Ułęż - Zimowa Szkoła Jazdy II - 06.02.2010 (sobota)

[czwartek]

Dojazd na Zimową Szkołę Jazdy II

Duzo sniegu to malo powiedziane :shock: Dzis od 9:00 do 13:00 jezdzilem rowniarka i ledwo dawala rade sie przebic. Trasa jest szeroka! Zostaly jeszcze grzaskie miejsca i jest troche miekkich kolein i kartofli, ale odsniezajac celowo zostawilismy warstwe sniegu zeby bylo po czym jezdzic. Jutro bedziemy jeszcze od 7:00 do 10:00 wyrownywac trase traktorem z plugiem.

Kilka zdjęć na naszym profilu facebook.

Niestety przekonalem sie, ze na lysych oponach zimowych z tylu nie ma jazdy. 2 razy sie zakopalem a raz tak poszedlem w bande, ze zeby nie to ze trzymalem gaz do konca to pewnie bysmy lezeli na dachu



Szykujcie sie na swietna zabawe w sniegu

[j33mbo]

mały 5150, ty będziesz tam jutro?

[mały 5150]

j33mbo, ofkorse i zastanawiam siem czy nie zostać do niedzieli

[j33mbo]

ja zostaje, w sensie będę w niedzielę też , ale już sam

[j33mbo]

sytość , jutro repeta

[mały 5150]

Ręce mam jak małpa, zrobiłem z 80 km latając bokiem tyłem tylko nie przodem A jak już mi się udało przodem to dałem w bandę i zniszczyłem siateks. To jest zdjęcie po pierwszej wizycie poza trasą teraz po trzecim razie siatek wygląda jak zmięta gazeta

[Chloru]

A jak już mi się udało przodem to dałem w bandę i zniszczyłem siateks.

W końcu dojrzałeś.

[Arti]

Pal licho siatex, ważne, że boki syte pozapinane.

[Alan, Alan, Alan!]

A jak już mi się udało przodem to dałem w bandę i zniszczyłem siateks

ja zdemolowałem oba zderzaki, mimo, że przykro to wliczam to w koszt latania po śniegu. I cieszę się, że tylko tfutfu takie pierdoły i ciągle moja Wisienka nie poznała się z czymś twardym.

[j33mbo]

fajnie dzisiaj było,
kurde 3 czy 4 samochody, na takiej trasie,
chociaż mimo to kilka razy udało mi się zakorkować resztę
wyjątkowo udawało mi się dzisiaj stawać w poprzek w bandach na prostych odcinkach

łąpy bolo, szczególnie dłonie , masakra nie wiedziałem, że za kierownicą można coś takiego odczuć

forek jest fajny, tyle band co dzisiaj zaliczyłem, a tylko z jednej trzeba było mnie wyciągać (thx mały)
kurde raz zostawiłem ślady osłony silnika na bandzie na wysokości dachu ,

piękną sprawa, nie mogę się doczekać 15.02 :)

[rrosiak]

łąpy bolo

A co to jest

Poza tym, to tylko pozazdrościć

[j33mbo]

bolo to specjalnie, łĄpy wyszły niechcący

więcej błędów zrobiłem, słabo z czujnością rrosiak,

[rrosiak]

więcej błędów zrobiłem, słabo z czujnością rrosiak

Po pszeczytaniu kilku postuf pewnych dwuh urzytkownikuf, kturyh aktyfnoźć ostatnio wsrosła, ogarneła mnie znieczólica

A "łąpy bolo" bardzo mi się podoba

[michal]

rrosiak, NICE

[mały 5150]

No dobra, bo widzę, że wysmażyłem wczoraj pięknego posta i ch... bombeczki strzelił
To jeeeeeszcze raz Było przeeeeezajebiście Zarówno w sobotę jak i w niedzielę. Wyjeździłem się jak dziki, przejechałem ze 180 km po Ułężu
Mimo, że Zło ucierpiało parę plastików, siateksów i dzisiaj zauważyłem pęknięty zderzak to za chińskiego boga nie żałuję a wiecie jaki mam stosunek do nietykalności tej bryki. Ekipa super, pogoda super (choć dawno tak nie zmarzłem ) W sumie to powinienem czwartka w dupę ucałować za to, że mnie namówił do pozostania na niedzielę i odblokował po ostatnim dzwonie. Ja tam nie mam pytań za dwa tygodnie jak nic mi nie wypadnie jestem na kolejnym, czwartkowym Ułężu


Aha, siateks reaktywacja

[michal]

Aha, siateks reaktywacja

A już myślałem, że ździebko odwieśniaczysz tą czarną strychninę

[Kruszyn]

No ja tez się wybiorę bo będę maił już nowe sprzęgło

[Kruszyn]

goory, w końcu mam jakąś bratnią duszę, bo tutaj mi strasznie dokuczają a szcególnie taki jeden wielki

Czyżbyś mnie wzywał malutki

[Alan, Alan, Alan!]

muszę Wiśnią wpaść na ten Ułęż zobaczyć ki diabeł.

Powoli trzeba się przyzwyczajać do nizin :(

[WiS]

Powoli trzeba się przyzwyczajać do nizin :(

Niziny są straszne.

Musisz mieć NAPRAWDĘ silną motywację....

[mały 5150]

muszę Wiśnią wpaść na ten Ułęż zobaczyć ki diabeł.

Zabieram Cię za dwa tygodnie


Kilka fotek z Ułęża:

[esilon]

ożeszwmorde ale piekne warunki, dlaczego nie mam juz Forestera

No ja tez się wybiorę bo będę maił już nowe sprzęgło

Kruszyn to takim wolnym i słabym pudłem bez szpery warto tam pojechać ?

[vibowit]

Kruszyn to takim wolnym i słabym pudłem bez szpery warto tam pojechać ?

Ja bym się wstydził, ale może dlatego, że jestem nieśmiały.

[rrosiak]

Kruszyn, jedź do Białej, tam przynajmniej wśród tych wszystkich Audi i VW z dieslem nie będziesz miał konkurencji

[Kruszyn]

"...od dziś mogą mi się Panowie nie kłaniać ..."