Coś sprzedać muszę - GT '96

kupię / sprzedam / zamienię / wymienię /dam / nie dam
Regulamin forum
Jeśli kupujesz coś z ogłoszenia na Forum robisz to na własne ryzyko!
Administracja nie ponosi żadnej odpowiedzialności za zamieszczane ogłoszenia. Nie przelewaj pieniędzy ludziom, których nie znasz lub którzy nie mają wiarygodnej historii na Forum!
ODPOWIEDZ
Bartek
0 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Coś sprzedać muszę - GT '96

Post 14 cze 2008, o 19:16

Dzień dobry.
Jako, że mi się stadko rozmnożyło czegoś muszę się pozbyć. Chyba jednak chętniej GT-eka.
'96, niedawno sprowadzony z Włoch, parę rzeczy do ogarnięcia, ale przypuszczam, że nic strasznego. Na budziku 98.000 i trudno mi cokolwiek więcej powiedzieć na ten temat - nie mam żadnych papierów serwisowych, ale bije się w piersi, że ja nic nie mieszałem. Środek skóra i ślady użytkowania widać tylko na zewnętrznym rogu od kierowcy - cała reszta jakby auto miało połowę mniej kilometrów nabitych. Wydech supersprint, obniżone zawieszenie, krótka wajcha od skrzyni, wg mnie auto absolutnie niebite, a już na pewno bez śladu rdzy. Nie ma kopcenia na jakikolwiek kolor z rury wydechowej, brak również podejrzanych odgłosów z silnika. silnik lekko mokry po stronie pasazera od gory, ale to samo mam u siebie w turbodziadku - zdaje się, że podejrzanym jest jakiś oring na zbiorniczku od wspomagania.

Co do minusów:
1. na fotkach widać - jest parę odprysków farby na plastikach - spojler z przodu, progi, generalnie drobiazgi.
2. srodek - brak mieszka do wajchy, gdyż poprzedni właściciel po skróceniu zdaje się, że skrócił również gumę do niego i na wierzch założył niebieskiego kondonika. dodatkowym przejawem geniuszu było pomalowanie 3 części plastikowych - w tym konsoli środkowej (nie tunelu) na biało. gratuluję wyobraźni.
3. bagażnik - był tam całkiem spory sprzęt audio, stąd jest trochę dziur na bocznych plastikach od śrubek. kable zostały, więc jeśli ktoś będzie chciał wkładać tam coś ponad 8 megawatów, to będzie miał zadanie ułatwione
4. Prędkościomierz - nie działa. Może to być dowodem na to, że auto było kręcone, ale jak wiadomo - nie musi. W pewnym momencie wybijał CE kod czujnika prędkości.
6. Ufff i ostatnia rzecz, z którą jak dotąd nie dałem sobie rady - czujnik temperatury. Na początku auto miało problemy z zapalaniem, ale wyblinkowawszy kody wyszło na to, że to rzeczony czujnik. Kupiłem czujnik, odpiąłem wtyczkę pokaleczywszy sobie ręce kompletnie, wpiałęm nowy czujnik i...bez zmian. No to poszedłem po rozum do głowy i odpiąłem klemę na parę minut. Po założeniu wszystkiego na swoje miejsce CE już się nie pojawił, wentylatory się nie ruszyły, auto odpaliło burblając swoje. Zostawiłem stary czujnik. Po 2-3 dniach odpaliłem go znów i ... oczywiście CE i wentylatory. Więc albo jakaś masa, albo faktycznie stary czujnik jest do wyrzucenia. Bedę jeszcze szukał powodu.

Auto jest niezarejestrowane. Stoi w Krakowie, nie ma problemu żeby go zabrać np do Gawinów, ale tylko na lawecie - brak rejestracji.
A co do tematu - jak się nikt nie połasi na GT, to pewnie będę się musiał rozstać z legacy kombi turbo '92, ale to już temat na zupełnie inną opowieść.
W razie czego kontkt to hekler(malpa)interia.pl lub 500 160 651
Cena to 18.000 - w bardzo uzasadnionych przypadkach do negocjacji.

PS - Aha - i mała dopłata za znaczek dla wielbicieli TDI - widoczny na ostatniej fotce :-d

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek



ODPOWIEDZ