Strona 1 z 3

AHOJ PRZYGODO CZYLI MAZURSKI WEEKEND

: 6 cze 2011, o 14:26
autor: Moniqa
Drodzy Parafianie.. :evilgrin:
Po jakże spektakularnych, ostatnich Chlejadach pojawiły się głosy że może warto by pomyśleć o spotkaniu na Mazurach w sezonie letnim.Cel spotkania- moczenia tyłka w stawie, pływania łupiną ze szmatą, upalania po szuterkach czy też oddawanie się innym przyjemnościom ( do ustalenia 8-) ).

Podpytałam znajomych i podpowiedzieli mi fajna lokalizację w której to sami często oddają się powyższym uciechom. :?
Pensonat "White Horse" ( http://www.wh.hg.pl/ ) zlokalizowany jest w Sulejkach, bezpośrednio nad jeziorem. Okolica rajdowym upalaczom jest zapewne znana ponieważ nie dalej jak w odległości 3-5 km często zawodnicy robią sobie odcinki testowe.

Termin o którym wstępnie myśleliśmy to 12-15.08 (ma on sens ponieważ poniedziałek jest dniem wolnym)
Koszt os/dobę ze śniadaniem to 52PLN (do naszej dyspozycji są kajaki i inny sprzęt pływający oraz wszystkie atrakcje ośrodka) Pozostałe kopszty typu ognisko itp mogę podać jak zapadną jakies decyzje.
Jest możliwość zabezpieczenia trasy przez firmę która robi to dla zawodników (koszty będę znała na dniach) więc jeśli sami nie chcemy stać z radiami i stresować się babą czy chłopem z widlami to mamy taką możliwość. Co nie zmienia faktu że oczywiście możemy uskutecznić własną partyzantkę korzystając z pomocy naszego Lokalnego Matadora :mrgreen:

OK, temat zainicjowany więc proszę o info kto by ewentualnie reflektował. Jeśli będzie odzew to zacznę działać bardziej precyzyjnie 8-)

Re: AHOJ PRZYGODO CZYLI MAZURSKI WEEKEND

: 6 cze 2011, o 16:59
autor: leon
Moniqa pisze: Termin o którym wstępnie myśleliśmy to 12-15.08

Hmm, a może inny termin ?

Re: AHOJ PRZYGODO CZYLI MAZURSKI WEEKEND

: 6 cze 2011, o 18:01
autor: zofija
leon, czemu?

Termin bardzo fajny :thumb:

Re: AHOJ PRZYGODO CZYLI MAZURSKI WEEKEND

: 6 cze 2011, o 18:02
autor: Arti
Mi taki też na ten moment odpowiada.

Re: AHOJ PRZYGODO CZYLI MAZURSKI WEEKEND

: 6 cze 2011, o 18:08
autor: zofija
A Ty Artiś ruszyłbyś dupsko tak daleko od domu?

Re: AHOJ PRZYGODO CZYLI MAZURSKI WEEKEND

: 6 cze 2011, o 18:10
autor: leon
zofija pisze: leon, czemu?

Bo ten weekend mam już zajęty. Tradycyjnie od 6 lat.

Re: AHOJ PRZYGODO CZYLI MAZURSKI WEEKEND

: 6 cze 2011, o 18:11
autor: zofija
No to najwyższy czas, aby narodziła nam się nowa świecka tradycja ;-)

Re: AHOJ PRZYGODO CZYLI MAZURSKI WEEKEND

: 6 cze 2011, o 18:16
autor: Arti
zofija, a czemu nie. Prace mgr oddałem, najwyżej będą jakieś poprawki. Obrona w lipcu jakoś. Zawodów w tym czasie nie mam żadnych. Urlop jest. Wolny czas jest. Chęć jest. Młody jestem przecież. ;-)

Re: AHOJ PRZYGODO CZYLI MAZURSKI WEEKEND

: 6 cze 2011, o 18:30
autor: Piter 35
Arti pisze: Młody jestem przecież.
E z tym to już nie przesadzaj :giggle:

Re: AHOJ PRZYGODO CZYLI MAZURSKI WEEKEND

: 6 cze 2011, o 18:32
autor: Moniqa
leon pisze:
Moniqa pisze: Termin o którym wstępnie myśleliśmy to 12-15.08
Hmm, a może inny termin ?
Leon termin zaproponowałam głównie z myślą o tych którzy mają kilka km więcej na Mazury (to jest długi weekend) ;-)

Zofij, Arti :mrgreen:

Re: AHOJ PRZYGODO CZYLI MAZURSKI WEEKEND

: 6 cze 2011, o 18:39
autor: leon
Domyślam się, bo to fajny termin. Trudno.

Re: AHOJ PRZYGODO CZYLI MAZURSKI WEEKEND

: 6 cze 2011, o 19:34
autor: pablonas
Kurdęż byłby wstyd gdybyśmy teraz nie dojechali więc wstępnie się deklaruję.

Moniqa, gdyby była potrzeba jakiegoś helpa tu na miejscu to daj znać.

Re: AHOJ PRZYGODO CZYLI MAZURSKI WEEKEND

: 6 cze 2011, o 21:11
autor: Moniqa
pablonas pisze:Kurdęż byłby wstyd gdybyśmy teraz nie dojechali więc wstępnie się deklaruję.
ojj tak! wstyd we wewsi że hej! :mrgreen:
pablonas pisze:Moniqa, gdyby była potrzeba jakiegoś helpa tu na miejscu to daj znać.
To ja już pytam..jak zapatrywowywa się lokalna ludność na ekscesy upalankowe po polach? nasyła złych ludzi z gminy i wychodzi z widłami? Przyznam że byłam dwa razy w tamtych okolicach na testowych ale zawsze robiliśmy to prawilnie.
Zastanawiam się czy jest sens brać firmę, zgłaszać do gminy itd czy lepiej radia w ruch i sami obstawiamy? 8-)



Pozwolę sobie w takim razie na wstępną listę:
1.Zofij
2.Jarmaj
3.Arti
4.Pablonas
5.Wiola
6.Monitor

czy dobrze?

Re: AHOJ PRZYGODO CZYLI MAZURSKI WEEKEND

: 6 cze 2011, o 21:24
autor: Kruszyn
Moniqa pisze: Zastanawiam się czy jest sens brać firmę, zgłaszać do gminy itd czy lepiej radia w ruch i sami obstawiamy?

Po co i tak nikt nie przyjedzie na likent :evilgrin: :-p :evilgrin: :-p :evilgrin:

Re: AHOJ PRZYGODO CZYLI MAZURSKI WEEKEND

: 6 cze 2011, o 21:27
autor: Moniqa
Kruszyn pisze:
Moniqa pisze: Zastanawiam się czy jest sens brać firmę, zgłaszać do gminy itd czy lepiej radia w ruch i sami obstawiamy?

Po co i tak nikt nie przyjedzie na likent :evilgrin: :-p :evilgrin: :-p :evilgrin:
Tyyyyyy...nie bzykaj mi tu tak..lepiej wpisz się ładnie pod "7" :mrgreen:

Re: AHOJ PRZYGODO CZYLI MAZURSKI WEEKEND

: 6 cze 2011, o 21:31
autor: inquiz
A mnie w tym czasie zapewne nie będzie w PL :-(

Re: AHOJ PRZYGODO CZYLI MAZURSKI WEEKEND

: 6 cze 2011, o 21:46
autor: pablonas
Moniqa, powiem Ci, że może być groźnie. Za wjazd na pole jakimś quadem można zdrowo oberwać. Natomiast z drogami jest różnie.
Jeszcze za czasów naszych treningów po szutrach często chodziliśmy po okolicznych domach z pytaniem/prośbą/informacją że będziemy jeździć i czy nie mają nic przeciwko. No i bywało z tym różnie. Czasem łapali kury, i wyciągali browary i krzesła po czym obserwowali jak jeździmy, raz zimą nawet woziliśmy jakichś lokalesów :thumb: Ale zdarzało się też, że ludzi wyskakiwali z tak zwaną "mordą", a raz (jeździliśmy w 4 auta) spierdzielaliśmy przed bandą lokalesów jadących starem z plandeką :mrgreen: :mrgreen: I nie siedzieli tylko w "szoferce" ale również z tyłu na pace. Tylu ich było :lol:

Moim zdaniem jeśli jest możliwość zrobić to na legalu za pośrednictwem jakiejś firmy to jest to bardzo dobry pomysł i należałoby tak to zorganizować. Pytanie ile taka usługa ma kosztować.
Co do gminy i tym podobnych pozwoleń. Swego czasu pod Rynem pojeżdżawkę robił Vert. Była zgoda wójta, policji, mieliśmy swoją karetkę i co? W dniu imprezy po telefonie kogoś z miejscowych, policja zgodę cofnęła, przyjechał radiowóz postał z pół godziny, pogrozili palcem i ostrzegli, że jak będziemy jeździć to się "rozgra". W efekcie karetkę Vert odesłał do domu, a my w końcu po dwóch godzinach nicnierobienia jeździliśmy na dziko i CB-radio.
To IMO kolejny plus za firmą która już przetarła szlaki.

I jeszcze jedno. Pamiętajcie, że droga szutrowa to nie jest asfalt w górach. Tutaj zamknięcie odcinka 2 -3 kilometrowego (co i tak już jest dużym dystansem) pozwoli na jakieś 15 może 20 przejazdów po czym droga będzie przypominała poligon. Po pierwsze nikt już nie będzie chciał po tym jeździć, a po drugie robiąc zabawę na legalu, zapewne trzeba będzie drogę naprawić (chyba, że firma to robi)...
O kwestii związanej z bezpieczeństwem samych "jeżdżących" nie wspominam. Odcinek z małą ilością drzew byłby wskazany ;-)

Tyle mojego marudzenia :razz:

Re: AHOJ PRZYGODO CZYLI MAZURSKI WEEKEND

: 6 cze 2011, o 22:42
autor: j33mbo
pablonas pisze: zrobić to na legalu za pośrednictwem jakiejś firmy
does not sound like "Chlejady Style"




;-)

Re: AHOJ PRZYGODO CZYLI MAZURSKI WEEKEND

: 6 cze 2011, o 22:50
autor: Chloru
j33mbo, cichaj... przyjedzie firma to se poskaczesz po jakimś obcym aucie 8-)

Re: AHOJ PRZYGODO CZYLI MAZURSKI WEEKEND

: 6 cze 2011, o 22:53
autor: pablonas
j33mbo pisze:
does not sound like "Chlejady Style"
No tak. Ale na szuterkach nie da się przelecieć kolumną aut ogniem przez wioskę i pojechać dalej tak jak ma to miejsce w górach. Tutaj jeśli będzie sucho to wystarczy jechać 30 km/h żeby osoba w aucie za Tobą jechała kompletnie na ślepo. O upalaniu nie ma mowy.

Wiem, że zrzędzę jak stara baba ale nie chciałbym organizować lawety do wyciągania lekko pokiereszowanych Subaraków z rowu :-/

Re: AHOJ PRZYGODO CZYLI MAZURSKI WEEKEND

: 6 cze 2011, o 22:59
autor: j33mbo
pablonas, czytaj ze zrozumieniem bracie, dodałem " ;-) " do posta :-p
wszystko co piszesz ma sens, na chlejadowych przejażdżkach też nie ma miejsca na nie przemyślane akcje , Chlebożerca nad tym panuje

Re: AHOJ PRZYGODO CZYLI MAZURSKI WEEKEND

: 6 cze 2011, o 23:58
autor: Kruszyn
j33mbo, ty w tym terminie to dziecko będziesz przewijał a nie na imprezę jeździł :giggle:

Re: AHOJ PRZYGODO CZYLI MAZURSKI WEEKEND

: 7 cze 2011, o 00:05
autor: Arti
Spoko z tym upalaniem po szutrach przecież nie ma gwałtu. Szutrowa droga ryje się okrutnie i po kilku przejazdach robi się chlew kamienisto-koleinowy taki, że cywilem ciężko pędzić. Jak się uda zapiąć boka na luźnej nawierzchni to spoko a nawet jeśli nie to przecież sama perspektywa popływania na łódce, kajaku i pogrzania tyłka w słońcu na trawiastej plaży i wypicia piwa w świetnym towarzystwie jest wystarczająco dobra. ;-)

Re: AHOJ PRZYGODO CZYLI MAZURSKI WEEKEND

: 7 cze 2011, o 00:09
autor: Alan, Alan, Alan!
yeah :evilgrin:
me like dirt. Cza pokazać mazurzanom jak buzuje gorąca południowa krew.

1.Zofij
2.Jarmaj
3.Arti
4.Pablonas
5.Wiola
6.Monitor
7.Barbie
8.Remek

leon, i nic, kompletnie, nic nie da się zrobić?

Re: AHOJ PRZYGODO CZYLI MAZURSKI WEEKEND

: 7 cze 2011, o 00:10
autor: Alan, Alan, Alan!
Arti, dokładnie. Poza tym, wcale nie musimy pałować dwóch kilometrów tylko zrobić sobie dłuższą wycieczkę.