Chińskie opony??
Re: Chińskie opony??
Siłą rzeczy miałem dużo do czynienia z chińską gumą. Może ajfony to oni dobre robią, ale wszystko co gumowe omijałbym szerokim łukiem.
inquiz, w Dębicy, oprócz Dębicy, klepane są Goodyeary, Dunlopy, Fuldy i Savy. Na 90% wszystkie z jednej mieszanki gumy. Kejsa zrobiłem, to wiem
inquiz, w Dębicy, oprócz Dębicy, klepane są Goodyeary, Dunlopy, Fuldy i Savy. Na 90% wszystkie z jednej mieszanki gumy. Kejsa zrobiłem, to wiem
Re: Chińskie opony??
Tak na margiesie i psioczenia na polskie gumy, to ca. 10 lat temu W 123 na tych Kormoranach Winter, wyciągał kolegów w Zieleńcu na markowych Michelinach, GY i innych.
No ale dzisiaj pewnie już takich nie produkują...
A w kwestii chińskich, to widzę że u kapeluszy slużą zimówki jako całoroczne, więc jakaś grupa docelowa jest.
Znajomy wulkanizator opowiadal, że zejście na nie ma i marża także jest przyzwoita. No więc, jak ma nie chwalić, skoro klient chce słyszeć, że jest good price!
No ale dzisiaj pewnie już takich nie produkują...
A w kwestii chińskich, to widzę że u kapeluszy slużą zimówki jako całoroczne, więc jakaś grupa docelowa jest.
Znajomy wulkanizator opowiadal, że zejście na nie ma i marża także jest przyzwoita. No więc, jak ma nie chwalić, skoro klient chce słyszeć, że jest good price!
Dolce far niente
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re:
Do mnie pijesz?So What! pisze:Wracając do ad remu, dziwi mnie zawsze, że ktoś, kogo stać na drogi samochód kombinuje, jak by tu zaoszczędzić na czymś takim, jak opony na przykład. Od jazdy na Geolanderach począwszy, na rozważaniu zakupu chińskich opon skończywszy Czy tu o lans chodzi? A może ekscentryzm na siłę?
A serio, to każdy ma swoje uzasadnienie. Samochód wcale nie musi być drogi tylko dlatego, że się nazywa subaru. A opony wcale nie muszą być rajdowe, albo szczególnie wypasione z lamelkami w kształcie czterolistnej koniczyny (w celu polepszenia trzymania bocznego na trzecim zakręcie Nürburgring), żeby się sprawnie poruszać.
Póki co bym nie kupił chińskiej opony, ale za jakiś czas - kto wie
- So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
- Polubił: 287 razy
- Polubione posty: 55 razy
Re: Chińskie opony??
Akurat nie do Ciebie - myślę, że większość osób, które odebrały auto na Geolanderach dalej na nich jeździ. Przynajmniej do czasu, aż się zużyją.Konto usunięte pisze: Do mnie pijesz?
(...)
Póki co bym nie kupił chińskiej opony, ale za jakiś czas - kto wie
W pełni natomiast podzielam Twoją opinię, że o ile zastanawiałbym się, czy warto wymieniać dobre (w sensie świeże) Geolandery na coś lepszego, o tyle, przynajmniej według stanu na dzień dzisiejszy, bałbym się jeździć na chińskich oponach. Nie zakładałbym ich zwłaszcza do mocnego/szybkiego samochodu. Nie chodzi tu bowiem wyłącznie o przyczepność opony, ale o jej wytrzymałość na duże obciążenia.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Chińskie opony??
So What! pisze: Akurat nie do Ciebie
Myślałem, że się pospieramy, a Ty rakiem, rakiem
-
dominik_bb
- 2 gwiazdki
- Auto: Impreza WRX EJ20G
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Chińskie opony??
kupiłem je z ciekawosci i powiem tak trzymają na suchym rewelacyjnie na mokrym przyzwoicie ale z tego co wiem to z chińskich opon Najlepsze sa Nakanangi podobno robie je ten sam koncern co japonskie Yokohamy
- So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
- Polubił: 287 razy
- Polubione posty: 55 razy
Re: Chińskie opony??
To był żart. Po prostu emotkę mi zjadłoKonto usunięte pisze:So What! pisze: Akurat nie do Ciebie
Myślałem, że się pospieramy, a Ty rakiem, rakiem
Re: Chińskie opony??
Ejże! Jedno małe nie alkohol! :)AMI pisze: Moczymorda :P Piwożłop! :)
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
- Witek
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: A500 @ Piotruś II
- Polubił: 20 razy
- Polubione posty: 15 razy
Re: Chińskie opony??
ky pisze:Ejże! Jedno małe nie alkohol! :)AMI pisze: Moczymorda :P Piwożłop! :)
r.
Nie alkohol, a co? Musli?
Re: Chińskie opony??
pyszności.ky pisze: mogę już dokończyć Noteckie? :)
A tak ogólnie to chińskie zaczniemy kupować jak tylko kitajce zaczną robić dla koncernów. Wtedy będą sprzedawać nadwyżki pod swoim brandem.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!
Živela Jugoslavija!
-
lukass
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Wawa
- Auto: Proto WRC'17 i 4 razy 4x4 - czyli w sumie 5 razy 4x4
- Polubił: 8 razy
- Polubione posty: 130 razy
Re: Chińskie opony??
Myślę (jestem pewien), że sie myliszBergen pisze: Na 90% wszystkie z jednej mieszanki gumy.
był WRX powered by Jako & PB98 i STi MY'05 EU DCCD
Re: Chińskie opony??
Inquiz pisze że to pyszności :)Witek pisze: Nie alkohol, a co? Musli?
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
Re: Chińskie opony??
Druga strona medalu była taka, że na suchym i mokrym ta opona była bardzo słaba. Ale fakt - na śnieg była świetna.FUX pisze: Tak na margiesie i psioczenia na polskie gumy, to ca. 10 lat temu W 123 na tych Kormoranach Winter, wyciągał kolegów w Zieleńcu na markowych Michelinach, GY i innych.
No ale dzisiaj pewnie już takich nie produkują...