Pytanie do użytkowników silników H6.
Przy przyspieszaniu gwałtownym z 1
lub lekkim naciśnięciu gazu na 3,4 słyszę chwilowe klekotanie jak w dieslu ?
Czy też to macie ?
Ja podejrzewam luzy zaworowe ?
OBK H6, chyba dzwonia mi zawory
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Re: OBK H6, chyba dzwonia mi zawory
bmastudio pisze: Przy przyspieszaniu gwałtownym z 1
lub lekkim naciśnięciu gazu na 3,4 słyszę chwilowe klekotanie jak w dieslu ?
A dlaczego nie spalanie stukowe? Za "luźne" zawory najlepiej słychać w nienagrzanym silniku i przyspieszanie nie wpływa na pojawienie się tego efektu. Może podłe paliwo zatankowałeś?
Sowy nie są tymi za kogo się podają (Miasteczko Twin Peaks)
-
Adam M.
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Mississauga, Ontario.
- Auto: 05 Subaru Legacy Wagon
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: OBK H6, chyba dzwonia mi zawory
Tez tak uwazam - spalanie stukowe wywolane kiepskim paliwem / uboga mieszanka.
- warp9
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Grodzisk Maz.
- Auto: Celica ST182/ Vitara V6/Evo VIII/Impreza WRX
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: OBK H6, chyba dzwonia mi zawory
Z kolei spalanie stukowe wcale nie przypomina klekotu diesla.
Czy jest różnica w efektach akustycznych na zimnym i rozgrzanym silniku ?
Czy jest różnica w efektach akustycznych na zimnym i rozgrzanym silniku ?
It's evolution ...


- Grzesiek_67
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Adamów
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: OBK H6, chyba dzwonia mi zawory
gebolp, Adam M.,
panowie, żeby było słychać spalanie stukowe jak klekot dyszla, to trzeba by zalać LO 60.
Tak, jak pisze jarmaj, zawory albo panew. Osobiście obstawiam zawory. Jeżdżony na LPG ?
Pozdrawiam
Grzegorz
panowie, żeby było słychać spalanie stukowe jak klekot dyszla, to trzeba by zalać LO 60.
Tak, jak pisze jarmaj, zawory albo panew. Osobiście obstawiam zawory. Jeżdżony na LPG ?
Pozdrawiam
Grzegorz
Brak podpisu.
Re: OBK H6, chyba dzwonia mi zawory
Nie sądzęGrzesiek_67 pisze:gebolp, Adam M.,
panowie, żeby było słychać spalanie stukowe jak klekot dyszla, to trzeba by zalać LO 60.

Czujnik spalania stukowego jest po to aby określać rzeczywisty kąt wyprzedzenia zapłonu na granicy spalania stukowego.
Sterownik przyjmuje jakąś wartość kąta wyprzedzenia zapłonu dla danych warunków pracy i próbuje przyspieszyć zapłon do granicy spalania stukowego. Jeśli słychać spalanie stukowe zanikające to świadczy o wyjątkowo podłym paliwie, co nie jest rzadkością. Jeśli spalanie stukowe jest stałe to świadczy o uszkodzeniu czujnika(-ów) spalania stukowego, albo o przegrzaniu komory spalania ( np. nagary, źle dobrane świece).
Przypomina to pracę diesla, dlatego że spalanie w dieslu odbywa się zawsze w sposób stukowy i ma związek z rozchodzeniem się fali ciśnienia w komorze spalania.
Nie wiem dlaczego spalanie stukowe jest utożsamiane z głośną pracą rozrządu. Hałas z rozrządu nie objawia się przy zwiększonym obciążeniu (przyspieszanie na wysokim biegu) i nie zanika po chwili, występuje z reguły na zimnym silniku i zanika po rozgrzaniu silnika.
I jeszcze jedno, obniżeniu liczby oktanowej o 2-3 powoduje już słyszalną zmianę w spalaniu stukowym.
Sowy nie są tymi za kogo się podają (Miasteczko Twin Peaks)
- Grzesiek_67
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Adamów
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: OBK H6, chyba dzwonia mi zawory
gebolp pisze: Jeśli spalanie stukowe jest stałe to świadczy o uszkodzeniu czujnika(-ów) spalania stukowego, albo o przegrzaniu komory spalania ( np. nagary, źle dobrane świece).
Ale nie jest stałe, vide :
bmastudio pisze: Przy przyspieszaniu gwałtownym z 1
lub lekkim naciśnięciu gazu na 3,4
Chciałbym tylko przypomnieć, że spalanie stukowe nie jest słyszalne organoleptycznie w Subarakach, nawet przy korektach rzędu -8 (a to tragicznie wysokie cofnięcie zapłonu). Stąd wnioskuję, że nie jest to spalanie stukowe, no chyba, że tak jak napisałem wyżej, kolega zalał coś z liczbą oktanową bliską 60

Pozdrawiam
Grzegorz
Brak podpisu.
Re: OBK H6, chyba dzwonia mi zawory
Grzesiek_67 pisze: Chciałbym tylko przypomnieć, że spalanie stukowe nie jest słyszalne organoleptycznie w Subarakach, nawet przy korektach rzędu -8 (a to tragicznie wysokie cofnięcie zapłonu). Stąd wnioskuję, że nie jest to spalanie stukowe, no chyba, że tak jak napisałem wyżej, kolega zalał coś z liczbą oktanową bliską 60
No właśnie rzecz w tym że nie jest słyszalne, ale przy sprawnym układzie wykrywania spalania stukowego.
Sterownik wykonuje korektę do momentu wykrycia spalania stukowego, wystarczy jeden suw pracy z detonacją do wykrycia zbyt wczesnego zapłonu. I nie musi być ona słyszalna.
Ok, to z drugiej strony, czy hałas z luźnego napędu zaworów ma charakter chwilowy, zależny od obciążenia silnika?
Sowy nie są tymi za kogo się podają (Miasteczko Twin Peaks)
Re: OBK H6, chyba dzwonia mi zawory
Grzesiek_67 pisze: Chciałbym tylko przypomnieć, że spalanie stukowe nie jest słyszalne organoleptycznie w Subarakach
Zależy kto słucha.
- Grzesiek_67
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Adamów
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: OBK H6, chyba dzwonia mi zawory
gebolp pisze: Ok, to z drugiej strony, czy hałas z luźnego napędu zaworów ma charakter chwilowy, zależny od obciążenia silnika?
Ale to nie musi być luźny napęd zaworów, to może być niewłaściwy luz zaworowy.
Co do działania sterownika w zakresie korekty zapłonu, pełna zgoda

Pozdrawiam
Grzegorz
Brak podpisu.