Forum Subaru

Panowie i Panie. Myślę, że to jest chyba dobre miejsce na tego posta (jeśli sie myle to niech moderatorzy przeniosą) Do dzieła:
Pewnego dnia postanowiłem zakupic komplet zacisków z tarczami i klockami od GT/WRX dwutłoczki tył, czterotłoczki przód. Napisałem odpowiedniego posta na forum, ale coś był zastój w temacie, więc zajrzałem na pewien portal "handlowo-aukcyjny" na literę A.
Znalazłem całkiem ciekawą ofertę na komplet na przód za chyba 1000zł - już nie pamiętam dokładnie. Zadzwoniłem do gościa z pytaniem czy ma też dwutłoczki na tył i odpowiedż była że "TAK" (żeby nie było wtopy, pytałem czy to na pewno "te z napisem SUBARU" chyba ze trzy razy) więc ustaliliśmy, że za 1100 zł + 50 zł za wysyłkę, gość mi wysle wszystko razem. Mój błąd polegał na tym, ze uwierzyłem mu na słowo i nie wziałem udziału w aukcji, tylko zrobiłem przelew i czekałem na hamulunek.Wysłałem też wiadomośc z adresem do wysyłki na Wrocław. Mijał tydzień i cisza. Po chyba 10 dniach zadzwoniłem dowiedzieć się czy wysłał i dowiedziałem się, że był zagranicą i jutro wyśle. Minął kolejny tydzień i nic. Któregos dnia dzwoni moja mama z Bytomia i mówi ze byl kurier i że jest paczka do odebrania - kwota do zapłaty 142 zł. Lekko sie zdziwiłem, bo nie zamawiałem nic do Bytomia, a juz na pewno nie za pobraniem. krótki telefon do kolesia wjaśnił wszystko: koleś wysłał na adres z przelewu (a miał podany adres do wysyłki na Wrocław), a przy okazji nie raczył mnie poinformować, że za wysyłkę będę musiał dopłacic i to ILE???? Oczywiście moje żądania zwrotu kasy za wysyłkę spełzły na niczym , koles z łaską stwierdził, ze może mi zwrócic 50 zł. W końcu sie zgodziłem, bo przecież nie będę się z koniem kopał. Kasy nie dostałem do dziś no i obiecałem mu że opiszę sprawę na forum. Ponieważ nie miałem możliwosci zjawienia się u rodziców to poprosiłem brata zeby wysłał mi tą paczkę do Wrocka - wyszło jedyne i kolejne 90 zł.
A teraz najlepsze: Jak juz wreszcie paczka przyszła i wtargałem te 45 kg na 4 piętro moim oczom ukazały sie 4-tłoczki na przód w stanie srednim i 1-tłoczki na tył. Wkurzony zadzwoniłem do kolesia, a on mi na to, że wysłał to co miał, i nie ma obowiązku sie znać na tym co sprzedaje, i że skoro go straszyłem forum, to on nie będzie ze mną gadał, tym bardziej, że on nie jest z forum i nie zalezy mu na opinii w "środowisku" i klientach, ze u niego ma sie zgadzac kasa.
Koles jest poprostu jakimś totalnym ignorantem w dodatku z brakami podstawowej wiedzy, nawet tej "na oko". Nie dość że wysłał mi nie to na co się umawialismy, wysłał na zły adres, to jeszcze nie potrafi sie przyznać do błędu i nie zależy mu na klientach.
Jego nick na A... : SUBARU-TURBO
Piszę to wszystko ku przestrodze innych, bo z takimi nie warto sie zadawać. Może warto założyć osobny wątek gdzies na forum, tym bardziej, ze koleś sprzedaje też samochody. Pozdrawiam i polecam rozwagę przy zakupach.

pawlaswrc, dokładne dane adresowe lepiej usuń, bo to Ty możesz mieć przez to większe nieprzyjemności. Nick, nazwisko oraz nazwa miejscowości w zupełności wystarczą.

Ciekawe czy zbieg okoliczności ale też miałem kiedyś złe doświadczenia z miejscowością Sitkówka-Nowiny.

pawlaswrc pisze: Może warto założyć osobny wątek gdzies na forum, tym bardziej, ze koleś sprzedaje też samochody. Pozdrawiam i polecam rozwagę przy zakupach.

Taki wątek już jest. Sam zakładałem
Ale jakoś sie popularnością nie cieszył

minimus pisze: Ale jakoś sie popularnością nie cieszył

to chyba dobrze?

Wiem, że to teraz musztarda po obiedzie, ale ja bym się nie odważył na zakupy z przedpłatą u gościa z jednym komentarzem.

Azrael pisze:Ciekawe czy zbieg okoliczności ale też miałem kiedyś złe doświadczenia z miejscowością Sitkówka-Nowiny.

Spoko, w Nowinach mieszkają fajni ludzie , a ja mimo, że jestem z Kielc i jeżdżę Subarką to żadnego Subaru-Turbo nie znam - to faktycznie musi być jakiś leszcz ...
Pzdr

Witam wszystkich, to o mnie chodzi, to ja jestem rzekomym "oszustem". Koleś chciał po prostu zrobić mi na złość, od ok 5 lat zajmuję się Subaru jako autami i częściami, i po raz pierwszy coś takiego mnie spotkało. Nie będę się rozpisywał w kwestii rzekomego oszustwa, nie mam się z czego tłumaczyć, zaciski były wystawione za 1200 zł - same przednie, dogadaliśmy się że sprzedam mu za 1100 plus koszty wysyłki a tylne dostaje gratis (!!!). Wysłałem pod adres z przelewu , przesyłka doszła do jego rodziców, a on zażądał zwrotu kosztów przesyłki od rodziców do niego. Nie zgodziłem się i powstał problem - według niego. Ale prawdziwy problem dla tego kolesia zaczął się dzisiaj, kiedy okazało się że po wpisaniu mojego imienia i nazwiska w google wychodzi że jestem oszustem!!! Za jego sprawą ! Szkoda że dzisiaj jest sobota, bo zgłosiłbym ten fakt w Prokuraturze od razu, ale "co się odwlecze, to nie uciecze". Dodam tylko że, pisanie takich rzeczy, oczernianie mnie jest poważnym przestępstwem, jak i również podawanie moich danych osobowych jak i adresu. Koleś nie ma pojęcia co zrobił, a ja opiszę szeroko jaki będzie finał sprawy. Pozdrawiam wszystkich.

subaruturbo, dobrze ,że napisałeś jakieś wyjaśnienie sprawy , łatwo jest oczernić kogoś , gorzej to zmyć .

Co nie zmienia faktu, ze cala masa sprzedajacych - takze na allegro - moglaby sie nauczyc slowa pisanego,czytac ze zrozumieniem i jesli zamawiajacy podaje adres do wysylki, to zapewne chce miec towar wyslany wlasnie na ten adres, a nie na adres z przelewu - ktory moze byc czasami zupelnie "nie po drodze" zamawiajacemu.

To chyba naprawde nie powinno przerastac internetowych sprzedawcow.

Jasne ale to dotyczy zakupów typu "kup teraz" lub innych, tego typu aukcji internetowych. A na tzw "gębę", gdzie adres podawany jest ustnie lub sms-em zawsze kieruję wszystkie przesyłki pod ten adres, skąd przyszły pieniądze. Tym bardziej kiedy (tak jak w opisywanym przeze mnie przypadku) nie jest zaznaczone że pieniądze wpłyną z czyjegoś konta. A wracając do sporu, to koleś który mnie oczernił żle trafił, ponieważ akurat od 1 sierpnia zmieniło się prawo jeśli chodzi o takie sytuacja, jest zdecydowanie bardziej restrykcyjne, a ja nie odpuszczę choćby tylko po to, aby przestrzec innych, podobnych mu "cwaniaczków" przed tego typu zachowaniami, rozmawiałem już z prawnikiem, jest to poważna sprawa.

WRC fan, witam, jako moderator nie powinieneś dopuścić do takiej sytuacji, aby tego typu treści wypowiedzi, oczerniające kogoś bezpodstawnie, ukazywały się na forum. Przypominam, że nawet w przypadku prawomocnego wyroku sądowego nie wolno umieszczać tego typu obrażliwych tekstów, danych osobowych, adresu zamieszkania, etc.a ty jeszcze komentujesz to jakąś ilością gwiazdek na Allegro i "musztardą po obiedzie" koleś nie kupił części przez Allegro, nie ma racji, i jeszcze mnie oczernia, a ty mu przyklaskujesz. To nie jest w porządku.

mam wrażenie, że specjalnie pomijasz kilka rzeczy, o której pisała druga strona transakcji
ustosunkuj się do wszystkiego co pawlaswrc napisał, to będzie można ocenić kto przegiął

na razie widzę tyle, że dałeś ciała z adresem, i nie piszesz nic o tym czy umawialiście się na 1 czy 2 tłoczki z tyłu
możesz wyjaśnić wszystko?

subaruturbo, wyluzuj warkoczyki , po co się tak denerwować WRC fan, nikomu nie przyklaskiwał lecz skomentował w/w sytuację
Pretensje to najwyżej miej do forumowicza pawlaswrc,
Co do całej sytuacji to nie powinieneś być zdziwiony takim wpisem , żyjemy w świecie który niestety ale się skór...ł i to są jedyne sposoby by walczyć z oszustami . | Na szczęście nie jesteś oszustem , tylko wyszło jakieś nieporozumienie . Trzeba to wyjaśnić by każda ze stron była zadowolona .

Wyjaśniam: za 1200 zł wystawiłem na Allegro czterotłoki komplet (2 szt) przód, bez tylnych. Sprzedałem je bodajże za 1100 zł plus dołożyłem gratis jednotłoki komplet 2 szt tył w tej cenie. Niech ktoś mi pokaże taki komplet przód plus tył w cenie 1100 zł - cena była super atrakcyjna. On pisze: zaciski w średnim stanie.Wyjaśniam: GT-ek z 2000 r z przebiegiem ok 100 tys km w super stanie wszystkie podzespoły, jedynie zaciski "w średnim"??!! Otóż zaciski też były w idealnym stanie, jak reszta!! Jemu chodziło jedynie o zwrot kosztów przesyłki, na co się nie zgodziłem. A gdyby gość, który przelał mi kasę zażądał także zacisków?? Ja nie wiem konkretnie kto kupował, kto dzwonił, kto przelał pieniądze. Przesłałem temu, kto zapłacił!! Transakcja zawarta była poza Allegro. Gdyby koleś zaznaczył, że zapłaci mamusia czy tatuś, a jemu trzeba wysłać, to pewnie bym tak zrobił. Ale sprawdżcie: po wpisaniu mojego imienia i nazwiska w GOOGLE, co wychodzi, tego nie popuszczę. To jest oszczerstwo i złośliwe podanie moich danych .

pawlaswrc pisze: 1-tłoczki na tył

vs.

subaruturbo pisze: dwutłoki komplet 2 szt tył

chyba najbardziej o to chodzi, tak?

jeszcze nie dodalem ze oprocz gratisowych zacisków na tył dorzuciłem jeszcze tarcze hamulcowe. Wszystko w cenie zestawu hamulcowego na przod. Podsumowując: za 1100 zł sprzedałem zaciski 4-tłokowe na przód (komplet), 1tłokowe na tył (komplet) plus tarcze hamulcowe 2 szt przód i 2szt tył

No ok - ale te tylne zaciski byly w koncu 2- czy 1-tloczkowe - moglibyscie ustalic zeznania w tym temacie? :)

No Dobra. Dawno tu nie byłem i widzę, że dyskusja się ciągnie no i kolega sie ujawnił. A dziwne - widać jednak zależy mu na opinii wśród użytkowników forum i teraz już go to interesuje.
Już wyjaśniam ze swojej strony:
-Zaciski na tył dostałem 1 tłoczkowe - a kolega zapewniał, że są 2 tłoczkowe - podkreślę jeszcze raz, że pytałem jak laika czy to na pewno "te z napisem SUBARU" choć nie sądziłem, że człowiek zajmujący sie tymi rzeczami nie odróżni jednotłoczka od dwutłoczka (później zmienił zdanie i twierdził, że nie ma obowiązku sie znać na tym co sprzedaje, a teraz jeszcze wypisuje ile to lat zajmuje się samochodami i częściami Subaru)
-Wysyłka miała być w ciągu najbliższych kilku dni a trwało to minimum 2 tygodnie
-Adres do wysyłki był wyraźnie podany, i celowo smsem żeby nie było błędów w pisowni!!!! A że kolega okazał sie mało rzetelny, to kazał wysłać paczkę na adres z przelewu - i to nie jest mój błąd. Sam się przyznał, że paczkę wysyłał za niego ojciec, ale to nie zwalnia z myślenia o tym co się komuś zleca.
-Skoro koszt wysyłki okazał się diametralnie różny od ustalonego wcześniej to wypadało by poinformować o tym klienta!!!! - dane kontaktowe miał.
-GRATIS, NIEGRATIS - umówiliśmy sie na 4tłoczki przód i 2tłoczki tył + klocki i tarcze za ustaloną cenę. Nie ma tu znaczenia czy ktoś inny sprzedaje taniej czy drożej. Umowa nawet słowna jest umową, a prawdomówność cechą bardzo porządaną. Fakt, czy kontakt do kolegi miałem z Allegro czy od Mariana z Koziej Wólki nie ma żadnego znaczenia. Sprzedawca chcąc sprzedać towar, musi wiedzieć co sprzedaje.
-W naszej rozmowie po odebraniu przeze mnie paczki był świadomie taki arogancki, bo wiedział, że ma mnie w garści. Przecież zdawał sobie sprawę, ile już do tego interesu dołożyłem i nie będę mu odsyłał paczki za kolejną mniejszą czy wiekszą kwotę - a w tym przypadku raczej większą. Mógłbym odesłać towar i rządać zwrotu pieniędzy(i może nawet by się na to zgodził), ale przecież na pewno nie zwróciłby mi kasy za przesyłkę - pierwszą, drugą i trzecią a uzbierało by sie tego już około 400 zł.
-Nie wspomne o tych śmiesznych 50 zł, których do dzis nie dostałem - i nie chodzi mi o tą kasę, ale ZNÓW o rzetelność i prawdomówność
-A teraz do samego zainteresowanego: jak widzisz usunąłem Twoje dane, żeby Cie już nie można było googlować, a sądami mnie nie strasz, bo chyba sam wiesz, że nie było to zbyt uczciwe z Twojej strony, a ja zrobiłem Ci na złość, bo to było moja jedyna możliwość rekompensaty, bo przecież też mógłbym Cię ciągać po sądach, tylko po co? Trwało by to w nieskończoność. Myślę, że nie ma sensu ciągnąć tej sprawy dalej na forum, bo to nikomu i niczem nie służy. Jak chcesz to pisz do mnie PW, może coś jeszcze wyjaśnimy.

dla mnie sprawa jasna,
szkoda, że usunąłeś dane, jeżeli wszystkiego jesteś pewien, to nie ma czego się bać, tak sądzę

Tu nie chodzi o to czy się boję, bo nie. Kto chciał to przeczytał.

Dla mnie sprawa jasna. Po prostu wydymał Cię cwaniaczek podwójnie raz oszukując z tylnymi zaciskami a dwa na kosztach wysyłki
A teraz się jeszcze tu usprawiedliwia biedaczek jaki to on jest poszkodowany. Żałosne.

co niektórzy zainteresowani pewnie też sprawdzili na allegro usera SUBARU-TURBO - 2 komenty i konto zawieszone

Panowie jezdzicie subaru a to do czegos zobowiazuje........niech jeden i drugi o tym na spokojnie pomysli zawsze ale to zawsze mozna sie dogadac zamiast wylewac na siebie pomyje ............zycie zweryfikuje ta sprawe i kazdy dostanie na co zasłuży

pozdrawiam

Chcialbym jeszcze zaznaczyc, ze kupujacy nie poinformowal mnie o fakcie dokonania przelewu z nie swojego konta i adres nie bedzie sie zgadzal z adresem, ktory zostal wyslany sms-em. Co do rozmowy telefonicznej po odebraniu paczki z mojej strony wygladalaby inaczej gdyby klient z góry nie potraktowal mnie jak byle oszusta. Kulturalna rozmowa, prowadzona od poczatku na poziomie moze zalatwic naprawde wszystko. Zainteresowanie w/w hamulcami bylo duze, załuje ze akurat trafilem na tak problemowego i niekulturalnego klienta. Dalsze rozwlekanie sprawy na forum nie ma sensu. Tym chcialbym zakonczyc swoja wypowiedz. pozdrawiam wszytskich forumowiczow.
PS. Co do moich danych, mogles myslec zanim zrobisz taka glupote...
Dzudok nawet swiety stracilby cierpliwosc w kontakcie z takim czlowiekiem.