Strona 4 z 6

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 8 wrz 2017, o 16:39
autor: Konto usunięte
Konto usunięte, przecież nic nie napisałam. :-p

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 8 wrz 2017, o 16:50
autor: Konto usunięte
Niech se poogląda chociaż :giggle:

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 8 wrz 2017, o 17:14
autor: euyot
FUX pisze:
euyot pisze: młody jesteś
o to to...
Goły facet w skarpetkach wygląda słabo podobnie jak kobieta w samych pończochach bez szpilek.
A goła kobieta w skarpetkach i szpilkach a facet w rajstopach boso?

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 8 wrz 2017, o 20:33
autor: JonesB
euyot pisze: A goła kobieta w skarpetkach i szpilkach a facet w rajstopach boso?

To że normalni nie jesteśmy to wiedziałem...ale że aż tak ? :-d :-d :-d

W niedzielę jadę do Koniuszego i ustalę z panem Leszkiem jakiś termin na październik... tak czy inaczej chcę wolnego alkoholowego weekendu. Kto będzie chciał to przyjedzie . Czy będzie 5 osób czy 50...bez różnicy..zabawa zawsze jest taka sama .

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 8 wrz 2017, o 20:37
autor: inquiz
JonesB pisze: W niedzielę jadę do Koniuszego i ustalę z panem Leszkiem jakiś termin na październik
Trzeba było od razu że Koniuszy, ja bym optował przy jakiejś lokalizacji bliższej centrum Polski.

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 8 wrz 2017, o 20:37
autor: Konto usunięte
No i gitarrra :razz:
Brawo Ty :razz:

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 8 wrz 2017, o 20:40
autor: JonesB
inquiz pisze: Trzeba było od razu że Koniuszy, ja bym optował przy jakiejś lokalizacji bliższej centrum Polski.

Chętnie się wybiorę...jak dla mnie to Chlejady mogą być co tydzień :-)

Koniuszy jest po nosem więc mogę ogarnąć coś na miejscu

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 8 wrz 2017, o 20:41
autor: JonesB
Konto usunięte pisze: Brawo Ty :razz:


Brawo ja !!! :-) Pierwsi chętni już są :-)

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 8 wrz 2017, o 20:43
autor: Konto usunięte
A wasze samochody mają jakiś limit kilometrów czy są na prąd czy co?
Bo nie rozumiem...

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 8 wrz 2017, o 20:44
autor: Konto usunięte
To jak tego, to 2 mozesz nam zarezerwować.

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 8 wrz 2017, o 20:46
autor: JonesB
Konto usunięte pisze:A wasze samochody mają jakiś limit kilometrów czy są na prąd czy co?
Bo nie rozumiem...

Jest teraz taka nowa forma leasingu...nie jeździsz...nie płacisz :-)

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 8 wrz 2017, o 20:47
autor: Konto usunięte
O ja gupia ruda blondynka!
Nie pomyślałam

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 8 wrz 2017, o 21:04
autor: Konto usunięte
Można na podjeździe postawić i nic nie płacić? :o

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 8 wrz 2017, o 21:09
autor: Kruszyn
To ja zacznę....za daleko.

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 8 wrz 2017, o 21:10
autor: JonesB
Kruszyn pisze:To ja zacznę....za daleko.
Nikt nie mówił że będzie łatwo...

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 8 wrz 2017, o 21:14
autor: Konto usunięte
Kruszyn pisze:To ja zacznę....za daleko.
To ja podbiję.
Za blisko!

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 8 wrz 2017, o 21:15
autor: JonesB
Konto usunięte pisze:
Kruszyn pisze:To ja zacznę....za daleko.
To ja podbiję.
Za blisko!
I to się nazywa pozytywne myślenie ;-)

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 8 wrz 2017, o 21:17
autor: JonesB
Kruszyn pisze:To ja zacznę....za daleko.
Kruszyn...w Srebrnej byłeś...rekord na alkomacie rano pobiłeś...nie ma co spoczywać na laurach :-)

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 8 wrz 2017, o 21:19
autor: Konto usunięte
JonesB pisze: spoczywać na laurach :-)
Wygodniej będzie na materacu. ;-)

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 8 wrz 2017, o 21:21
autor: JonesB
Konto usunięte pisze:
JonesB pisze: spoczywać na laurach :-)
Wygodniej będzie na materacu. ;-)
Jak sobie pościelesz...tak się wyśpisz... :-)

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 8 wrz 2017, o 21:22
autor: FUX
Kruszyn pisze:To ja zacznę....za daleko.
No...
Masz alkomat do oddania?
:mrgreen:

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 8 wrz 2017, o 21:34
autor: inquiz
Konto usunięte pisze: A wasze samochody mają jakiś limit kilometrów czy są na prąd czy co?
Bo nie rozumiem...
Jak się nie ma zapasów wolnego a robi na etacie to dojeżdżasz w piątek jak większość już sporo nachlejadowała, a w sobotę dając w palnik trzeba mieć świadomość niedzielnego powrotu. Srebrna Góra ma klimat i to już kreskowa tradycja, natomiast praktycznie by było mieć nie więcej niż 3 godziny dojazdu.

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 8 wrz 2017, o 21:39
autor: Konto usunięte
inquiz, też bym tak chciała jak piszesz, bo mi się już dupa płaska robi od ciągłego siedzenia w samochodzie, ale co poradzisz?
Przecież oni się do centrum nie ruszą.

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 8 wrz 2017, o 21:42
autor: JonesB
Konto usunięte pisze:inquiz, też bym tak chciała jak piszesz, bo mi się już dupa płaska robi od ciągłego siedzenia w samochodzie, ale co poradzisz?
Przecież oni się do centrum nie ruszą.
Do Płocka jechałem to i co centrum dojadę :-)

Re: Kuźwa...kiedy jakieś Chlejady ???

: 8 wrz 2017, o 21:45
autor: JonesB
Wystarczy hasło do ataku...a czasem droga do finału jest lepsza niż sam finał :-)