
Specjalne podziękowanie koszulkowe: za wkład artystyczny dla Damazi i organizacyjny dla Rrosiaka

I równie specjalne - dla wszystkich, za obecność, atmosferę, nocne (i dzienne) Rodaków rozmowy, i inne takie, już Wy dobrze wiecie za co - było extra

Zwłaszcza te emocje sportowo-ekstremalne na spływie (znienacka atakujące mosty, perspektywa snajpera na brzegu...)

No i nocny spacer nad rzekę, w absolutnej ciemności, niewystępującej w miastach i miasteczkach, a tylko na głuchej wsi z dala od cywilizacji. I te gwiazdy, i srebrna woda, i nagły plusk Nessie w rzece zakłócający ciszę...

Komin, wyrazy współczuciakomin pisze: szkoda ze nie dojechalem:/

Uściski i pozdrowienia dla Was od nasArno pisze: Dominex.pl zaniemógł
