AL-e jazda (17/18.01. - szkoleniowe fiki-miki damsko-męskie)

[Kruszyn]

gregski, gwiazdą zostałeś bezapelacyjnie Ty ...

[Doxa]

Doxa, nie jedynkę miał z polskiego i tyle ...a rodzina płaciła za zaświadczenia o dysgrafii i dysleksji

ale ta szkoła potrafi obrzydzić człowiekowi przedmiot

[FUX]

filmik nice!!!!

[esilon]

no nie powiem,

filmik całkiem całkiem,

intro zgodne z oczekiwaniami

spisaliście sie kolego devlin


poprosze o płytę z resztą materiału

[Konto usunięte]

esilon, bardzo ładne to było. "Swoim tak nie kręcił, moja wiskoza!!"

[citan]

No panowie i panie, filmik 1. klasa, szkolenie też wyglądało super. Obiecuję nie przegapić następnego tematu... i może szkolenia przy okazji.

[devlin]

Ok, ponieważ czas już minął, jest popołudnie w sobotę, piątek wieczór minął - to może parę słów ode mnie, bo jestem trochę zaskoczony rozwojem sytuacji.

Film jest taki, jaki jest - bazowałem na materiale skręconym przez Esilona i wypalonym mi przez RRosiaka jako jeden klip, który musiałem przekodować do DV i dopiero potem ciąć na sceny, każdą obrobić, ustawić kolejność tychże i wywalić 90% z nich, aby zmieścić się z limicie 9:59 sekund, jakie narzuca YouTube. Zajęło mi to praktycznie cały dzień.

Niestety, jak większość z was wie, 2 godziny trudno upchać w dziesięciu minutach - coś trzeba wyrzucić. Więc co się robi - zostawia najciekawsze fragmenty, najlepsze z poszczególnych prób, coś spoza, jakieś detale, jakieś zdanie lub dwa. Rozumiem, że każdy chce zobaczyć swój przejazd - to jest oczywiste - ale ja nie mogę wrzucić przejazdów każdej osoby, bo byłoby to zwyczajnie nudne, a nie o to chodzi.

Kruszyn - jak wyżej - rozumiem Twoje wzburzenie. Rozumiem, że był piątek wieczór i być może nie do końca miałeś kontrolę nad swoimi poczynaniami - ale to Cię nie tłumaczy. Wybacz - lubię Cię i uważam za zabawnego człowieka - stąd Twoja wypowiedź w filmie - ale Twoje wczorajsze zagrania uważam za żenujące i bardzo niskiego lotu - i nie interesuje mnie, czy pisząc to, byłeś trzeźwy, czy też nie - jak dla mnie, odpowiadasz za swoje słowa tak samo. Wysyłanie pogróżek jest może i zabawne raz, ale nie trzy lub cztery. Tyle ode mnie w tym temacie - causa finita.

Odpowiadając na pytanie Doxy - język angielski nie jest moim językiem ojczystym, ale drugim równoległym w stosunku do języka polskiego. Momentami częściej posługuję się angielskim, natomiast dlaczego tytuł i opis filmu jest po angielsku - może ta mapka odpowie:

Jak widać, Polska jest pomijalna wśród odwiedzających moje filmy. Co więcej - jedną z przyczyn, dlaczego tak nie znoszę francuzów jest to, że w medium międzynarodowym, jakim jest internet, na siłę używają języka francuskiego. Akurat język ten nie jest mi całkiem obcy - ale uważam to za nieeleganckie zachowanie. Można o tym myśleć, co się chce - ale to język angielski jest łaciną współczesnych czasów i można tupać, że Polacy nie gęsi - jest, jak jest.

[esilon]

jestem trochę zaskoczony rozwojem sytuacji.

ja tez jestem zaskoczony że taki fajny film zmontowałes z takiego długiego i nudnego tasiemca,

zabrakło chyba jednego słowa i stąd Twój powyższy post w poważnym tonie (ja tak odebrałem)

dziękuje devlin za świetną robotę

p.s. niestety jak sie pokazało, że sie umie dobrze montowac filmy to juz cięzko będzie sie wymigac w przyszłości

[devlin]

Ernest,

Dzięki za dobre słowo - ale ja zupełnie nie oczekuję podziękowań. Chodzi mi tylko o to, żeby zrobić coś, co choć trochę odda atmosferę naszych spotkań, pokazać jak ciekawymi i wesołymi jesteśmy ludźmi - i że wcale nie chodzi o samochody w tym naszym dziwnym forum. Jeżeli się podoba - to super, bardzo się cieszę, jeżeli się nie podoba - to też dobrze, krytyka mile widziana, najchętniej konstruktywna, bo to zmusza mnie do nauki i dalszego podwyższania umiejętności kręcenia i montowania - które na razie na podstawowym są poziomie (zupełnie szczerze - w video dopiero raczkuję, coś tam kiedyś robiłem, ale to sto lat temu było i nieprawda, a wszystkie moje produkcje na YouTube są jakimiś tam eksperymentami na nowym polu). Natomiast zniesmaczyły mnie personalne pogróżki pod moim adresem za nieumieszczenie jakiegoś tam fragmentu - stąd mój, zupełnie poważny, post.

Tasiemiec, o którym opowiadasz, wcale nudny nie był, bo sporo ciekawych fragmentów udało się wybrać, jak widać - intencje Twoje udało mi się odczytać, ewidentnym dla mnie było, że ten fragment, o którym piszesz, przypadkowo nie powstał. Sporo scen zostało zrobionych z pomysłem, co widać wyraźnie, - mi materiał się podobał i co się dało, wykorzystałem - moim zdaniem - najlepsze, a czas ograniczony, więc trzeba dokonywać trudnych wyborów. Nie zawsze jest tak, że less is more, na etapie produkcyjnym. Lepiej mieć trochę za dużo do wyboru, niż trochę za mało - bo może się okazać, że nawet trzyminutówki nie ma z czego zrobić. Nakręciłeś naprawdę dobry materiał.

Co do przyszłości - wcale się nie wykręcam, wręcz polecam się. Jeżeli filmy się podobają, to chętnie pomontuję filmy z kolejnych iwentów. Powstał nawet mały team kreatywny, który się tym zajmie, więc następne filmy będą ciut inne, zakładam, że dużo lepsze. Czas pokaże :)

[barbie]

Natomiast zniesmaczyły mnie personalne pogróżki pod moim adresem za nieumieszczenie jakiegoś tam fragmentu - stąd mój, zupełnie poważny, post.

Mam wrażenie, że dotknęło Cię coś, co było zupełnie niewinnym żartem. Takim tam sobie zwykłym docinaniem, bez żadnych pogróżek ani innych ostrych słów. Nawet mi do głowy nie przyszło, że Kruszyn mógł to pisać poważnie i strasznie się zdziwiłam Twoją reakcją. Chyba po prostu się nie zgraliście w nastrojach
Film jest bomba, naprawdę, szacun że Ci się chciało i tak fajnie to pozbierałeś. Miód malyna

[Gość]

esilon, devlin,
bardzo fajny materiał i ciekawie zmontowany.
Dzięki za pamiątkę z tej super imprezy.

i za umieszczenie w czołówce równiez logo mojego traktora, o którym AL podczas prób wypowiadał się pieszczotliwie "trzy tony złomu"...

[Konto usunięte]

Mam wrażenie, że dotknęło Cię coś, co było zupełnie niewinnym żartem. Takim tam sobie zwykłym docinaniem, bez żadnych pogróżek ani innych ostrych słów. Nawet mi do głowy nie przyszło, że Kruszyn mógł to pisać poważnie i strasznie się zdziwiłam Twoją reakcją. Chyba po prostu się nie zgraliście w nastrojach

Dokładnie tak. Devlin film jest naprawdę fajny i zabawny. A to, że mnie nie ma to nawet chyba lepsze dla wartości artystycznej. Chętnie w ramach podziękowania opatrzę te rany zadane przez samolubnego Kruszyna

[Kruszyn]

devlin, nie wiedziałem ,że taki "delikates" jesteś i z góry przepraszam za żarty które Cie uraziły. Szacunek za to zmontowałeś bo moja wiedza kończy się na włożeniu płyty do laptopa . Postaram się więcej nic złego nie napisać aby nie urazić szanownego kolegi. Faktycznie dwie pogróżki byłyby na miejscu więcej nie .W takim wypadku nic nie może tłumaczyć mojego chamsko-samolubnego tonu wypowiedzi.Myślę ,że poziom alkoholu nie powinien być argumentem łagodzącym więc cała wina w moim braku kultury.
Konto usunięte, dziękuje bardzo że aż tak byś się poświęcił

Jeszcze raz przepraszam osoby urażone moimi wypowiedziami
Niestety nie obiecuję poprawy.... (ZARTUJĘ OCZYWIŚCIE )

[esilon]

A to, że mnie nie ma to nawet chyba lepsze dla wartości artystycznej.

otóż nie obejżałeś dokładnie a się wypowiadasz

Co do przyszłości - wcale się nie wykręcam, wręcz polecam się.

i się nie zawiedziesz , zapewniam

[devlin]

Kruszyn, apolodżys aksepted - dzięki za to. W najbliższym odcinku wypijemy jakiś tymbark pod to i będzie dobrze - git? :)

Fido - jesteś w filmie, więc wiesz

[Kruszyn]

devlin, jasna sprawa tylko od tymbarku robia mi sie zajady

[rrosiak]

devlin jak zwykle nie zawiódł

A ja poproszę rrosiak'a o płytkę z oryginałem
Proszę

To ja poproszę o reaktywację wątku z obiadami czwartkowymi wraz z jego konsewkwencjami
i odpowiednio wcześniej podanie ilości egzemplarzy. Całość oryginalnego materiału waży prawie 9GB

[esilon]

Całość oryginalnego materiału waży prawie 9GB

ja tez poprosze o jeden egzemplarz, ale najlepiej w jakiejs wersji co zwykły komp sobie poradzi z odtworzeniem,

także chyba do devlina musze sie usmiechnąć :) : ) : )

rrosiak, fajna masz kamerkę

[Chloru]

rrosiak, tak jak prosiłem już wcześniej. Sztuk raz dla mnie. Podziękował z góry.

[liwit]

rrosiak, w czwartek wyślę vibowita na obiad. Poproszę filmik!

[Kruszyn]

Chloru, a gdzież się podziewał tyle czasu

[rrosiak]

najlepiej w jakiejs wersji co zwykły komp sobie poradzi z odtworzeniem

zwykły sobie poradzi, tylko te z ogryzkiem mają problem

Sztuk raz dla mnie

Dla Ciebie już jest

Poproszę filmik!

Całość, czy tylko pierwszy dzień

[Kruszyn]

rrosiak, jak będziesz w czwartek to i dla mnie jak można prosić sztuk jedną

[Chloru]

Chloru, a gdzież się podziewał tyle czasu

Grasowałem na południu Polski w poszukiwaniu dziewic na Chlejady

[liwit]

liwit napisał(a):Poproszę filmik!


Całość, czy tylko pierwszy dzień

Całość poproszę.