Strona 1 z 6

Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 6 wrz 2017, o 18:57
autor: JonesB
Jak w temacie :-)

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 6 wrz 2017, o 19:18
autor: leon
właśnie, mam niedosyt upadlania się w tym roku.

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 6 wrz 2017, o 22:21
autor: inquiz
Można by zrobić chlejady zimowe, z opcją pojeżdżenia dla chętnych. Mam nawet pomysł gdzie, blisko A2 i A1 jest miejsce gdzie jest trochę kwater (w tej miejscowości) i dobrze karmią https://www.google.pl/maps/place/Ober%C ... 20.0512129
Ja tam czasem zaglądam jeżdżąc w stronę Łodzi.

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 6 wrz 2017, o 22:58
autor: Konto usunięte
I paintballa koniecznie dla rozładowania napięcia :lol:

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 7 wrz 2017, o 09:10
autor: busik
inquiz pisze:Można by zrobić chlejady zimowe, z opcją pojeżdżenia dla chętnych. Mam nawet pomysł gdzie, blisko A2 i A1 jest miejsce gdzie jest trochę kwater (w tej miejscowości) i dobrze karmią https://www.google.pl/maps/place/Ober%C ... 20.0512129
Ja tam czasem zaglądam jeżdżąc w stronę Łodzi.
miejscówka ryzykowna... niedaleko hurtownia fajerwerków
kto wie co komu przyjdzie do głowy :-)

no wypadałoby się spotkać i mordy obejrzeć :-)

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 7 wrz 2017, o 10:02
autor: Kruszyn
busik, wybór miejsca żeby pasowało to jest 70% sukcesu organizacyjnego. Przecież centralną Polska nie pasuje nikomu :-)

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 7 wrz 2017, o 10:08
autor: So What!
Kruszyn, to może Świętokrzyskie dla odmiany :-d

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 7 wrz 2017, o 10:10
autor: Konto usunięte
jak chcecie polatać po śniegu to szukał bym okolicy gdzie on jest, choć trafić go w PL ostatnimi czasy jest trudno :mrgreen:

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 7 wrz 2017, o 10:45
autor: busik
albo Dolny śląsk... dla odmiany :mrgreen:

fakt - wybierzmy miejsce, a potem ubierzemy kogoś w organizację :giggle:

to był żart oczywiście, żeby nie było, że organizatorzy poprzednich Chlejad się na mnie obrażą :cofee:

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 7 wrz 2017, o 11:01
autor: Kruszyn
Zróbmy dla odmiany nad morzem każdy będzie miał w ch...daleko. :-)

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 7 wrz 2017, o 11:03
autor: Konto usunięte
My to raczej mamy wszędzie tak samo.

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 7 wrz 2017, o 11:03
autor: Kruszyn
Kielce mogą być

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 7 wrz 2017, o 11:06
autor: Konto usunięte
Kruszyn pisze:Kielce mogą być
Mamy kogoś w Kielcach? :razz: :razz:

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 7 wrz 2017, o 11:09
autor: Konto usunięte
Kruszyn pisze: Kielce mogą być
Na torze? :-d

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 7 wrz 2017, o 11:10
autor: busik
a może w najkrótszym mieście w Polsce? wszyscy będą mieli krótko i impreza się szybko skończy :mrgreen:

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 7 wrz 2017, o 11:15
autor: Konto usunięte
busik pisze: a może
poszli do lasu...

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 7 wrz 2017, o 11:20
autor: Konto usunięte
Konto usunięte pisze:
Kruszyn pisze: Kielce mogą być
Na torze? :-d
:thumb:
a można przyjechać i nie wysiadać z samochodu? :lol:

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 7 wrz 2017, o 11:40
autor: Konto usunięte
Konto usunięte, nie bój żaby, obronię Cię. :giggle:

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 7 wrz 2017, o 12:18
autor: Alan, Alan, Alan!
najprościej u Ala lotnisko. Zrobić jak kiedyś z noclegiem, lub dwoma - tylko nie wiem czy tam jest co robić przez 2 dni oprócz maniakalnego upalania.

Koło nas, 60km na wchód od Waw zamarza jakieś jezioro i ktoś tam (Czwartek?) organizuje latanie. Choć ja to nie wiem czy bym upalał po jeziorze, Jezusem nie jestem. ;-)

Na Dolnym Śląsku jak jest śnieg, to można upalać tygodniami - tylko że wtedy opcja trzeźwości w nocy ... no i musiałoby nawalić, żeby było w co na miękko ładować.

Bieszczady? W życiu tam nie byłem, drogi so, miejscówa się znajdzie ;-)

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 7 wrz 2017, o 12:28
autor: Kruszyn
Bieszczady też fajny pomysł tylko lament będzie że daleko

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 7 wrz 2017, o 13:04
autor: busik
A4 dojeżdża już do Rzeszowa, więc nie ma tragedii
Gumpa trzeba w to ubrać - w końcu go odwiedzimy :thumb:

Jestem za Bieszczadami - Ustrzyki Górne - na koniec świata jak już jechać :-)

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 7 wrz 2017, o 13:53
autor: Konto usunięte
Podoba mnie sie :-)

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 7 wrz 2017, o 16:28
autor: gregski
Kruszyn pisze:Bieszczady też fajny pomysł tylko lament będzie że daleko

daleko!!!! na poczatku grudnia mozna by sie z Alem umowic na torze strykow.. da sie tam rozsadnie to wynajac?

bieszczady ladne w sylwestra ponoc ;)

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 7 wrz 2017, o 19:49
autor: Alan, Alan, Alan!
za daleko te bieszczady

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 7 wrz 2017, o 20:02
autor: esilon
Bieszczady OK !