[S] Seicento 1999 najpiękniejsze na świecie
: 24 lis 2010, o 00:45
Elo,
Mam na zbyciu samochód wyjątkowej urody, nie bity, nie kradziony, od kobiety (to nie ja - żona sprzedaje), garażowany, w wyjątkowym, przepięknym kolorze corso rosso, jednym słowem cudowne Seicento rocznik 1999.

Jeśli interesuje Cię ryk silnika, gra 12 garów i ręce umazane smarem po łokcie to nie jest samochód dla Ciebie! To samochód dla tych, którzy kochają wiatr we włosach (nie kabriolet, ale okno się otwiera), dla tych co nie lubią dużo chodzić i płacić za parkingi wielopiętrowe (zawsze i wszędzie zaparkujesz! krótszy jest tylko Smart!), dla amatorów pięknej linii nadwozia i pełnych gracji kształtów. To nie teutońska skrzynka na kartofle. To macchina z duszą, idealny dodatek do porannego capuccino.
Pracujesz w biurowcu z zatłoczonym parkingiem? Tym autem zaparkujesz nawet w windzie!

Jesteś kobietą? Każda kobieta wygląda pięknie w czerwonym aucie! Nie jesteś kobietą? Nie łam się - facet też dobrze wygląda w czerwonym a poza tym wszyscy wiedzą, że czerwone są najszybsze!
Boisz się zakopać w zaspie? Bez obaw! Ten samochód wypchniesz jedną ręką z najgorszych opresji!
Same zalety, a wad żadnych.
Dobra. Trochę szczegółów technicznych.
Silnik 900 ccm - nie śmiać się! Ten wóz wygrywał pojedynki z Disco i Transporterem 2.5! Prędkość maksymalna (licznikowa) zmierzona na obwodnicy Radzymina - 155 km/h! Więcej się nie dało, bo wóz odrywał się od jezdni!
Przyspieszenie może nie jest jak w STi, ale też zapewnia dużo emocji (np. przy wyprzedzaniu TIRa).
Przebieg jak marzenie, 69500 km!

Nie kręcony, bo nie umiem.
Rdzy brak - tylko jedno nadkole troszkę purchluje.

Poza tym jak widać felgi już rude, ale do wiosny nie przegniją.

Za to nadwozie OK! Od razu widać, że garażowany.
Nowe zawieszenie, akumulator i takie tam pierdoły (książka serwisowa do wglądu).
Dodam komplet zimówek.
Ten zarąbisty wóz, za którym obejrzy się każdy chłopak i każda dziewczyna, kosztuje jedyne 3999,99 zł! Grosza reszty nie wydaję bo nie mam.
Jest wielofunkcyjny jak nie wiadomo co. Chcesz wracać z dyskoteki lub imprezy w towarzystwie? Wsiadasz, trąbisz i komplet na pokładzie.
Chcesz przewieźć kafelki do kuchni? Wózek dziecięcy? Nie ma problemu!
Jedziesz do pracy, opery, na randkę, jesteś spóźniony/a? Parkujesz gdziekolwiek od pierwszego strzału! Żona pod pracą stawała np między koszem na śmieci a latarnią - nikt inny tam się nie zmieścił!
Czy marzysz już o tym, by zasiąść w tym pięknym wnętrzu?

Półeczka po prawej idealna na popcorn lub chipsy (torebkę też można postawić).
No i te ceny części - koło dwumasowe za 6000 zł? Rozrząd za 5000 zł? Zapomnij! Amortyzator nówka sztuka 49 zł! Tyle ostatnio dostał napiwku Twój kelner!
Kupujcie ludzie, szkoda aby skończył dowożąc pizzę! Potrzebuje właściciela z równie piękną duszą jak on sam!
Mam na zbyciu samochód wyjątkowej urody, nie bity, nie kradziony, od kobiety (to nie ja - żona sprzedaje), garażowany, w wyjątkowym, przepięknym kolorze corso rosso, jednym słowem cudowne Seicento rocznik 1999.

Jeśli interesuje Cię ryk silnika, gra 12 garów i ręce umazane smarem po łokcie to nie jest samochód dla Ciebie! To samochód dla tych, którzy kochają wiatr we włosach (nie kabriolet, ale okno się otwiera), dla tych co nie lubią dużo chodzić i płacić za parkingi wielopiętrowe (zawsze i wszędzie zaparkujesz! krótszy jest tylko Smart!), dla amatorów pięknej linii nadwozia i pełnych gracji kształtów. To nie teutońska skrzynka na kartofle. To macchina z duszą, idealny dodatek do porannego capuccino.
Pracujesz w biurowcu z zatłoczonym parkingiem? Tym autem zaparkujesz nawet w windzie!

Jesteś kobietą? Każda kobieta wygląda pięknie w czerwonym aucie! Nie jesteś kobietą? Nie łam się - facet też dobrze wygląda w czerwonym a poza tym wszyscy wiedzą, że czerwone są najszybsze!
Boisz się zakopać w zaspie? Bez obaw! Ten samochód wypchniesz jedną ręką z najgorszych opresji!
Same zalety, a wad żadnych.
Dobra. Trochę szczegółów technicznych.
Silnik 900 ccm - nie śmiać się! Ten wóz wygrywał pojedynki z Disco i Transporterem 2.5! Prędkość maksymalna (licznikowa) zmierzona na obwodnicy Radzymina - 155 km/h! Więcej się nie dało, bo wóz odrywał się od jezdni!
Przyspieszenie może nie jest jak w STi, ale też zapewnia dużo emocji (np. przy wyprzedzaniu TIRa).
Przebieg jak marzenie, 69500 km!

Nie kręcony, bo nie umiem.
Rdzy brak - tylko jedno nadkole troszkę purchluje.

Poza tym jak widać felgi już rude, ale do wiosny nie przegniją.

Za to nadwozie OK! Od razu widać, że garażowany.
Nowe zawieszenie, akumulator i takie tam pierdoły (książka serwisowa do wglądu).
Dodam komplet zimówek.
Ten zarąbisty wóz, za którym obejrzy się każdy chłopak i każda dziewczyna, kosztuje jedyne 3999,99 zł! Grosza reszty nie wydaję bo nie mam.
Jest wielofunkcyjny jak nie wiadomo co. Chcesz wracać z dyskoteki lub imprezy w towarzystwie? Wsiadasz, trąbisz i komplet na pokładzie.
Chcesz przewieźć kafelki do kuchni? Wózek dziecięcy? Nie ma problemu!
Jedziesz do pracy, opery, na randkę, jesteś spóźniony/a? Parkujesz gdziekolwiek od pierwszego strzału! Żona pod pracą stawała np między koszem na śmieci a latarnią - nikt inny tam się nie zmieścił!
Czy marzysz już o tym, by zasiąść w tym pięknym wnętrzu?

Półeczka po prawej idealna na popcorn lub chipsy (torebkę też można postawić).
No i te ceny części - koło dwumasowe za 6000 zł? Rozrząd za 5000 zł? Zapomnij! Amortyzator nówka sztuka 49 zł! Tyle ostatnio dostał napiwku Twój kelner!
Kupujcie ludzie, szkoda aby skończył dowożąc pizzę! Potrzebuje właściciela z równie piękną duszą jak on sam!