Chlejady 2008

[Alan, Alan, Alan!]

W przypadku Remka rano oznacza cos miedzy trzecim a drugim promilem

siatap ten alkomat klamal.

[Chloru]

siatap ten alkomat klamal.

Znaczy się jechałem po pijaku ?

[MAZI]

Pablanos @ odczytany spoko...ale ty nie wiesz ze my jestesmy w buszu i nikt nie słyszy naszego nocnego ryku na rykowisku no moze kilka potencjalnych łań gdzies sie odnajdzie

[Arti]

Drodzy chlejadowicze. Nie chcem ale muszem postawić was przed wyborem programu turystycznego na sobote. Otóż, skończyło sie opieprzanie po jakiś czeskich sklepach czy innych punktach niewyszukanej rozrywki i tym razem idziemy w... góry. To już postanowione. Teraz jest alternatywa: albo jedziemy do Karpacza i wchodzimy na Śnieżkę (przy częściowej pomocy koleji linowej) albo mniej hardkorowo wchodzimy na Wielką Sowę (1015m n.p.m.), zwiedzamy Sztolnie Walimskie i opuszczoną kopalnie srebra niedaleko Walimia i robimy ognisko na przełęczy Walimskiej. Wypisujcie swoje sugestie. W obu wariantach obwiązuje porządne obuwie.

[zagatka]

mniej hardkorowo wchodzimy na Wielką Sowę (1015m n.p.m.), zwiedzamy Sztolnie Walimskie i opuszczoną kopalnie srebra niedaleko Walimia i robimy ognisko na przełęczy Walimskiej.

a mnie tam nie będzie

[hogi]

W obu wariantach obwiązuje porządne obuwie.

[ppmarian]

Arti,


samo wejscie na sniezke jest dosyc nudne i w "pielgrzymce turystow" choc same widoki juz z gory przy dobrej pogodzie nie do przebicia.

wiec jestem za opcja nr2 czyli wielka sowa + atrakcje walimskie + ognicho.

i jeszcze jedno pytanie bede z dwoma kobietami

jedna:


a druga bardziej ludzka

nie stanowi to problemu?

[citan]

Jak już pisałem mnie nie będzie, ale jestem za opcją 2.

[pablonas]

Ups. Mamy więc kłopocik. Dopiero teraz wyczytałem o zmianie planów. Zapytam konduktora ale pewnie pociągu spod Torunia nie zawróci :( nie mamy więc profi butów zdatnych do górskich wspinaczek. Przy okazji łączymy się w bólu z tymi co jeszcze pracują :p My mamy już relaks ;)

[citan]

pablonas, ty powinieneś tam kurnikiem z wiatrakiem jechać a nie, jakimiś pojazdami co skręcać nie umiom.


A ja jeszcze w pracy, a i pracy nie mało... odliczam każdą minutę do urlopu. Dobrej zabawy!

[ppmarian]

pablonas, spoko. z tymi butami to nie ma co szlec zwykle "zamszaki" lub adidasy dadza rade nawet w opcji nr1

no chyba ze bedzie non-stop padalo

[pablonas]

citan spoko. Jest szansa takim kurnikiem wracać będę Ale ciii bo to jeszcze nic nie wiadomo ;)

[Arti]

Widzę, że przeważa opcja 2. To fajnie. Na Wielkkiej Sowie jest wieża widokowa z której przy dobrej widoczności widać nawet Śnieżkę. Zamiast Sztolni Walimskich możemy pojechać do kompleksu pod górą Włodarz ( http://www.wlodarz.pl/ ), który jest kilka km od Walimia a jest o wiele ciekawszy. A co do ogniska to opcji jest wiele - możemy je zrobić na samej Wielkiej Sowie, na przełęczy Walimskiej, a jeśli bedzie za dużo ludzi to znam jeszcze kilka fajnych miejsc. ;)

pablonas, super wyczynowe buty nie będą potrzebne, wystarczy, że nie będą to szpilki albo japonki.

[Arti]

citan, może jednak spiąłbyś się i dojechał w sobote rano? Auto masz ekonomiczne, w sb rano ruch znikomy. Chlejady to dobry sposób na rozpoczęcie urlopu.

[citan]

Arti, dzięki za zaproszenie, ale niestety nie dam rady - to pewne.

[Alan, Alan, Alan!]

Zamiast Sztolni Walimskich możemy pojechać do kompleksu pod górą Włodarz

pojechac... poupalac chyba

[Arti]

remek, a to jak kto woli. Jeśli komuś jazda ociężałym wrxem, z 200kg nadwagą, niedoborem mocy, słabymi hamulcami i ryjącym przodem sprawia przyjemność to droga wolna. Nie no żartuje. Ahhh, subaru ma być takie jak Żaba - dzikie i hardcorowe! A co do upalania, no to chyba każdy się domyśla, że jeśli mamy dojechać na przełęcz Walimską to inną drogą niż przez kostkę jest raczej ciężko.

[Alan, Alan, Alan!]

remek, a to jak kto woli. Jeśli komuś jazda ociężałym wrxem, z 200kg nadwagą, niedoborem mocy, słabymi hamulcami i ryjącym przodem sprawia przyjemność to droga wolna.

musisz mi przypominac?

za to dzieki kiepskim oponom Wisnia miewa tail happiness, szkoda, ze czasami niespodziewanie i trzeba sie ratowac - co bywa fajne

[MAZI]

Niestety z przczyn rodzinnych nie przybede na spotkanie moze innym razem...Szkoda wielka

[Arti]

MAZI,

[MAZI]

Wiem ale sami wiecie jak jest...ale co sie odwlecze to nie uciecze spokojnie jesszcze sie z wami Cytrunówki napije...

[sidor]

Jesli impreza ma sie odbyc w Walimiu to inna sprawa mozliwe , ze pojawie sie w sobote wieczorem goscinnie

[Arti]

sidor, śpimy w kowalowej, tu masz mapke gdzie to jest -> http://img208.imageshack.us/img208/6663 ... adycc1.jpg Ale w sb zwiedzamy góry i będziemy m.in. w Walimiu.

[Alan, Alan, Alan!]

ja sie wlasnie szykowalem do upalanka na szuterkach pod firma Wisnia i Zaba szczesliwe. Sorry Arti, musimy jeszcze raz woskowac

[Arti]

Teraz poważnie: kto ma niech weźmie ze sobą na sobote latarkę, może się przydać.