie kupno, a dzierżawa.

Ja bym chciała się też do tej inwestycji podczepić. Dobrze płacę!

WiS,

Witold, wpadnij do Nas.
U Nas, mój Przyjaielu, rozdajemy czas bardzo szczodrze i z ogromnym natchcnieniem.
Tu znajdziesz i dawną miłość i dom Cyganki i łódkę z kory wystruganą onegdaj.
Jeżeli Kogoś kocham daję mu wszystko. Typiczny Rosjanin.

Gwido

WiS pisze: Zanabyłbym (tanio) dodatkową godzinę doby, albo dwie.

I koniecznie ósmy dzień tygodnia.

barbie pisze: Ja bym chciała się też do tej inwestycji podczepić. Dobrze płacę!

To ja też się dopiszę, przydałaby mi się taka opcja

Grzegorz, dzięki przepiękne za ofertę, ale tym:

Grzesiek_67 pisze: Tu znajdziesz i dawną miłość

...to mnie z lekka zaniepokoiłeś.

Można byłoby opcję z:
- łódką,
- Cyganką,
- typicznym Rosjaninem Gwido/Grzegorzem,
- wolnym czasem,
ale bez:
- stadka porzuconych w przeszłości panienek,
- nieślubnych dziatek...?

radekk pisze:

WiS pisze: Zanabyłbym (tanio) dodatkową godzinę doby, albo dwie.
I koniecznie ósmy dzień tygodnia.

barbie pisze: Ja bym chciała się też do tej inwestycji podczepić. Dobrze płacę!

To ja też się dopiszę, przydałaby mi się taka opcja

pick me ! pick me !

Hmmm... Dobrze z enie tylko ja mam ten problem z dlugoscia doby ... Tak jak napisal WiS byle do czerwca ... Byle do czerwca, powtarzam to sobie jak mantre

...byle do emerytury

barbie pisze: ...byle do emerytury

A potem: wnuki, wnuki, wnuki... prawnuki...

WiS, narpiejw trzeba dzieci. Ale ja na dzieci nie mam czasu

barbie pisze:...byle do emerytury

Ta mantra jest nieskuteczna, wizja tego ze bede jeszcze pracowal XX lat mnie przeraza, wiec wole byle do czerwca

Interceptor pisze: wizja tego ze bede jeszcze pracowal XX lat mnie przeraza

a ja lubie pracować, jak dostaję mocno po garach , że by nie powiedziec w d. bo sie zle skojarzy , to wtedy przyjemności i wypoczynek podwójnie smakują

bez pracy nie ma czasu na nic

esilon pisze: a ja lubie pracować, jak dostaję mocno po garach ,

a szczególeni fajnie jest popracować fizycznie, gdy cały tydzień się "zapieprza" umysłowo. Ten blogi ból wszystkich kości jak się wraca do domku razem z zachodzącym słońcem . Bezcenne.

Barbie / WiS moge wam sprzedac to czego potrzebujecie - za niewielka doplata dorzuce Palac Kultury

dajcie znac to Wam na PW puszcze nume rkonta do przedplaty

LORD VADER pisze: moge wam sprzedac to czego potrzebujecie

jakie stawki sa aktualnie na rynku

esilon pisze:

LORD VADER pisze: moge wam sprzedac to czego potrzebujecie

jakie stawki sa aktualnie na rynku

zalezy za co duza torba czy mala

Grzegorz pisze: a szczególeni fajnie jest popracować fizycznie, gdy cały tydzień się "zapieprza" umysłowo. Ten blogi ból wszystkich kości jak się wraca do domku razem z zachodzącym słońcem . Bezcenne.

W Au pomagalem troche rodzicom przy budowie. Nie ma nic lepszego niz powyzywac sie z miesiac na lopacie, mlotkach, poswirowac Paslodem czy zrobic betonowy podjazd do domu. Nastepnym razem jak pojade to samo chce robic

Ja w odroznieniu od WiS'a i Barbie chetnie nabede troche checi, moga byc dobre checi.

remek pisze: moga byc dobre checi.

A, tym to podobno całe piekło jest wybrukowane... pytaj LouCyfera o kilka kostek...

Ja dobre chęci też mogę kupić.
Kurde, kupię cokolwiek

Cegłówkie chcesz...? A może przeciwnie, Poniatoszczaka albo Kolumnę Zygmunta?

WiS, biorę wszystkie

Lordzie jakie stawki za dużą torbę czasu, a jakie za małą. Na pałac też może się skuszę

radekk pisze:Lordzie jakie stawki za dużą torbę czasu, a jakie za małą. Na pałac też może się skuszę

ceny jak na miescie :)

za patyka moge wziac ze szeset i bedzie git

LORD VADER pisze: ceny jak na miescie :)

za patyka moge wziac ze szeset i bedzie git

A po znajomości na jakiś rabat mogę liczyć

A kartą mastercard się da...?

WiS pisze:A kartą mastercard się da...?

Tylko anglosaskie.

g.