Forum Subaru

Proszę wycieczki .
Sprzedam Subaru imprezę 2.0 GX kombi .
Przebieg samochodu to 227 tys km , pełna książka serwisowa , pasek rozrządu wymieniony przy 212 tys km , wszystkie filtry , świece , wymienione .
Zawieszenie w idealnym stanie , nowe klocki , tarcze hamulcowe , tłumik ze stali nierdzewnej, felgi w bardzo dobrym stanie, opony letnie jak nowe .
Wyposażenie wiadomo - jak na ten rocznik pełne ( klima oczywiście działa), piękne firmowe dywaniki .
Minusy auto miało stłuczkę z dwoma słupkami więc malowane dwa błotniki przednie oraz maska by zachować ten sam kolor , pas przedni oryginalny .
Wszystko zostało zrobione w salonie w Niemczech .
Niestety ale źle dobrano kolor się różni, jak widać na zdjęciach
Można to pomalować , nie jest to duży koszt gdzieś około 1000 zł
Technicznie idealne
Na maila , więcej zdjęć
Cena to 15,500 zł . Obejmuje ona wszystkie opłaty ( tłumaczenia , akcyza , recykling ,przegląd techniczny do przyszłego roku )
Dokument sprzedaży to F-vat marża
Gdzie dzwonić i pytać to wiecie http://www.22b.eu
Pozdrawiam
Pit

Mrrr...mniamuśna Gdybym nie miał teraz Legaca, to zaraz bym się za taką kręcił Helmut się faktycznie z malowaniem nie popisały
Ale to są szczegóóóóóóóóóóły

Pit, masz go u siebie w domu czy jeszcze w Reichu?

Kolega jest poważnie zainteresowany, ale:
- chciałby przed ewentualnym zakupem obejrzeć auto ze swoim zaufanym mechanikiem,
- uświadomić sobie mniej-więcej, o ile auto będzie droższe w eksploatacji niż Favorit i Fabia

Stąd prośba do praktyków: rzućcie może jakieś przykładowe ceny różnych rzeczy, części lub czynności serwisowych, które się w takim wolnym ssaku mogą przydać przez najbliższe 30-40 tys. kilometrów.

WiS pisze: Stąd prośba do praktyków: rzućcie może jakieś przykładowe ceny różnych rzeczy, części lub czynności serwisowych, które się w takim wolnym ssaku mogą przydać przez najbliższe 30-40 tys. kilometrów.

WiS, przeciez dobrze wiesz ile kosztuje nic do subaru, pomnoży to przez 60-70 i będzie bezpiczny zapas

Nie psuj geszeftu - bo chłopak kupi kolejną Skodę...

WiS, ja mam starszą wersie co wiesz i przez dwa lata w mojej Sabci (120tyś - 150 tyś) tylko olej i okazało się że nawet rozrząd nie trzeba było wymieniać , teraz powoli kłania się sprzęgło. Patrzyłem u Edwina to koszt jakieś 550zł. tak ,że nie dramat no i jakieś łożysko zaczyna być słychać ale przegląd przeszedł bez szemrania ogólnie polecam bardzo (taki duży wydatek to był podtlenek Cyklonu B. i przez ponad rok nic z nim nie robiłem )

Widzę poważny mankament marketingowy.
Brak zdjęć nocnych okraszonych stosowna poświatą...

Rezerwacja

Piter 35 pisze:Rezerwacja

Podobno do jutra?



Kciuki trzymam

WiS pisze:
Podobno do jutra?

Do jutra , będzie dobrze, auto dobre , kolega będzie zadowolony , na dzień dzisiejszy i długo jeszcze nie trzeba dokładać do tego furaka

To dobrze, bo umówiliśmy się na picie po jego powrocie. Z oczywistych względów wolałbym więc, żeby Maciek miał choć na flaszkę
A tak bajdełej, sprzedaj mu dopiero, gdy obieca się wreszcie zalogować na forum

Autko odjechało Kolega Maciek z Żoną bardzo ale to bardzo fajni ludzie Jaki Wis tacy i Znajomi

Piter 35 pisze: Jaki Wis tacy i Znajomi

ale ,że co w kiltach przyjechali

burat pisze: ale ,że co w kiltach przyjechali

No i Colty mieli

Piter 35 pisze: Jaki Wis tacy i Znajomi

czy ja wiem,..................... oni kupili subaru

Piter 35 pisze: Kolega Maciek z Żoną bardzo ale to bardzo fajni ludzie

Od jakichś stu lat też tak uważam Tzn. w odniesieniu do Maćka, bo Ela ma dopiero 18, więc znamy się krócej

burat pisze: w kiltach przyjechali

Nie, oni są też stuknięci, ale inaczej

Piter 35 pisze: i Colty mieli

Tyle się słyszy o ludziach handlujących autami... woleli się zabezpieczyć

esilon,




Spota trza kieleckiego wykombinować i oswajać nowych posiadaczy z The Forum

WiS pisze: Spota trza kieleckiego wykombinować i oswajać nowych posiadaczy z The Forum

nr tel znasz

Mag też

Czekaj. Niech się odpylę...

WiS pisze: Niech się odpylę...

podobno w sobotę

esilon pisze: w sobotę

Pracuję nad tym

Jeszcze nie jeździłem (brak czasu ) ale wreszcie udało mi się zobaczyć autko z bliska.

Po oględzinach - uprzejmie donoszę, że Pit musial w tym samochodzie nieźle skręcić licznik.






























Ten egzemplarz ma przejechane nie 227, a góra 27 tys., ewidentnie przez niemieckiego księdza-seniora, po autobanie, do kościoła - i tylko w pogodne dni (w pozostałe był pieszczony i serwisowany przez księdzowego gosposia).
To widać gołym okiem.


Róznica kolorów na błotnikach faktycznie mało dostrzegalna w praktyce..

Maciek zachwycony.


Ja z lekka zazdraszczam.


Tylko ten brak turbiny...

WiS pisze: Tylko ten brak turbiny...

Nie trzeba chłodzić

a przy dystrybutorze się pocić

Check engine się zapalił w aucie.

Wesprzyjcie radą nowego właściciela - powinien jechać do ASO Kielce (ktoś wie, ile go skoszą za diagnozę?), czy raczej działać na własną rękę...?

WiS, w pierwszej kolejności odłączyć akumulator i zobaczyć czy błąd zniknie.