
procedura oszczędzania samochodu będzie chyba najlepsza

Nikt tam nie startuje "z odcinki", bo to nie miałoby żadnego sensu.tRAsh pisze:Ze startu na odcieciu startuje w RSMP pratycznie kazde Evo czy Impreza
tRAsh pisze: Ja nie wiem co to jest dbać o skrzynie (wytrzymałosc) ponieważ w wersji RA (JDM) zastosowano tytanowe półosie i ogólnie wzmocnioone dyferencjały wiec jezeli juz jara mi sie tylko sprzegło :)
jarmaj pisze: Chyba N-ki nie mają (chyba nie mogą) procedury startowej.
tRAsh pisze: Czyli co, jest tam sobie jakas maszynka, jest sterownik do tego, ustawiamy jakies wartosci zapewne i tuz przed samym startem wciskamy przycisk trzymajac gaz czy tak? ...bo sie juz sam zakreciłem troszeczke...
Azrael pisze: tRAsh napisał(a):Ja nie wiem co to jest dbać o skrzynie (wytrzymałosc) ponieważ w wersji RA (JDM) zastosowano tytanowe półosie i ogólnie wzmocnioone dyferencjały wiec jezeli juz jara mi sie tylko sprzegło :)
HAHAHAH kto Ci tak naopowiadał?
tRAsh pisze: Powiedz mi tylko czy w europie byly wersje RA w starej budzie 96,97 itp.?
tRAsh pisze: I czy napewno (i skad, prosze o zródlo) wiesz, ze R180 bylo dopiero od ver.6?
tRAsh pisze: Azrael, katalizator jest bo własnie sie zastanawiałem czy go nie wyrzucic
tRAsh pisze: Co masz a mysli, ze "Serwisujemy pare JDM'owych wczesnych Subaru"??
tRAsh pisze: Jak dzwonilem do Katowic to mi chlop (Mariusz Szot chyba) powiedział, ze nie da rady mnie podłaczyc bo nie maja w 4Turbo sprzetu do JDMa, wiedział stad,ze mialem dodatkowy komputer z HKS(F-Con SZ) i wyslalem do niego zdjecia zeby zapytac czy to sie wogole sprzeda i czy moze mieliby klijenta na takie cos to ze zdjec samych po wiązce wyczail ze to do JDM i nie da rady bo prawdopodobnie ten model co ja mam to jedyny w PL.
Pedał sprzęgła IMO jest zdecydowanie bardziej miękki niż seryjnie, no i z tym dozowaniem juz kompletnie dowalili...4turbo pisze:Zestaw wzmocniony względem seryjnego odpowiednika, bezproblemowo współpracuje z jednostkami napędowymi wykazującymi nawet 350 KM i 510 Nm. Powoduje odczuwalnie lepszą pracę i skuteczniejsze przenoszenie mocy. Jedyną różnicą w stosunku do standardowego podzespołu jest minimalnie twardszy pedał sprzęgła. Znakomicie sprawdza się w korkach ulicznych i innych sytuacjach wymagających częstego, precyzyjnego dozowania.
frodo666 pisze: Pedał sprzęgła IMO jest zdecydowanie bardziej miękki niż seryjnie, no i z tym dozowaniem juz kompletnie dowalili...
Czy ktoś miał z tym sprzętem do czynienia i może mi coś doradzić, abym go nie spalił przez długie długie lata :)))?
Dokładnie tak!jarmaj pisze: Doradzić można tylko zaprzestać jazdy na półsprzęgle
Dlatego zrobiłem znak ?...Konto usunięte pisze:FUX pisze: Przy okzaji, masz reduktor?, to z niego korzystaj!
W GT-ku??
Katalizator sie wypala po 60tyś wiec albo go ktoś wymienił albo jest zapchana pucha...tRAsh pisze:Azrael, katalizator jest, napewno...bo co miałoby sie z nim stać? skruszeje i resztkami wylatuje przez wydech? Auto przed exportem przechodzi inspekcje "SYAKEN" ...czy jakoś tak :) normy spalania jak i inne kryteria musza byc tak samo spełnione jak w przypadku rejestracji samochodu w Japonii. W innym przypadku mozna sobie kupic takie auto z przeznaczeniem na zlom(chyba,ze sie kupi nowy kat) ale wtedy na certyfikacie exportu jest taka adnotacja, zeby sie go w UE zarejestrowac nie dało (a w PL i tak sie nie da,ale Japończycy wiedzieć nie musza tego). ...jeszcze powiedz mi czy o mozliwe zeby nie bylo czuć spalinami skoro ma nie być katalizatora?az tak dobrze dopala mieszanke?
98??? Jeździj tak dalej i żebyś się nie zdziwił jak przy tym twoim ruszaniu silnik powie papa... A nie słyszałeś nigdy o octan busterach???tRAsh pisze: Problemów z silnikiem nie mam zadnych, pozatym, ze "męczy" sie na naszym ch***wym paliwie..choć juz coraz rzadziej za sprawą paliwa jakie udaje mi sie kupowac zza granicy. NIemniej przy takim spalaniu te 30l kończą sie szybko i wtedy pozostaje mi lanie 98ki. Nie chce go zniszczyc a przy stukowym to moze byc kwestia kilku tys.km, zresztą czuje roznice na pedale gazu, reakcji silnika, samego wkrecania sie i dzwiekow jakie z siebie wydaje.
Nie ma czegoś takiego jak Type R czy RA UK versions, ("ECU jak wszystkie EDMy" ...Jezu gdzie ty to czytasz wszystkotRAsh pisze:Skoro mowisz ze jes kilka JDM'ow (i to R, nie RA+jakies zwykle STI), pomijam fakt w jakiej sa kondycji, to w jaki sposob je serwisujecie/robicie diagnostyke?Tą własnie wymienioną przez Ciebie metodą? Jezeli nie to pozostaje mi tylko domyślać sie, ze to sa UK versions, ktore mają takie ECU jak wszystkie EDMy, czyli ze jest mozliwosc wpięcia sie pod nie. Takie troche to wszystko "nie ścisłe" dla mnie...albo czegos tutaj nei rozumiem??
Czyli tak naprawdę wychodzi na to, że kupiłeś najgorsze RA jakie tylko mogłeś bo kupuje się albo 95-96 czyli ver 2 albo 99-00 czyli ver 5-6 bo pierwszy ma najlepszy silnik i jest czystą rajdówką a ostatni da się mapować jest najładniejszy i ma wartość kolekcjonerską.tRAsh pisze:Czyli wychodzi na to, ze nie da rady przestawic mojego kompa na 98 oktan? Mariusz mowił, ze on jeździ na 98 ultimate (przepraszam za reklame) i mu wszystko gra...ale moze dlatego ze cos jednak robił? pozatym na górnym śląsku jakość paliw jest o niebo lepsza niz na zakichanej opolszczyznie i moze stad brak wiekszych problemow z jego samochodem?