Strona 1 z 2

[S] Renault Twingo GT szybki wozek na zakupy ;)

: 18 cze 2010, o 11:17
autor: RTR
Mam do sprzedania szybki wozek na zapupy :-) .
Szczegoly tu:
http://allegro.pl/item1085234814_twingo ... legro.html

Re: [S] Renault Twingo GT szybki wozek na zakupy ;)

: 18 cze 2010, o 15:05
autor: qTi
Zapomniałeś napisać w ogłoszeniu, że upalany... i z przygodami :roll:

Re: [S] Renault Twingo GT szybki wozek na zakupy ;)

: 18 cze 2010, o 20:43
autor: Piter 35
qTi pisze: Zapomniałeś napisać w ogłoszeniu, że upalany... i z przygodami
Rozumiem iż się znacie :idea: :razz:

Re: [S] Renault Twingo GT szybki wozek na zakupy ;)

: 24 cze 2010, o 14:30
autor: RTR
qTi pisze:Zapomniałeś napisać w ogłoszeniu, że upalany... i z przygodami :roll:
A to my sie znamy???
Upalane nie bylo ;-)
A przygody.... czy ja wiem??

Re: [S] Renault Twingo GT szybki wozek na zakupy ;)

: 24 cze 2010, o 21:23
autor: WRC fan
qTi pisze: Zapomniałeś napisać w ogłoszeniu, że upalany... i z przygodami :roll:

qTi, daj jakiś konkret, fakty.

Re: [S] Renault Twingo GT szybki wozek na zakupy ;)

: 24 cze 2010, o 22:19
autor: RTR
WRC fan pisze:
qTi pisze: Zapomniałeś napisać w ogłoszeniu, że upalany... i z przygodami :roll:

qTi, daj jakiś konkret, fakty.

Noo ja tez poprosze jakies fakty i personalia.
Moze byc na Priv.

Re: [S] Renault Twingo GT szybki wozek na zakupy ;)

: 24 cze 2010, o 22:45
autor: Piter 35
RTR, a czemu po prostu nie opiszesz jak było z autem :idea: A tak jakieś podchody :-/

Re: [S] Renault Twingo GT szybki wozek na zakupy ;)

: 24 cze 2010, o 23:01
autor: RTR
Piter 35 pisze:RTR, a czemu po prostu nie opiszesz jak było z autem :idea: A tak jakieś podchody :-/
Nie nic nie ukrywam tylko jestem ciekawy kto takie rzeczy pisze. Pojechalem nim doslownie kilka KJS i jeden sie niefortunnie skonczy. ;-)

Auto naprawilem w ASO gdzie pracuje i jedzi dalej tak jak jezdzilo na poczatku.

Re: [S] Renault Twingo GT szybki wozek na zakupy ;)

: 24 cze 2010, o 23:07
autor: Piter 35
RTR pisze: Nie nic nie ukrywam tylko jestem ciekawy kto takie rzeczy pisze. Pojechalem nim doslownie kilka KJS i jeden sie niefortunnie skonczy. ;-)
A jakie to ma znaczenie kto to pisze :idea: Napisał nieprawdę :idea:
Spoko luzik jasny opis pomoże Ci w sprzedaży :idea: Powodzenia :thumb:

Re: [S] Renault Twingo GT szybki wozek na zakupy ;)

: 24 cze 2010, o 23:15
autor: RTR
Piter 35 pisze:
RTR pisze: Nie nic nie ukrywam tylko jestem ciekawy kto takie rzeczy pisze. Pojechalem nim doslownie kilka KJS i jeden sie niefortunnie skonczy. ;-)
A jakie to ma znaczenie kto to pisze :idea: Napisał nieprawdę :idea:
Spoko luzik jasny opis pomoże Ci w sprzedaży :idea: Powodzenia :thumb:
Ja nawet nie mam zamiaru tego ukrywac przed potencjalnym klientem.
A znaczenie takie ze chcialbym wiedziec kto pisze o mnie i moim aucie.
Powodzenie sie przyda bo jakos male (czyt. brak) zainteresowania ;-( wiec (nie)dziekuje

Re: [S] Renault Twingo GT szybki wozek na zakupy ;)

: 24 cze 2010, o 23:40
autor: So What!
RTR pisze: Pojechalem nim doslownie kilka KJS i jeden sie niefortunnie skonczy. ;-)
No to rzeczywiście rację miał qTi, że:
qTi pisze: upalany... i z przygodami :roll:
Jeżeli jeździłeś autem w KJS'ach, to nie powinieneś pisać, że
RTR pisze: Upalane nie bylo ;-)
A ta Twoja wypowiedź:
RTR pisze: Ja nawet nie mam zamiaru tego ukrywac przed potencjalnym klientem.
jest dla mnie niewiarygodna.

Re: [S] Renault Twingo GT szybki wozek na zakupy ;)

: 25 cze 2010, o 08:36
autor: RTR
So What! pisze: jest dla mnie niewiarygodna.
Wiesz upalanie upalaniem. Samochod sluzyl do jazdy na codzien a nie do KJS, wiec takie chyba 3 przez rok to czy ja wiem czy ma znaczenie, chyba NIE. To czy mial racje czy nie to jedno a pisanie ze upalane to odstrasza potencjalnego klienta bo juz sobie mysli ze nie wiadomo co sie dzialo z tym samochodem.
Zapraszam zainteresowanych do ogladania i chetnie wtedy opowiem historie.
Nie widze powodow do pisania takich rzeczy w ogloszeniu bo czlowieka nie w temacie odrazu odstraszy.
A o autko dbalem i to bardzo czasem nawet moja dziewczyna byla o niego zazdrosna (teraz o Subaru;-)) ze sie nim bardziej zajmuje niz nia.

Re: [S] Renault Twingo GT szybki wozek na zakupy ;)

: 26 cze 2010, o 03:40
autor: imgw
RTR moim zdaniem powinies napisac na Forumie to wszystko od samego poczatku. Jezeli byl na kilkuu upalaniach to mysle ze nikomu z Forum to nie bedzie przeszkadzalo, wazna jet inormacja, nawet jesli mial przygody ;-)

RTR pisze: bo czlowieka nie w temacie odrazu odstraszy.
ale tutaj wszyscy sa w temaczeni :razz: ;-)

Re: [S] Renault Twingo GT szybki wozek na zakupy ;)

: 26 cze 2010, o 08:52
autor: RTR
imgw pisze: ale tutaj wszyscy sa w temaczeni
Fakt moj blad moglem napisac odrazu ale wole zeby ktos przyjechal obejrzec i wtedu mu opowiedziec historie niz odrazu napisac: "upalany, rozbity itd." To troche odstrasza!!! A tak naprawde sam osobiscie nie powiedzial bym ze byl bity bo nawet polblachy niebylo ruszone. Zalezy mi naszybkim sprzedaniu wiec jak pisalem wole zeby ktos obejrzal i w trakcie powiem historie. Autko jest naprawde w swietnym stanie i az mnie serce boli jak patrze jak "wrasata" na parkingu ;-(

Re: [S] Renault Twingo GT szybki wozek na zakupy ;)

: 26 cze 2010, o 12:30
autor: zofija
RTR pisze:Zalezy mi naszybkim sprzedaniu wiec jak pisalem wole zeby ktos obejrzal i w trakcie powiem historie. Autko jest naprawde w swietnym stanie i az mnie serce boli jak patrze jak "wrasata" na parkingu ;-(
Super... :-/
Czyli będziesz kogoś ciągnął np. przez pół Polski żeby auto obejrzał i dowiedział się, że auto było używane w popularkach i "miało przygody".
Jak ktoś takiego auta nie chce, to i tak go od Ciebie nie kupi, a będzie tylko w plecy na paliwo i czas poświęcony Tobie, bo myślałeś, że lepiej nie pisać od razu wszystkiego... :wall:

Jako przykład, ogłoszenie innego auta, gdzie gość od początku pisze, że auto było rozbite i używane w różnych do pojeżdżawek.
http://forum.subaru.pl/viewtopic.php?f=15&t=132277
I fajnie, przynajmniej wszystko jane ;-)

Re: [S] Renault Twingo GT szybki wozek na zakupy ;)

: 26 cze 2010, o 13:48
autor: Chloru
zofija, kupujesz ? ;-)

Re: [S] Renault Twingo GT szybki wozek na zakupy ;)

: 26 cze 2010, o 13:51
autor: jarmaj
A co, boisz się że japońszczyzna będzie lepsza od francuza? :razz:

:mrgreen:

Re: [S] Renault Twingo GT szybki wozek na zakupy ;)

: 26 cze 2010, o 13:55
autor: Chloru
jarmaj, ja tam wolę dobrego francuza niż nudną miskę ryżu na kolację ;-)

Re: [S] Renault Twingo GT szybki wozek na zakupy ;)

: 26 cze 2010, o 13:58
autor: jarmaj
Chloru pisze:jarmaj, ja tam wolę dobrego francuza
Ja bym wolał dobrą francuskę, ale każdemu wg potrzeb :razz:

:mrgreen:

Re: [S] Renault Twingo GT szybki wozek na zakupy ;)

: 26 cze 2010, o 14:15
autor: Chloru

Re: [S] Renault Twingo GT szybki wozek na zakupy ;)

: 26 cze 2010, o 14:27
autor: jarmaj
Fajne Porsche :mrgreen:

Re: [S] Renault Twingo GT szybki wozek na zakupy ;)

: 26 cze 2010, o 14:33
autor: Chloru

Re: [S] Renault Twingo GT szybki wozek na zakupy ;)

: 26 cze 2010, o 15:34
autor: RTR
zofija pisze: Super... :-/
Czyli będziesz kogoś ciągnął np. przez pół Polski żeby auto obejrzał i dowiedział się, że auto było używane w popularkach i "miało przygody".
Ale jak widac na zdjeciu powyzej to nie byl crasch test tylko kraweznik wiec co to za przygoda??? A 3 KJS na 2 lata to tez nie upalanka!!!!

Re: [S] Renault Twingo GT szybki wozek na zakupy ;)

: 26 cze 2010, o 15:42
autor: burat
RTR, stary no tłumacz się jak chcesz ale jednak prawdą jest ,że auto nie jest w pełni bez przygód i w niefajnych okolicznościach ktoś ci to wytkną i pokazał.
Ty na to patrzysz i mówisz ,że jest oki i nic (i sądząc po zdjęciach jak było fachowo naprawione tak pewnie jest) się nie stało ale myślisz ,że jak dla kogoś kto coś takiego uważa za coś złego to jak do ciebie przyjedzie to zmieni zdanie?? no chyba tylko o sprzedawcy i jeszcze ci laurkę wystawi taką ,że nigdy się nie wytłumaczysz. Jak trafisz na kogoś komu to nie będzie przeszkadzać to mówiąc wszystko od razu tylko zyskasz.

Re: [S] Renault Twingo GT szybki wozek na zakupy ;)

: 26 cze 2010, o 16:04
autor: RTR
burat pisze:RTR, stary no tłumacz się jak chcesz ale jednak prawdą jest ,że auto nie jest w pełni bez przygód i w niefajnych okolicznościach ktoś ci to wytkną i pokazał.
Ty na to patrzysz i mówisz ,że jest oki i nic (i sądząc po zdjęciach jak było fachowo naprawione tak pewnie jest) się nie stało ale myślisz ,że jak dla kogoś kto coś takiego uważa za coś złego to jak do ciebie przyjedzie to zmieni zdanie?? no chyba tylko o sprzedawcy i jeszcze ci laurkę wystawi taką ,że nigdy się nie wytłumaczysz. Jak trafisz na kogoś komu to nie będzie przeszkadzać to mówiąc wszystko od razu tylko zyskasz.
Oki masz racje moglem napisac na forum tu odrazu co i jak. A jak to napisac w ogloszenu dla laikow??? "Wzasadzie nie bity"???? Kazdy test na grubosc lakieru przejdzie jak i na ramie wiec co napisac??? To jest takie gdybanie.

Mysle powinnismy zakonczyc temat bo jest mnie za malo ;-) zeby miec sile przebicia. Poza tym zaczynam odnosic wrazenie ze jestem postrzegany jako oszust a to mi sie nie podoba!!!! Bo nim nie jestem. Tez wiele razy jezdzilem w Polske po tzw "igle" i wracalem z pustymi rekami wiec rozumiem ze mozna byc rozczarowanym stanem fury ale nie mojej.

AUTO JEST SPRAWNE I KONIEC!!!!!!!!!!!!! GODNE POLECENIA!!!!!

Na tym zakoncze.