Zima w górach 2011
: 30 paź 2010, o 17:36
Pierwsze przymrozki już z za nami. Wyścig zbrojeń trwa w najlepsze od dłuższego czasu. Opony, kierownice, fotele, skrzynie, wiskozy, uszczelki, panewki, shortblocki, ba, całe samochody wymieniane są na nowe, lepsze.
A wszystko to przed zbliżającą się zimą AD 2011.
Tak więc najwyższa już pora założyć stosowny wątek związany z godnym wykorzystywaniem zimowych warunków!
Większość zainteresowanych wie, że na pewnym 6 kilometrowym odcinku krętej drogi mamy od dawna nowy asfalt. Dla szanownego grona mam kolejną fantastyczną wiadomość: na naszym ulubionym Szwarcwaldzie dopiero co położono na większości najbardziej interesujących fragmentów nowy dywan! I prace trwają!
Jak przejeżdżałem dzisiaj to oczom nie wierzyłem, że nasze ulubione zakręty, przejścia, dohamowania są już równe jak stół. Skończą się problemy z celowaniem kontry tak żeby nie trafić w dziurę zamiast przejechać zakręt optymalnym torem.
Oto dowody zdjęciowe:
Lewy do prawego przed metalową barierką:

Lewy w dol obok parkingu w polowie OSu:

Prawy nawrót pod górę na którym rok temu Koliber dokonał słynnego przejazdu:


Poniższych zdjęć nie trzeba przedstawiać:





Jeśli ktoś ma jakieś ciekawe niepublikowane fotki/filmy z zeszłych sezonów to śmialo. Pooglądamy i wspólnie ponakręcamy się przed nadchodzącym bialym szalenstwem.
Przypominam o naszym kodzie co do nazw miejscowości Austriackich.
Na razie perspektyw na śnieg nie ma, bo na dworze lato ale kto wie co będzie za tydzień albo dwa. Czekamy.

Tak więc najwyższa już pora założyć stosowny wątek związany z godnym wykorzystywaniem zimowych warunków!

Większość zainteresowanych wie, że na pewnym 6 kilometrowym odcinku krętej drogi mamy od dawna nowy asfalt. Dla szanownego grona mam kolejną fantastyczną wiadomość: na naszym ulubionym Szwarcwaldzie dopiero co położono na większości najbardziej interesujących fragmentów nowy dywan! I prace trwają!


Lewy do prawego przed metalową barierką:

Lewy w dol obok parkingu w polowie OSu:

Prawy nawrót pod górę na którym rok temu Koliber dokonał słynnego przejazdu:


Poniższych zdjęć nie trzeba przedstawiać:





Jeśli ktoś ma jakieś ciekawe niepublikowane fotki/filmy z zeszłych sezonów to śmialo. Pooglądamy i wspólnie ponakręcamy się przed nadchodzącym bialym szalenstwem.

Przypominam o naszym kodzie co do nazw miejscowości Austriackich.

Na razie perspektyw na śnieg nie ma, bo na dworze lato ale kto wie co będzie za tydzień albo dwa. Czekamy.
