Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

Post 24 lut 2011, o 16:01

vibowit pisze: urlop (płatny oczywiście) także dla przedsiębiorców?
Tym burżujom to płatny urlop w zamkniętych ośrodkach, z wiktem i opierunkiem. O! :mrgreen:
vibowit pisze: przydałby się czteroletni „urlop” dla PO, bo się chyba „wypalili”.
Też tak sądzę, ale jak pomyslę, kto w czasie ich urlopu szykuje się stawać do "warsztatu pracy"... :-d

Teraz serio. No cóż, tak się dziś robi politykę - podbierając konkurencji specyficzny elektorat. Idę o zakład, że ten strzał przełoży się na pewien przepływ w kierunku SLD,PiS, etc ---> PO.

A niezaleznie od polityki partyjno-wyborczej, pomysł "przerywania sobie pracy" jest naprawdę fajny i perspektywiczny. Oczywiście, jeśli zostanie to dobrze pomyślane i zorganizowane. Z punktu widzenia jednostki korzysci oczywiste, ale z punktu widzenia gospodarki też się znajdą plusy (np. możliwość zatrudnienia i zdobycie doświadzcenia dla "zastępców").



Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 355 razy

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

Post 2 mar 2011, o 16:23

lubię czasami coś za darmo komuś zrobić. Bo go lubię, bo fajnie, ku chwale, żeby oderwać się od czegoś innego... Czasami są to rzeczy, za które wziałbym niezłą sumkę.

Lubię, a właściwie lubiłem. Wolę płacących. Nie dlatego, że płacą, tylko dlatego, że nie siedzę później i w ramach uśmiechu 'prezesa' nie dłubię kilkanaście, -dziesiąt godzin 'a bo ja nie wiem, a może inaczej, a czy nie można w ramke, a...'.

No i bądź tu uczynny.

:wall:

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jarne City
Auto: Subarbie Impreza WRX
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

Post 26 kwie 2011, o 09:25

Jeszcze nie dojechałam do pracy, a już mam dość "dyrektorów z zawodu", którzy są znani z tego że są znani.
Kiedyś się łudziłam, osoby niekompetentne, których głównym zadaniem jest stwarzanie wrażenia, że są potrzebne, po jakimś czasie wyginą razem ze swoimi nadmuchanymi stanowiskami. Widzę, że to niestety kompletnie się nie sprawdza :wall:

Może wezmę jeszcze dzień urlopu? :cofee:

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

Post 26 kwie 2011, o 10:46

barbie, sądząc po tym, że znacznie bardziej zaawansowane korporacyjnie społeczeństwo, czyli anglosasi, stworzyli taki zbiór, to trzeba wszelką nadzieję porzucić.
najgorsze jest to, że zasady chyba naprawdę dotyczą wszystkich dużych organizacji.

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 355 razy

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

Post 26 kwie 2011, o 11:05

fabryki kurzu i ich managerowie ds przekazywania maili :p

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 18 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

Post 26 kwie 2011, o 11:18

Z lengłydża - forward managerowie ;-)

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jarne City
Auto: Subarbie Impreza WRX
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

Post 26 kwie 2011, o 18:51

damaz, piękne 8-)
Godlik, aż se zapożyczę ten termin :-d

WRC fan
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: inąd
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 10 razy

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

Post 26 kwie 2011, o 18:55

zawodowe frustracje
Po ponad 3 latach, właściwie z dnia na dzień, przestałem być "zawodowym" moderatorem - także jak coś to jest moderator do wzięcia ;-)

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jarne City
Auto: Subarbie Impreza WRX
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

Post 26 kwie 2011, o 19:10

WRC fan, przyjm wyrazy. Widać "standardy" spadają wraz z jakością całej gazety.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

Post 26 kwie 2011, o 19:44

WRC fan, ale oooo soo chodzi? Gdzie byłeś zawodowym moderatorem? Są takie fuchy w ogóle?

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 18 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

Post 26 kwie 2011, o 20:10

barbie pisze: Godlik, aż se zapożyczę ten termin
A proszę Cię bardzo. Niestety nie tylko Ty pracujesz z takimi i nie dotyczy to tylko starych, skostniałych firm...
A pojęcie 'kawingu' znasz? Bierze taki kubeczek, robi kawę... i sruuu po piętrach, tu się zatrzyma, tam zagada... i dzionek leci. Przy biurku go nie ma, bo uczestniczy w ważnych spotkaniach. A potem pod koniec pracy siada i 'kurde, ile ja mam roboty... a ile maili...'

WRC fan
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: inąd
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 10 razy

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

Post 26 kwie 2011, o 20:38

Konto usunięte, na forum gazeta.pl. Fuchy są, ale trzeba to traktować raczej jako dodatkowe zajęcie. Ja miałem o tyle dobrze, że na gazecie mogłem moderować zdalnie z domu (dzięki temu miałem jakieś zajęcie po moich przygodach szpitalnych, w okresie kiedy "normalna" praca nie była dla mnie wskazana). Np onet jest moderowany przez pracowników/stażystów na miejscu, w siedzibie firmy.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

Post 26 kwie 2011, o 20:39

Ja Wam w tych korporacjach NAPRAWDĘ współczuję... :?
Dolce far niente ;-)

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 18 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

Post 26 kwie 2011, o 21:11

Taki lajf, cóż robić...
Niestety nie mam ani pomysłu, ani kapitału na rozkręcenie swojego biznesu (nawet jeśli znalazłby się ten pomysł)

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED ;-)
Polubił: 212 razy
Polubione posty: 491 razy

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

Post 26 kwie 2011, o 21:20

FUX, ale za to ekspres do kawy na kazdym rogu stoi :mrgreen:
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

Post 26 kwie 2011, o 21:22

Jeżeli te popłuczyny zwane kawą smakują, to jest jakaś opcja dodatnia...
Zależy jeszcze, ile gratisowych żetonów miesięcznie dają... ;-)
Dolce far niente ;-)

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

Post 26 kwie 2011, o 21:22

Chloru, co Ty wiesz o prawdziwej kawie :giggle:

edit: FUX był pierwszy :mrgreen:

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED ;-)
Polubił: 212 razy
Polubione posty: 491 razy

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

Post 26 kwie 2011, o 21:29

FUX, ja tam mam do czynienia z takimi bez żetonów. Kawa działa, ważne, że kopie ;-)

Konto usunięte, dobra jestem młody i niedoświadczony.... ale to nie ja czyściłem kiszki koledze z gejowo.pl :mrgreen:
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

Bergen
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: Wrocław
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

Post 8 cze 2011, o 23:43

Z uwagi na to, że się ludzie mię dopytują w kuluarach o co cho z tym moim "wyjebaniem z pracy", oświadczam co następuje. Zwolniono mnie, trudno mi do końca powiedzieć dlaczego, może cięcia budżetu, może coś się komuś nie podobało. Znaleźli jakiś głupi pretekst i spuścili. Do końca lipca mam okres wypowiedzenia, ale stosunek pracy już wygasł, także mam wakacje.

Muszę napisać mój ostatni dyplom a w lipcu jadę do Monachium, dlatego na razie nic nie szukam, zacznę po obronie i powrocie z Niemiec.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

Post 9 cze 2011, o 00:02

Bergen, alleluja i do przodu. Szkoda się przejmować durnym pracodawcą...

Bergen
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: Wrocław
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

Post 9 cze 2011, o 00:10

Konto usunięte, wiadomo :->

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 405 razy
Polubione posty: 361 razy

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

Post 9 cze 2011, o 15:47

Bergen, przyznaj się co wybuchło :evilgrin:
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

szycha
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

Post 11 cze 2011, o 11:02

inquiz pisze:Bergen, przyznaj się co wybuchło :evilgrin:
Pewnie ekspres do kawy :giggle:

leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Kąąbi 3 i Niepsujące się.
Polubił: 206 razy
Polubione posty: 282 razy

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

Post 23 cze 2011, o 21:54

Czy jest tu ktoś znający angielski i chętny do obejrzenia pod względem językowym mojego CV?
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

vicu
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa
Auto: OBK
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

Post 23 cze 2011, o 23:44

leon, ja mogę obejrzeć.
Obrazek

"Speed never killed anyone, suddenly becoming stationary, that's what gets you." - J. Clarkson

ODPOWIEDZ