Zima w górach 2011

[eMTi]

lukwol najpierw pytał pana opratora czy dałby radę zmielić te beemkę i wyrzucić ją do lasu

To rewelacyjna wiadomość, że żaba w końcu, bez humorów, zaczęła sprawiać frajdę

chyba pochwaliliśmy dzień przed zachodem Słońca Ale j33mbo da znać, czy te dźwięki, o których mi mówił, to to, co podejrzewa..

[burat]

nie mogłem sobie tego odmówić w związku z tym co za oknem




ja wiem ,że chamskie i prostackie ale się uśmiałem okrutnie

[tomek_k]

chyba pochwaliliśmy dzień przed zachodem Słońca Ale j33mbo da znać, czy te dźwięki, o których mi mówił, to to, co podejrzewa..

Ale jakie dźwięki? Żaba latała wczoraj jak szalona, a i powrót do Wro nie był łagodny.

Czy coś się stało po tym, jak rozjechaliśmy się na Bielanach?
j33mbo, raportuj.

[-SeQ-]

burat, masakra

[j33mbo]

eMTi, tomek_k, spoko luz, naprawiła się sama,
coś mi buczało z tyłu auta, tak jak odgłos silnika elektrycznego, po przekroczeniu 40kmh do ~80kmh,
Żaba postała na słońcu parę godzin i samo przeszło,
Arti mówi, że to coś przymarzło do wału

wszystko w porządku, "karnawał trwa dalej"

[eMTi]

hell yeah!!!! trza było w bandy nie wjeżdżać

[Alan, Alan, Alan!]

to jak tam? w sobote jade do krainy wiecznych prostych, ale w drugi dzień świąt jestem.

[burat]

no ja dziś jestem gotów

[eMTi]

a ja chyba dokuruję do końca gardło... We wro minus kilkanaście było rano...

[-SeQ-]

Jakich cb i anten używacie ,żeby się porozumiewać w górach ?

[Arti]

-SeQ-, nie ma reguły. Jedni mają sprzęt z wysokiej półki, inni podstawowe radia. Antenty podobnie. Im dłuższa tym lepiej. Ważne jest żeby radio było dobrze wystrojone z anteną. Ogólnie zestaw ze średniej półki spokojnie sobie poradzi.

[@lbert]

Arti, mysle , ze na Spalonej by Ci sie spodobalo ( jesli dobrze pamietam, biegasz ) - trasa na biegowki ma pare kilometrow wzdluz drogi ( wlasciwie jest na polowie drogi , razem ze 3 m szerokosci trasy i ze 2 m "trasy" dla samochodow ) . byl juz taki moment, ze chcialem sobie po tym poupalac ale sie powstrzymalem
Po paru km biegowkowa trasa sie konczy albo skreca w las - nie widzialem, bo nagle sniegu po maske sie zrobilo i musualem sie przebijac - udalo sie

[Alan, Alan, Alan!]

@lbert, trzeba się w tamte rejony wybrać, bo mi się kiedyś bardzo podobało. Trasa Goeringa - dobrze kojarzę szybkie trójki? Żabsko szło tam jak wściekłe.

[jarmaj]

dobrze kojarzę szybkie trójki? Żabsko szło tam jak wściekłe.

Nie wiem co masz na myśli, ale Spalona to od Bystrzycy partia dość ciasnych nawrotów, a potem baaardzo szybkie spadanie w stronę Mostowic.

[Arti]

jarmaj, jest jeszcze inna Spalona. W sensie droga prowadząca od tamtejszej przełęczy. I właśnie szybka jest taka na odkręconą 3. A ta trasa od Bystrzycy to faktycznie jest kręta. Byliśmy tam niegdyś na chlejadach jeszcze za czasów Szczymexa.

@lbert, dzięki za info, będę musiał obadać temat. Jakbyś kiedyś jednak wjechał na przygotowaną trase do biegania to mi się nie przyznawaj lepiej.

[burat]

no przejechałem dwie znane trasy i wniosek taki ,że Szwarcwald to raczej teraz nadaje się bardziej do Damaziowego klubu ,a druga jest naprawdę spoko tylko pług wirnikowy utknął na trasie ,ale już mieli chłopaka wyciągać

[Mroowa]

Dziś do południa to tak było na mostkach :D hah

[FUX]

Mroowa, chlopaki z wirnika mieli wiecej ze sobą, niz 200ml...

[Mroowa]

Hehe chyba tak, a raczej na pewno.
Acha Remek... o... 10:43 to już prawie południu wypadało by odebrać tel. haha :)

[Arti]

Mroowa, LOL na maksa To zdjęcie powyżej powinno mieć tytuł: ''Cywile na Szwarcwaldzie''

[Mroowa]

Hehe, wiesz ..... to foto z aparatu, patrząć po lewo było jeszcze golf, i fiesta kawałek wyżej :D

[ryjeks]

Usterka zdiagnozowana i naprawiona - wykręciła się śruba od łapy skrzyni

Czy ktoś, coś, gdzieś dzisiaj?? Bo coś cisza w wątku.

[Żemol]

Pewnie tankują potwory ;)

[eMTi]

Żemol, niezły awatar... To Ty? :>

[Żemol]

Żemol, niezły awatar... To Ty? :>

Dzięki, zgadza się "tak tak - tam w lustrze to niestety ja
tak tak - ten saaaaam" hehe, bez przerwy szkolenia - i brak czasu żeby ogarnąć autko i coś polatać , ale jak to mówią coś kosztem czegoś - w przyszłą zimę sobie odbiję, chyba, że wydłużą kontyngent z 6 do 9 miesięcy... czas pokaże nie ma się co martwić na zapas, a tymczasem pozostaje mi wam kibicować i śledzić wątek w miarę możliwości.
Pozdrawiam i tak trzymać