Off the beaten track

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
naLeśnik
4 gwiazdki
Lokalizacja: inąd
Auto: destrukcja
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Off the beaten track

Post 8 cze 2009, o 12:07

ja też nie mam 100% zaufania do tych tulei ale jednocześnie nie mam smykałki do projektowania i nie znam się na tego typu rozwiązaniach.
Pod tym linkiem też są tylko płyty z tulejkami - bez przetłoczeń i kształtowników: http://www.writerguy.com/primitive/skid ... rester.htm



damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Off the beaten track

Post 8 cze 2009, o 12:25

Konto usunięte, ja swojej płyty nie odkręcałem, ale wydaje mi się, że koncepcja jest dość podobna do tej z rysunku. jeśli tak jest - tzn. płyty "fabryczna" i z rysunku mają te tuleje - to być może nie da się inaczej. może być tak, że otwory do przykręcenia płyty są w okolicach osi samochodu i już. w takim wypadku - nie ma siły - płyta będzie się giąć. nie dlatego, że płyta jest słaba albo tuleje za słabe, tylko dlatego, że całość jest podparta blisko swojej osi (środka). przetłoczenia nic nie pomogą. sztywniejsza płyta i tak będzie się zginać na lewo lub na prawo. to co mogłoby pomóc, to jakieś zderzaki gumowe przy zewnętrznych bokach płyty, coby przy uderzeniu płyta nie wyginała (przechylała) się na bok. tylko najpierw trzeba by było sprawdzić, czy taki zderzak ma bezpieczne miejsce do zderzana (coby np. w próg nie stukał).

IMHO.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Off the beaten track

Post 8 cze 2009, o 14:16

damaz, ten sheriff, którego prezentowałem na poprzedniej stronie przykuł moją uwagę właśnie sposobem mocowania. Wygląda dużo lepiej niż dwie zwykłe tuleje i długie śruby.

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Off the beaten track

Post 8 cze 2009, o 15:12

obrazek się nie robi większy (płyty sheriff'a) :-(
jakoś nie zauważyłem, że te płyty do leśnika są...

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Off the beaten track

Post 12 cze 2009, o 00:00


minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Off the beaten track

Post 17 cze 2009, o 21:03

Chyba najwyższy czas się wziąć do roboty. Proponuję trasę przeprawowo/turystyczną w okolicach Rembertowa. Miejsce było sceną bliskiego samospalenia pewnego Jeepa (nie, nie mojego!). Wszystko jest sfilmowane przez kolegę devlina. W okolicy jest jeszcze trochę więcej miejsca gdzie będzie można pokombinować. Myślę że Outki/Forysie dadzą radę. Jeśli nie, w pobliżu jest sporo gospodarstw z wypasionymi traktorami.

Spotkanie już w tę niedzielę o godz. 11:00 przy Makro na przeciwko M1 w Ząbkach bodajże.

Lista startowa załóg:

1. minimus/devlin
2 ...

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Off the beaten track

Post 18 cze 2009, o 10:02

pająk nadal kuleje ;-(
znajomy mnie na kajak wyciągnął już.

jednym słowem: pas.

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 421 razy
Polubione posty: 361 razy

Re: Off the beaten track

Post 18 cze 2009, o 14:15

Ja poza Wwą jestem.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Off the beaten track

Post 19 cze 2009, o 11:22

vibowit pisze:Ja tam tego nie rozumiem.
Ubabrać się po pas w błocie z własnej, nieprzymuszonej woli? :-d
Pomijam już taki szczegół, że samochód służy szybszemu, sprawniejszemu przemieszczeniu się z punktu A do punktu B. A tutaj idzie facet i holuje na smyczy samochód. Bez sensu. :razz:
:mrgreen:
ja tam tego nie rozumiem. jeździć po torze, po pętli, która ma co najwyżej 5km długości. i tak - na przykład - 40 razy.
samochód służy szybszemu, sprawniejszemu przemieszczaniu się z punktu A do punktu B. A tutaj facet jeździ w kółko 40 razy z rzędu.

nie wspominając o zupełnych przygłupach, którzy nawet po takiej 5km pętli nie jeżdżą, tylko (zwłaszcza jak pierwszy śnieg zobaczą) jeżdżą po parkingu w dookoła....
słupka.

:-p :-p :-p


:mrgreen:

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Off the beaten track

Post 19 cze 2009, o 11:31

damaz, z tą różnicą, że takie 40 krotne przejechanie pętli w kółko ma za zadanie (poza zabawą oczywiście) wyrobić pewne nawyki, które być może kiedyś uratują temu przygłupowi życie, a z pewnością pozwolą mu sprawniej i bezpieczniej pokonać odległość z punktu A do punktu B.

Próbuj dalej. :-p


:mrgreen:
czarne jest piękne...

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Off the beaten track

Post 19 cze 2009, o 11:34

przemyślenia natury głębszej mnie naszły, bo sobie część pierwszą i drugą reportażu obejrzałem.

70 samochodów. w małej wiosce. ostatnio w większej wiosce (Rytro k. N. Sącza) byłem światkiem rundy RMPST. też kilkadziesiąt maszyn. wiele z nich potężnie pomotanych. wrażenia (trochę widać to na filmie ze Zmoty): huny, tatary i plagi egipskie to mały pikuś dla takiej mieściny w porównaniu z takim zlotem. na drogach (często wąskich) tłok jak nieszczęście. od rana do nocy HUK (tak jest: nie warkot tylko huk) silników. to samo w lesie, to samo na polu. a mieszkańcy przyzwyczajeni do... ćwierkania ptaszków, mućki w stodole...

czy nie jest tak, że aż tak duże imprezy w pewnym sensie są szkodliwe dla off-road?
nie zrozumcie mnie źle. super zabawa. gdybym mógł, chętnie bym wziął udział. tylko ograniczył bym liczbę załóg do max. 25. przy większej liczbie samochodów robi się to wszystko naprawdę uciążliwe. i wcale nie dziwię się "tutersom", że drugi raz takiej imprezy u siebie nie chcą. a jak "ofrołd" za mocno da się we znaki, to potem przez następny sezon gonią z widłami każdy samochód na MTkach. a już snorkel to jak płachta na byka....

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Off the beaten track

Post 19 cze 2009, o 11:40

vibowit pisze:damaz, takie 40 krotne przejechanie pętli w kółko ma za zadanie (poza zabawą oczywiście) wyrobić pewne nawyki, które być może pozwolą mu sprawniej i bezpieczniej pokonać odległość z punktu A do punktu B.
:mrgreen:
pierwszy i podstawowy nawyk, jaki wyrabiają, to ten, żeby zawsze wracać z tego B. :giggle:


a kąpiele błotne zdrowe są.
ten koleś co idzie obok samochodu, powraca do korzeni motoryzacji. tylko chorągiewkę zgubił.
a poza tym na filmie wszyscy jeżdżą z bardzo bezpiecznymi prędkościami
:whistle:

:mrgreen:

FIREK
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: okolice Gdańska
Auto: Forek 2.0XT MY05
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Off the beaten track

Post 19 cze 2009, o 15:50

nie wyrażałem się źle o terenie. na pewno uczy współpracy i pokory i sporo lekcji życiowych się przyda siedząc za biurkiem. Powiedziałem tylko że mnie do tego jakoś nieszczególnie ciągnie ale to pewnie również z tego powodu że i Forek to nie ta klasa :-( a my para jesteśmy ;-)
Whisky moja żono...
Obrazek

mały 5150
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WWA
Auto: Czarne Zło
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Off the beaten track

Post 19 cze 2009, o 15:57

damaz pisze: a poza tym na filmie wszyscy jeżdżą z bardzo bezpiecznymi prędkościami
Ta czynność pokazana na filmie nie ma nic wspólnego z jeżdżeniem :clown:
Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru :-d

Gość
5 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Off the beaten track

Post 19 cze 2009, o 18:03

damaz pisze:czy nie jest tak, że aż tak duże imprezy w pewnym sensie są szkodliwe dla off-road?
nie zrozumcie mnie źle. super zabawa. gdybym mógł, chętnie bym wziął udział. tylko ograniczył bym liczbę załóg do max. 25. przy większej liczbie samochodów robi się to wszystko naprawdę uciążliwe. i wcale nie dziwię się "tutersom", że drugi raz takiej imprezy u siebie nie chcą. a jak "ofrołd" za mocno da się we znaki, to potem przez następny sezon gonią z widłami każdy samochód na MTkach. a już snorkel to jak płachta na byka....
No jasne, że takie imprezy są szkodliwe... pod wieloma względami, zresztą.
Tym bardziej, że zwykle nie obywa się tam bez robienia "bydła"... i nikt nie przywraca terenu stanu pierwotnego, czy choćby dokładnie sprząta....
ale to taka nasza nadwislańska specjalność...
jak wielkie kupy śmieci wywalane w lasach.
:-/

devlin
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Włochy
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Off the beaten track

Post 20 cze 2009, o 09:01

Woj pytał, jak wygląda forester w błocie - oto przykład:


Link: http://www.youtube.com/watch?v=jY3cZYre5oo
http://wwojnar.com/

– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!

FIREK
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: okolice Gdańska
Auto: Forek 2.0XT MY05
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Off the beaten track

Post 20 cze 2009, o 10:50

wow aż mi serce mocniej zabiło...... :thumb:
Whisky moja żono...
Obrazek

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Off the beaten track

Post 20 cze 2009, o 19:07

damaz pisze: nie wspominając o zupełnych przygłupach, którzy nawet po takiej 5km pętli nie jeżdżą, tylko (zwłaszcza jak pierwszy śnieg zobaczą) jeżdżą po parkingu w dookoła....
słupka.
dlatego wzorem Jarmaja i paru innych nie nalezy klepac pamieciowy, tylko zwiedzac gorskie szlaki :-p

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Off the beaten track

Post 21 cze 2009, o 22:25

Niniejszym informuję, że pojeżdżawka w piaskownicy oraz wyścigi przez pola odbyły się dzisiaj 8-)

Fot brak :giggle: ale fajnie było. Nie było manuali, więc nikt nie spalił sprzęgła. ;-)

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 198 razy

Re: Off the beaten track

Post 21 cze 2009, o 22:31

Konto usunięte, gdzie i z kim szalałeś?
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Off the beaten track

Post 21 cze 2009, o 22:33

Z minimusem i devlinem gdzieś za Radzyminem 8-)

Wierszem mi się sypnęło bo mnie wieczornie natchnęło :whistle:

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Off the beaten track

Post 21 cze 2009, o 23:02

Było zacnie. Chcem więcej.
Buszuje teraz po stronach organizatorów różnych imprez off roadowych. Jest tego od pyty :) także nadających się dla SUVów ;)
Chyba się z devlinem tutaj wybierzemy. Na turystyka oczywiście.
Towarzystwo Subarowskie mile widziane :mrgreen: W grupie raźniej :thumb:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Off the beaten track

Post 22 cze 2009, o 10:01

Płyta podgięła mi się chyba bardziej trwale, bo cały czas burczy wydech :wall:

Obcęgi muszę wziąć i odgiąć parę milimetrów... :-|

devlin
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Włochy
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Off the beaten track

Post 22 cze 2009, o 10:20

Albo wpadnij do E12, to Ci to ustawią jak należy.
http://wwojnar.com/

– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Off the beaten track

Post 22 cze 2009, o 10:28

a gdzieś ty sobie zrobił takie kuku?? :?

I co to za płyta? Aluminiowa pod silnikiem?

ODPOWIEDZ