AL-e jazda (AL SDS) - szkolenie The Forum ver. 2 ;-)

[Gość]

Widzieliśmy już 2,5 tony złomu w akcji.

Szkoda, że dzisiaj ich nie widziałeś...

zrobiłem dziś okolo 600 km po naszym pięknym kraju, przemieszczając się pomiędzy różnymi strefami klimatycznymi...


jutro od rana podobnie, tyle, że zaledwie 500 km...

Na szkolenie w sobotę niestety nie będę miał czasu pojechać.
A fajnie by było gdyby pogoda była taka jak dzisiaj.

[eMTi]

Porusza się z gracją, jak na bunkier oczywiście.

no i przytulniejszy... i audio lepsze i ogrzewanie jest... ale kibelka już nie

nie straszcie.. ja nie mam szans na zmiane przed weekendem..

gregski, czym w końcu jedziesz... kanapą czy maluszkiem?

rrosiak, skoczy tym którzy założą zimówki i zedrą do drutów

Chloru, conieco może nawet popadywać w sobotę rano śniegiem... Czemu uważasz, że przy temp ok 1st C zimówki pójdą do piachu? Ja się zastanawiam, czy nie wziąć drugich kół.. Zimówki mam do zarżnięca w cvicu Tylko ta ich szerokość....

[vibowit]

Czemu uważasz, że przy temp ok 1st C zimówki pójdą do piachu? Ja się zastanawiam, czy nie wziąć drugich kół.. Zimówki mam do zarżnięca w cvicu Tylko ta ich szerokość....

Bo przy ostrej jeździe opony się zagrzeją i na betonie zedrą się bardzo szybko.

[gregski]

gregski, czym w końcu jedziesz... kanapą czy maluszkiem?

Ustawilismy sie wstepnie na offroldy wiec obkiem.

[citan]

Jakiś śpiwór brać, czy warunki jednak będą ciut lepsze?

[Chloru]

citan, no właśnie zapomniałem zapytać - przepraszam wszystkich. Jutro rano postaram się dać info aczkolwiek dzień mam meganepięty...

[Kruszyn]

citan, i koniecznie namiot

[citan]

Kruszyn, Ty se ze mnie nie żartuj, dzisiaj się pakuję, rano do pracy, a po pracy ziuuuuu na Cz-wę i nie ma odwrotu. :)

1. Śpiwór wezmę, będzie mi cieplej.
2. Chloru, sprawdziłem arkusz (wiem, trochę późno), wpisałeś mnie na obiad w niedzielę (o ile pamiętam PW, to omyłkowo zostałem na niego zakwalifikowany ) - na pewno nie dam rady zostać do obiadu.

[liwit]

2. Chloru, sprawdziłem arkusz (wiem, trochę późno), wpisałeś mnie na obiad w niedzielę (o ile pamiętam PW, to omyłkowo zostałem na niego zakwalifikowany ) - na pewno nie dam rady zostać do obiadu.

Adaś, my też nie chcemy niedzielnego obiadu!

[Chloru]

liwit, tak trochę późno się o tym dowiaduję....

[rrosiak]

Adaś, my też nie chcemy niedzielnego obiadu!

A ja sugerując się tabelką (jako jedyny byłem bez obiadu w niedzielę) poprosiłem Chlora o dopisanie W tej sytuacji ja też nie chcę

[rrosiak]

liwit, tak trochę późno się o tym dowiaduję....

Aaaaaa, czyli jednak wszyscy chcieli, tylko teraz im się odechciało W tej sytuacji wezmę na wynos

[Kruszyn]

To ja tez nie chcę

[liwit]

liwit, tak trochę późno się o tym dowiaduję....

Przepraszam, że zamieszałam. Byłam przekonana, że wiesz
Nie przejmuj się, dostosujemy się. Na pewno nie zostawimy Cię na lodzie

[Chloru]

rrosiak, tak jakoś... Ja staję np. na głowie, żeby jutro dojechać... To może też mi się odwidzi i załatwię prywatne sprawy a resztę wystawię do wiatru ?

[liwit]

rrosiak, tak jakoś... Ja staję np. na głowie, żeby jutro dojechać... To może też mi się odwidzi i załatwię prywatne sprawy a resztę wystawię do wiatru ?

Chyba dawno w łeb nie dostałeś
Jesteś wielki, że to zorganizowałeś, spokój !!!!

[Chloru]

liwit, byłem przekonany, że arkusz jest prosty i czytelny... Wiem, ze nie zostawicie ale dodam, ze nie jesteście jedyni którzy coś chcą "w ostatniej chwili".

[rrosiak]

Chloru, na pewno wszyscy będą zadowoleni. Myślę, że gospodarze wcale się nie pogniewają gdy dostaną kasę za obiad, którego nie będą musieli gotować

[liwit]

nie jesteście jedyni którzy coś chcą "w ostatniej chwili".

Wyślij ich na drzewo

[Chloru]

rrosiak, właściciel lotniska to jedno, gość od cateringu to co innego. Jedni goście o 23 w czwartek zmieniają menu, inni o 22 w środę dopisują się do listy i mówią "już wpłaciłem pieniądze, więc na pewno pojadę i to w dodatku w sobotę".

citan, Twój obiad faktycznie nadmiarowo dopisałem przez pomyłkę. Biorę to na klatę.

[Konto usunięte]

O której ustalamy zbiórkę warszawki?

Jako, że muszę siostrę przywieźć do opieki nad dobytkiem, podaję niżej sugerowaną trasę dojazdu omijającą korek przed maximusem, a potem korek na światłach w siestrzeni.

Do Janek wbrew obiegowym opiniom daje się w piątek jako tako dojechać jadąc z w-wy.

http://maps.google.pl/maps?f=d&source=s ... 24626&z=13

[Alan, Alan, Alan!]

Wyślij ich na drzewo

byłaby to kiepska reklama dla Ala

Chlorian głowa do góry. Oni się tak przekomarzają :)

[liwit]

Chloru, to nie rób sobie kłopotu z tą niedzielą. Głowa do góry.
Przepraszam

[vibowit]

Chloru, Ty się tak nie gorączkuj. Kiedyś też zostaniesz mężem i ojcem, a już teraz wiesz jak to jest.

[Kruszyn]

Chloru dałeś sie wkrecić