Forum Subaru

Witam

ze względu na moją piękniejszą połowę i jej opinię na temat tego auta (nie będę jej tutaj zamieszczał, to co myśli o tym aucie nie nadaje się do publikacji w miejscu przeznaczonym dla miłośników Subaryn; a mam już dosyć jej narzekania) postanowiłem rozstać się (z żalem) ze swoim forkiem (po cichu licząc, że jednak nie będzie zainteresowania i ewentualna transakcja nie dojdzie do skutku- mogę tak pisać, bo ona tego nie czyta!)

link do ogłoszenia: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=1094693166

tylko proszę kolegów o powstrzymania się od komentarzy typu "pantoflarz", ponieważ zgodnie z numerem "Co to jest żona i teściowa w samochodzie? Zestaw głośnomówiący" mam już dosyć codziennej porcji "Co ty znowu kupiłeś?!"

Przy okazji przeglądu okazało się, że niestety zostałem oszukany i rzeczywisty przebieg auta jest większy o 20 tyś km- do sprawdzenia w każdym ASO.

Że też komuś się chciało kręcić o 20 tys km

turbo-timer z funkcją wyświetlania doładowania(w 4Turbo Katowice)(dla wygody- moja narzeczona jest wściekła jak musimy czekać, żeby wyjść z samochodu).

Ja bym wysadzał kobietę 500m wczesniej i niech pieszo się przejdzie

Tak w ogóle to może pomyśl nad zmianą drugiej połówki zamiast auta

Też mi się wydaje, że to dziwne. Nie mam pojęcia jak się to robi, ale różnicy pewnie dla "nich" nie ma czy 20 czy 60 tysi; może nie chcieli przeginać?
Z tą połówką to już niestety za późno- wkrótce będzie moją ślubną, więc wybór mam: it's gonna be her way or highway

RyszardOchucki, wyrazy

Co będzie wobec tego następnym autem? Zafira, czy inne rodzinne kombi na 7 miejsc?

Ale ostatnio wysyp tych łądniejszych połówek, co im się porządne samochody nie podobają.

Ja też bym proponował zmienić jednak ogłoszenie na „niekompatybilną z Subaru ładniejszą połówkę sprzedam”

RyszardOchucki, masz jeszcze szanse - uciekaj Rzuć ją znaczy, jak Ona już dyktuje Ci warunki

liwit pisze:RyszardOchucki, masz jeszcze szanse - uciekaj Rzuć ją znaczy, jak Ona już dyktuje Ci warunki

Ta Kobieta dobrze prawi...

FUX pisze: Ta Kobieta dobrze prawi...

Właśnie i ... jest ładna Rzadkość.



Pozdrawiam
Grzegorz

No, wiedziałem, że mnie pojedziecie; ale musicie mnie zrozumieć: ta kobieta sprawia mi więcej zdecydowanie więcej przyjemności niż to auto

RyszardOchucki pisze: a kobieta sprawia mi więcej zdecydowanie więcej przyjemności niż to auto

A Ty jej to oczywiście już powiedziałeś. Ech męska naiwności

aż tak głupi nie jestem

Konto usunięte pisze:

RyszardOchucki pisze: a kobieta sprawia mi więcej zdecydowanie więcej przyjemności niż to auto

A Ty jej to oczywiście już powiedziałeś. Ech męska naiwności

Po ślubie jest wszak tak samo, jak przed

mam taką nadzieję, że po ślubie w tym temacie nic się nie zmieni

turbo-timer z funkcją wyświetlania doładowania(w 4Turbo Katowice)(dla wygody- moja narzeczona jest wściekła jak musimy czekać, żeby wyjść z samochodu).

Ale to bez sensu. Po to jest TT, by nie czekać z wysiadaniem z samochodu. W zasadzie to jego jedyna funkcja.

mam taką nadzieję, że po ślubie w tym temacie nic się nie zmieni

No, nie zmieni się. Lepiej mieć nie będziesz.

RyszardOchucki pisze: mam taką nadzieję, że po ślubie w tym temacie nic się nie zmieni

Będzie inaczej. Niekoniecznie źle, ale inaczej

So What! pisze: Będzie inaczej. Niekoniecznie źle, ale inaczej

inaczej niż się teraz wydaje

RyszardOchucki, mam takie pytanko , a auto kupiłeś w Polsce Do ilu kilometrów miałeś książkę serwisową ( ostatni wpis )

Auto kupiłem w Polsce, konkretnie w Kudowie.
Niestety, pan powiedział, że książkę zgubił- terefere

właśnie po to zamontowałem TT, żeby "panna dziedziczka" mogła opuścić pojazd zaraz po zakończeniu jazdy
mnie on do szczęścia nie był potrzebny, bo nieobce są mi zasady obchodzenia się ze ślimakiem

RyszardOchucki pisze: właśnie po to zamontowałem TT,

Przeca u Nas jest to nielegalne

Piter 35 pisze:

RyszardOchucki pisze: właśnie po to zamontowałem TT,

Przeca u Nas jest to nielegalne

natomiast wszelkie przelotowe rury i puszki juz tak ?

RyszardOchucki pisze: mam taką nadzieję, że po ślubie w tym temacie nic się nie zmieni

ponoć facet żeniąc się ma nadzieję że po ślubie jego kobieta się nie zmieni a zazwyczaj się zmienia, natomiast kobieta po ślubie chce zmieniać faceta a on uparcie odmawia współpracy

Piter 35 pisze: Przeca u Nas jest to nielegalne

No i ?

Dżizas, co za post, gorzej niż spam.

Arti pisze: No i ?

Dżizas, co za post, gorzej niż spam.

Oj dzieci dzieci , mi nie chodziło o to ,że ja to ganie bo to jakaś straszna rzecz, lecz chodziło mi o to iż zostawienie samochodu w mieście na jakimkolwiek parkingu lub ulicy skutkuje tym iż każdy krawężnik , strażnik miejski od razu się dowali ,że auto zostało bez właściciela na włączonym silniku
A co do przelotów i innych puszek rybnych to łatwiej jest się wymigać
A wy mnie od razu z buta

tylko nie "wy"