Forum Subaru

Mam służbowy bilet na zieloną ale nie wiem czy będę tam siedział.

Konto usunięte pisze: Może po meczu wpadnę jak się na nogach utrzymam

a nie mozesz z nami wypic?

remek pisze: a nie mozesz z nami wypic?

jak jeszcze będę mógł to chętnie

Ostatnio dwa dni do siebie dochodzilem, ale impreza była extra

ja się nie wybieram

zagatka pisze: ja się nie wybieram

jaktotak

remek, jak się z Lucjuszem nie odezwiecie (przed wyjazdem telefon do mnie) to macie w ryj

Pozdrawiam
Gwidon

remek pisze: jaktotak

ciemno, zimo i do domu daleko

Grzesiek_67, odezwiecie tel ciagle ten sam?

zagatka pisze: ciemno, zimo i do domu daleko

co Ty myslalas, ze my na Karowa idziemy ogladac jak sie chlopcy wokol beczki popisuja?

remek pisze: co Ty myslalas, ze my na Karowa idziemy ogladac jak sie chlopcy wokol beczki popisuja?

a nie? :>

remek,
jakem i ja, ten sam

Beczka też się znajdzie. Nie jedna...

Gwido

remek pisze:co Ty myslalas, ze my na Karowa idziemy ogladac jak sie chlopcy wokol beczki popisuja?

Macie szczęście że nie jadę.
Już ja bym was wszystkich pijaki nawet na poranny OS Żerań wyciągnął!

Najgorsze jest to, że jak człowiek pobaluje to się nawet na trawie nie położy z dala od tych ryczących wydechów, bo zima

jarmaj pisze: Macie szczęście że nie jadę.
Już ja bym was wszystkich pijaki nawet na poranny OS Żerań wyciągnął!

Jarmaj Ty juz nas strasznie wyciagnales na Karkonoski Maly, z wrazenia poszedl spac

remek pisze:

jarmaj pisze: Macie szczęście że nie jadę.
Już ja bym was wszystkich pijaki nawet na poranny OS Żerań wyciągnął!

Jarmaj Ty juz nas strasznie wyciagnales na Karkonoski Maly, z wrazenia poszedl spac

Ale mi tęskno za tamtym weekendem Boziuniu, jak mi dobrze tam było

mały 5150 pisze:
Ale mi tęskno za tamtym weekendem Boziuniu, jak mi dobrze tam było

Maly, w zeszly weekend byla szansa na delikatna powtorke, to poszedles wiercic dziury w grillu

remek pisze:

mały 5150 pisze:
Ale mi tęskno za tamtym weekendem Boziuniu, jak mi dobrze tam było

Maly, w zeszly weekend byla szansa na delikatna powtorke, to poszedles wiercic dziury w grillu

Jakoś tak magicznie u Was w górach było Sztolica jest taka bezpłciowa, za blisko do domu albo co? nie wiem

dobra...to ja moge być tą beczką....

Panowie i panie, my odpadamy... co ostatnio staje sie normą niestety. Ale, ale... gdyby ktoś chciał wpaść na kawę piątek (ale jestem po 18 dopiero ), w sobotę, albo w niedzielę, to zapraszam serdecznie. l_ewy też będzie, więc tym bardziej. Jesteśmy po drodze na DK8 - prawie Bełchatów.

Mój tel. 503560888, namiary na chatę dam na PW. Arti, ostatnim razem chciałeś wpaść, a mnie nie było, to teraz będziesz miał okazję.

to teraz ten wąteczek musze śledzić
jakaś ustawka? bierzemy przybory (stołki, drabiny, rusztowania.. )?

Ja drabinę zamawiam chętnie. Od razu dwie, żebyśmy mieli z Małym każde swoją

barbie, gpruszko jest wysoki. Weźmie was na barana.

citan pisze: Arti, ostatnim razem chciałeś wpaść, a mnie nie było, to teraz będziesz miał okazję.

Pewnie, że chętnie bym wpadł ale tym razem zamiast gnać DK8 do stolycy będę siedział w stolycy z tym, że Dolnego Śląska i przygotowywał się do dwóch poniedziałkowych egzaminów. Ale następnym razem - z pewnością zadzwonię jak będe w Twojej okolicy.

Bardzo zazdroszczę Barbórkowiczom.

vibowit pisze: Weźmie was na barana.

na garba, na garba

na serio mam rusztowanie

Ja jeszcze w kwestii formalnej. Czy już ustalono, gdzie spotykamy się w sobotni wieczór.
Od razu zaznaczam, że jeśli będzie to lokal bez TV to strzelam mega focha.

W sobotę Barcelona - Real.

vibowit, Chlor zrobił rezerwejszon na 6-8 osób U Fiszera, Pl. Bankowy 1 - sobota 13 grudnia godzina 20:30-21, codename "Świnka".