Strona 1 z 19
Bretstein -Austria
: 29 gru 2008, o 14:52
autor: Żemol
Z uwagi na panującą wczoraj nudę zadzwoniłem do Refeer-a, żeby zrobić jakiś wypadzik w okolice Rościszowa. Jarek oznajmił mi, że załatwi jeszcze kogoś. Spotkanie urządziliśmy na przełęczy walimskiej, powiem krótko, mile się zaskoczyłem jak ujrzałem ile autek przybyło na upalanie.
Po krótkim namyśle chłopaki stwierdzili, że zmieniamy miejsce z uwagi na duży ruch cywilów.
Wylądowaliśmy w Jodłowniku.
I tam zaczęła się zabawa!
Było przednio! Wszyscy cali wiec upalane zaliczamy do udanych :)
Ofiar w ludziach i sprzęcie nie było, a efektownie przeciągnięte boki, nadawały smaczku pojeżdżawce :)
Ps.Aparat się buntował a camery nie było więc to cała w miarę sensowna dokumentacja.
Re: Upalanko - Jodlownik 28.12.08
: 29 gru 2008, o 15:01
autor: Arti
Ojjj tak, było grubo.

I całkiem spontanicznie. Trzeba teraz poczekać na więcej śniegu, bo droga przypomina lodowisko i nie ma band zupełnie. A co do tego, że wszyscy wrócili cali i sprzęt nietknięty - oj święte słowa - żeby tylko zawsze tak było. Ja miałem przytomnego pilota, który w odpowiednim momencie podpowiadał, że chyba jest już
zdeczko za szybko.

Ale atmosfera, towarzystwo, kibice... bezcenne.

Re: Upalanko - Jodlownik 28.12.08
: 29 gru 2008, o 16:38
autor: jarmaj
A węźcie się wypchajcie z tymi Walimiami i Jodłownikami
Człowiek tu śnieg tylko w lodówce widzi, ani skrawka w okolicy ciekawej drogi w dodatku, a wy tylko upalanko, śniegi, Jodłowniki itp.
Ja się tak nie bawię i idę zamknąć się w sobie.
I proszę admina o sprawdzenie, czy da się dać ignora na wątki, które mają słowo Jodłownik gdzieś wymienione...

: 29 gru 2008, o 17:12
autor: Alan, Alan, Alan!
Admin siedzi daleko od sniegu, jodlownika i swojego auta. Jarmaj lacze sie z Toba w bolu.

Re: Upalanko - Jodlownik 28.12.08
: 29 gru 2008, o 17:16
autor: Chloru
remek pisze:
Admin siedzi daleko od sniegu, jodlownika i swojego auta. Jarmaj lacze sie z Toba w bolu.
Ale za to masz pod ręką wypasioną lodówkę

Re: Upalanko - Jodlownik 28.12.08
: 29 gru 2008, o 17:16
autor: jarmaj
Remek, no to bana im!
Admina będą drażnić???

Re: Upalanko - Jodlownik 28.12.08
: 29 gru 2008, o 17:58
autor: Arti
jarmaj, ośle (

) zapakuj szanowne cztery litery w wiśniowego Stia i racz poświęcić te raptem dwie godzinki na dojazd do naszego górskiego zagłębia - organizacją atrakcji na miejscu zajmę się ja. Nie wierze, że nie masz jednego wolnego dnia w tygodniu.
remek, a Ty byś zapakował stołeczne towarzystwo i przywiózł je z tej ponurej dziury na nasze tereny, bo poumieracie tam z nudów.
A teraz wybaczcie mi, muszę się już zbierać, bo jadę... w góry.

Re: Upalanko - Jodlownik 28.12.08
: 29 gru 2008, o 18:53
autor: MAZI
Arti, Baranie a telefonu nie masz nie mozesz wysłac esa ze cos sie dzieje a tylko tak we własnym gronie pieknie ładnie zapamietam to sobie kolega

Re: Upalanko - Jodlownik 28.12.08
: 29 gru 2008, o 21:39
autor: jarmaj
Arti pisze:jarmaj, ośle (

) zapakuj szanowne cztery litery w wiśniowego Stia i racz poświęcić te raptem dwie godzinki na dojazd do naszego górskiego zagłębia
To niestety nie jest takie proste. Tzn nie zapakowanie czterech liter do wiśniowego estijaja, tylko znalezienie czasu na taki wyjazd....
W tym tygodniu nie mam szans. Może po nowym roku w jakiś weekend.
Jak coś to się odezwę, dzięki za zaproszenie

Re: Upalanko - Jodlownik 28.12.08
: 29 gru 2008, o 21:43
autor: Arti
MAZI pisze: Baranie
nie przypominam sobie żebym Ci się tak przedstawiał
MAZI pisze:nie masz nie mozesz wysłac esa ze cos sie dzieje
jak już napisałem spotkanie było megaspontaniczne - sam dostałem info, że chłopaki JUŻ czekają na orlenie. zanim byś wyjechał z wrocka to już byłoby po wszystkim
PS.
jarmaj pisze:Arti pisze:jarmaj, ośle (

) zapakuj szanowne cztery litery w wiśniowego Stia i racz poświęcić te raptem dwie godzinki na dojazd do naszego górskiego zagłębia
To niestety nie jest takie proste. Tzn nie zapakowanie czterech liter do wiśniowego estijaja, tylko znalezienie czasu na taki wyjazd....
W tym tygodniu nie mam szans. Może po nowym roku w jakiś weekend.
Jak coś to się odezwę, dzięki za zaproszenie

Jarmaju drogi, przyjeżdzaj koniecznie, póki zima.

Z noclegiem nie ma problemu a mogę Ci nawet powiedzieć, że jeśli znalazłby się ktoś bez auta do upalania (tzn jeżdżący np niemieckim dieslem

) to jeszcze przez pewien czas mam tutaj bardzo przyjemny wóz za atrakcyjną stawkę kilometrową.

Re: Upalanko - Jodlownik 28.12.08
: 29 gru 2008, o 22:46
autor: Alan, Alan, Alan!
Arti pisze: Z noclegiem nie ma problemu a mogę Ci nawet powiedzieć, że jeśli znalazłby się ktoś bez auta do upalania (tzn jeżdżący np niemieckim dieslem

) to jeszcze przez pewien czas mam tutaj bardzo przyjemny wóz za atrakcyjną stawkę kilometrową.


Re: Upalanko - Jodlownik 28.12.08
: 29 gru 2008, o 23:08
autor: Arti
remek, przecież wiesz, że chciałem Cię tylko trochę podrażnić.

Kochanej wisienki nikomu nie dałbym dotknąć! Traktuję ją tutaj jak własną córkę.

Re: Upalanko - Jodlownik 28.12.08
: 29 gru 2008, o 23:12
autor: Chloru
Arti pisze:
jak własną córkę.
Masz jakieś doświadczenia w tej materii ?

Re: Upalanko - Jodlownik 28.12.08
: 29 gru 2008, o 23:19
autor: Arti
Chloru, fakt, niefortunne było to stwierdzenie.

No dobra: traktuję wiśnię lepiej niż właśną dziewczynę.

Ale straszny OT się zrobił, miało być o Jodłowniku!

Re: Upalanko - Jodlownik 28.12.08
: 29 gru 2008, o 23:53
autor: JonesB
Dawać fotki!!!
Re: Upalanko - Jodlownik 28.12.08
: 29 gru 2008, o 23:59
autor: Arti
JonesB, przecież masz powyżej kolaż.

Zemol wybrał te lepsze. Po ciemku nie tak łatwo zrobić ładne zdjęcie lecącego subaraka.

Re: Upalanko - Jodlownik 28.12.08
: 30 gru 2008, o 00:30
autor: JonesB
Już działa :) Tylko jedna fotka ?
Re: Upalanko - Jodlownik 28.12.08
: 30 gru 2008, o 04:52
autor: Alan, Alan, Alan!
Arti pisze:No dobra: traktuję wiśnię lepiej niż właśną dziewczynę.
uffff, znaczy nie bijesz

Re: Upalanko - Jodlownik 28.12.08
: 30 gru 2008, o 10:42
autor: vibowit
Arti pisze:No dobra: traktuję wiśnię lepiej niż właśną dziewczynę.
Oj
Arti, nie wiem czy to było lepsze porównanie.

Re: Upalanko - Jodlownik 28.12.08
: 30 gru 2008, o 11:48
autor: Żemol
JonesB pisze:Dawać fotki!!!
Jonesik na fotkach tylko dobrze wyszedł Arti, nie wiem czemu... chyba przez ten kolorek srebrny ;)
Hmmm niebieskie suby są niefotogeniczne nocą ;)
A tak serio muszę załatwić jakąś zewnętrzną błyskotkę bo ta w aparacie nie daje rady :P
Re: Upalanko - Jodlownik 28.12.08
: 30 gru 2008, o 12:51
autor: Piter 35
No cóż

, tylko pozazdrościć

Re: Upalanko - Jodlownik 28.12.08
: 30 gru 2008, o 13:45
autor: Chloru
vibowit pisze:
Oj Arti, nie wiem czy to było lepsze porównanie.
vibowit, to tylko kwestia tego czy Ola czyta forum

Re: Upalanko - Jodlownik 28.12.08
: 31 gru 2008, o 00:27
autor: MAZI
Oświadczenie
Proszę o wybaczenie za nazwanie Barnem -Artiego ,Miś Artiś ….
Moja słownictwo/złość nie była zamierzona, bardziej spowodowana tym ze nie mogę się doczekać śniegu aby trochę połatać …..
Bardzo ubolewam na tym ze nazwałem tak Artiego nie chciałem tego ale się stało..
Przepraszam wyżej wymienionego za swoje zachowanie więcej to się nie powtórzy i mam nadzieje ze nie wpłynie to na nasza znajomość i przyjazną…
To wszystko z mojej strony osoby urażone moim słowem proszę o wybaczenie .
Z poważaniem
MAZI
Re: Upalanko - Jodlownik 28.12.08
: 31 gru 2008, o 00:35
autor: Piter 35
Kto sie lubi ten się czubi

To musi być miłość jak nic

Re: Upalanko - Jodlownik 28.12.08
: 31 gru 2008, o 00:39
autor: Alan, Alan, Alan!
Mazi, skoncz pier...dzielic. Nasz Mentosik bywa ostry, ale dlatego go tak lubimy. Kiedy wpadasz?
btw Arti donosi, ze Wisienka znowu paliwkiem pachnie, kto chce poupalac?
