Kupno forestera

[jarson83]

Wybór padł na diesla...

[WiS]

jarson83, no to pozostaje życzyć powodzenia - i zaprosić do aktywności na The Forum całą Waszą trójkę, tzn. Narzeczoną, Ciebie i Forestera Frakcja ropna jest tu słabawa, przyda się jej wzmocnienie

[jarson83]

Czy ma ktoś mozliwość sprawdzenia auta po vinie ze Szwajcarii?

[vibowit]

jarson83, obawiam się, że nigdzie nie ma takiej możliwości. Poza telefonem do salonu w SUI.

btw. Muszę się kiedyś przejechać tym nowym forestrem, bo nie chce mi się wierzyć w te wszystkie dramatyczne opisy. Nie da się tak od razu zepsuć wszystkiego.

[jarson83]

Też tak mi się wydaje.
Czytałam opinie użytkowników i chwalą sobie te autka.
Piszą że są najlepsze w swojej klasie.

[Gootek]

Też tak mi się wydaje.
Czytałam opinie użytkowników i chwalą sobie te autka.
Piszą że są najlepsze w swojej klasie.

W klasie samochodów z silnikami boxer diesel - auta Subaru są z pewnością najlepsze!


PS
Mimo to kupowanie takiego diesla ze Szwajcarii (bez gwarancji) jest jakimś ryzykiem finansowym.
Moim zdaniem większym niż kupno benzyny 2.5 z USA (do której można z powodzeniem włozyć LPG, jeśli są planowane duże przebiegi).

[j33mbo]

vibowit, będziecie na Chlejadach?, jeżeli tak, to przejażdżkę wielorybem masz jak banku

[jarson83]

Wydaje mi się że większym ryzykiem jest kupowanie auta z usa.
Kasę za założenie gazu można przeznaczyć np. na wymianę sprzęgła chociaż awaria jest mało realna.

[So What!]

btw. Muszę się kiedyś przejechać tym nowym forestrem, bo nie chce mi się wierzyć w te wszystkie dramatyczne opisy. Nie da się tak od razu zepsuć wszystkiego.

Różnica jest zaskakująco duża. W prowadzeniu oczywiście, bo np. skrzynia 2.0 N/A vs. 2.0 N/A działa trochę precyzyjniej w nowszym.

[danikl]

Czy ma ktoś mozliwość sprawdzenia auta po vinie ze Szwajcarii?

Tu masz coś takiego http://www.subaru-sale.ru/vin/

Też tak mi się wydaje.
Czytałam opinie użytkowników i chwalą sobie te autka.
Piszą że są najlepsze w swojej klasie.

Mam w tej chwili około 40 k przejechane Legacy diesel i poza przeglądami nic się w nim nie robiłem .Sprzęgło całe ,dwumasa , DPF też .Czy najlepsze to nie wiem bo nie mam za bardzo porównania , ale ja na razie jestem zadowolony

[WiS]

nie chce mi się wierzyć w te wszystkie dramatyczne opisy. Nie da się tak od razu zepsuć wszystkiego.

Wszystkiego nie
Co nieco im się nawet udało poprawić - patrz miejsce w środku, schowkologia, ergonomia i pozycja kierowcy, jakość tapicerki, chyba też klima, etc. Krótko mówiąc, Forester stał się taką Hondą CRV albo Ravką, tylko ze stałym napędem i przyzwoitym prześwitem. Ale ten prześwit plus dłuższy skok bardziej miękkiego zawieszenia, plus (chyba) wzrost masy - sprawił, że Forek przestał po asfalcie jeździć (prawie) jak sportowy kompakt, a zaczął jak... Ravka (albo inny Hyundai czy Opel Antara - czyli jak przyciężkie gie).
Oczywiście, jesli ktoś nie zamierza się ścigać na torze, ani zawstydzać BMW na zakrętach, niespecjalnie mu to będzie przeszkadzać.
Podobnie jak ramki w drzwiach i stylistyka zegarów ("mokry sen szalonego cukiernika", jak to ktoś kiedyś ujął po pierwszej wizycie w środku tego cuda - bodajże Gal).

Czytałam opinie użytkowników i chwalą sobie te autka.
Piszą że są najlepsze w swojej klasie.

Bo jako dość terenowy SUV naprawdę nie jest toto złe. Tylko szkoda, że nazwano ten samochód Foresterem, bo Forestery od dekady były zupełnie inne z charakteru.
Mogli to nazwać Tribeca Junior, albo jakkolwiek inaczej
A że ludzie po wywaleniu 100 tysięcy złotych złotych z hakiem na auto mają powszechnie skłonność do wmawiania sobie, że kupili ósmy cud świata - bez względu na fakty - to inna sprawa

W klasie samochodów z silnikami boxer diesel - auta Subaru są z pewnością najlepsze!

Owszem, acz Forestery - niekoniecznie. OBK, Legacy i Impreza jakoś podchodzą mi bardziej Może dlatego, że mimo wszystko są bardziej "subarowe"?

[vibowit]

vibowit, będziecie na Chlejadach?, jeżeli tak, to przejażdżkę wielorybem masz jak banku

Niestety nie tym razem, ale trzymam za słowo.
Ty masz A/T, prawda? Nie wiem czy się nie pogubię.

[...]

ach... więc poprzedni forester był autem unikalnym, bo ni to osobówka, ni to suv. Czyli takie auto do niczego.
Obecny jest przynajmniej pełnoprawnym SUVem.

[Gootek]

Mam w tej chwili około 40 k przejechane Legacy diesel i poza przeglądami nic się w nim nie robiłem .Sprzęgło całe ,dwumasa , DPF też .

No to jesteś szczęśliwcem!!


Żartuję.

Oczywiście, to nie jest tak, że każdy z tych samochodów rozsypuje się zanim przejedzie 40 tys. km...
niektórym to się zdarza trochę później.

Nowy Forester 2.0D (150KM) jesy droższy w Polsce o około 12 tys. złotych w stosunku od analogicznej specyfikacji ale z benzynowym silnikiem wolnossącym 2.0 (150KM).
Ty teraz, po przejechaniu 40 tys kilometrów, nawet jeszcze nie zaoszczędziłeś tych 12 tys. zł niższymi rachunkami ze stacji paliw.

Ale OK.
Ktoś by powiedział, że Foresterem 2.0D na trasie jeździ się przyjemniej niż benzynowym 2.0.
No i fakt, zgadzam się z tym.
Z jedną uwagą- to dotyczy silnika benzynowego 2.0 (150KM) oferowanego w Foresterze europejskim, bo z silnikiem 2.5 (178KM) w Foresterze amerykańskim jeździ się co najmniej tak przyjemnie jak z 2.0D, a zaryzykowałbym wręcz , że lepiej.

Ale co jeśli się jeździ głównie w mieście, często na krótkich odcinkach?
W takiej sytuacji bardziej mi odpowiada ten samochód z silnikiem benzynowym.
Z wielu powodów.
Jednym z tych powodów jest fakt, że za dopłatą około 5 tys. zł, można mieć skrzynię A/T.

Czym się różni jeżdżenie w miejskich korkach autem z A/T i z manualną skrzynią (szczególnie przy dieslu, który ma mniejszy zakres użytecznych obrotów silnika), wie ten kto to porównał w praktyce, np. jeżdżąc kilkukilometrowy odcinek do pracy przez np 1-2 godz, o czym piszą czasem sfrustrowani forumowicze w wątku o korkach.

No ale to dotyczy zakupu nowego samochodu.
Wtedy przez 100km masz gwarancję i możemy mieć nadzieję, że awarie samochodu w tym okresie będą nas niewiele kosztować.

Jeśli chodzi o samochód używany, bez gwarancji, to moim zdaniem najlepiej: 2.5 A/T US-spec.
Np. taki: http://autoauto.pl/show_car.php5?id=3109
I w zależności, czy mają być bardzo duże przebiegi, albo dodać instalację LPG, albo zostawić tak jak jest.

OBK, Legacy i Impreza jakoś podchodzą mi bardziej Może dlatego, że mimo wszystko są bardziej "subarowe"?

WiS, to jest auto "subarowe".
http://autoauto.pl/show_car.php5?id=3717
Za nie całe 75 tys.
Piszą, że stan idealny.
Na spojlerze widac naklejlę 4turbo, więc można by ewentualnie zasięgnąć języka jak jest z tą "idealnością".
Decydujesz się?

[Konto usunięte]

j33mbo, jak oglądałem nowego forka to wydawało mi się, że podłoga bagażnika jest pochyła od środka auta spadająca do krawędzi klapy. Jest tak?

[damaz]

Czyli takie auto do niczego.

odwrotnie.
nie do niczego, tylko do wszystkiego.

[vibowit]

damaz, nie będę się kłócił o definicję słowa "słaby".

[j33mbo]

A że ludzie po wywaleniu 100 tysięcy złotych złotych z hakiem na auto mają powszechnie skłonność do wmawiania sobie, że kupili ósmy cud świata - bez względu na fakty - to inna sprawa

przesadzasz, ja nigdy nie wmawiałem nikomu, że nowy forek jest lepszy od starego, ja nawet do tej pory nie jechałem poprzednią generacją,

z tego co mówicie, przyjmuję tylko, że jest gorzej niż w poprzedniej generacji,



wiem, że to forum w większości dla zapierdalaczy, dla których auto nie powinno się przechylać w nawrocie o pół stopnia, ale jak ktoś chce SUVa, z dobrym napędem na 4 koła, to nowy forester nie jest złym wyborem

[j33mbo]

j33mbo, jak oglądałem nowego forka to wydawało mi się, że podłoga bagażnika jest pochyła od środka auta spadająca do krawędzi klapy. Jest tak?

aż jutro wezmę poziomkę na budowie i sprawdzę :)

koło zapasowe jest pochylone (tył uniesiony), to na bank, ale sama powierzchnia bagażnika, nie zauważywszy

[WiS]

przesadzasz, ja nigdy nie wmawiałem nikomu, że nowy forek jest lepszy od starego,

Przesadziłem . Ale Ty też przesadzasz, biorąc wszystko do siebie
1. Nie pisałem o wmawianiu, że nowy Forek jest lepszy od starego, tylko, że jest "najlepszy w klasie". To jakby trochę co innego...
2. Nie pisałem o wmawianiu komuś, tylko sobie... a to też robi różnicę.
3. Zamiast "ludzie mają powszechnie skłonność" mogło być bezpieczniejsze sformułowanie "niektórzy ludzie mają skłonność". Dla jasności - nie uważam, żeby było w tym coś szczególnie złego; mnie np. ta skłonność też dotyczy, o czym wiedzą ci, którzy rozmawiają ze mną np. o Toyotach T-Sport

wiem, że to forum w większości dla zapierdalaczy, dla których auto nie powinno się przechylać w nawrocie o pół stopnia, ale jak ktoś chce SUVa, z dobrym napędem na 4 koła, to nowy forester nie jest złym wyborem

Zgoda całkowita, zresztą przecież napisałem wcześniej:

Bo jako dość terenowy SUV naprawdę nie jest toto złe. Tylko szkoda, że nazwano ten samochód Foresterem, bo Forestery od dekady były zupełnie inne z charakteru.

I podtrzymuję, plus to, że za 85 tys. można kupić sporo fajniejszych (z mojego punktu widzenia!) aut.

[damaz]

ja tam nikogo nie podpuszczam, ale...

podobno jest właśnie do wzięcia 2006 turbo w automacie, w b. przyzwoitym (acz nie idealnym) stanie.

[subarutux]

wiem, że to forum w większości dla zapierdalaczy, dla których auto nie powinno się przechylać w nawrocie o pół stopnia, ale jak ktoś chce SUVa, z dobrym napędem na 4 koła, to nowy forester nie jest złym wyborem

No właśnie. Obydwa fora subaroholików są zdominowane przez frakcje "sportowe" i stąd zapewne to nastawienie.

W ostatnim łyk-endzie odbyliśmy ze znajomymi mała wycieczkę do Wysowej-Zdroju (2 x180 km). Znajomi mają bardzo wychwalanego Tiguana, który jest chwilowo unieruchomiony po wypadku. No i po wycieczce bardzo chwalili nasz autobus. Cichy, wygodny, dużo miejsca, świetna widoczność, komfortowe zawieszenie. Nawet zauważyli, że podpórka dla łokci w tylnych fotelach po wyciągnięciu nie pozostawia zionącej dziury do bagażnika. A przedtem wyraźnie im się nie podobał; choć tego nie mówili, było jednak widać. Natomiast ja po krótkiej przejażdżce onegdaj ich Tiguanem niestety nie mogłem powiedzieć tego samego (choć z oczywistych względów nie wyrażałem głośno mojej opinii).

A co do wspomnianego nachylenia podłogi: na pewno po złożeniu tylnej kanapy cała płaszczyzna jest wyraźnie, lekko nachylona. Nie rzuca się to w oczy, gdy kanapa jest podniesiona.

[barbie]

Czy ja wiem czy to forum jest zdominowane przez frakcje sportowe? Wydaje mi się że tych "sportowych" subaraków to u nas jest najmniej ze wszystkich

[inquiz]

barbie, z drugiej strony wielu z tych co nie ma turbiny w innych okolicznościach chętnie by przytulili.

[damaz]

z drugiej strony wielu z tych co nie ma turbiny w innych okolicznościach chętnie by przytulili.

a z trzeciej strony, jest paru takich, którzy zanabyli swoje Subaru - cywilne - bo jeździło, jak żadne inne wcześniej. i miało "coś". nie wiem co, ale coś miało

czy te nowe jeździ jak żadne inne wcześniej? czy też raczej:

że podpórka dla łokci w tylnych fotelach po wyciągnięciu nie pozostawia zionącej dziury do bagażnika

[jarmaj]

czy też raczej:

że podpórka dla łokci w tylnych fotelach po wyciągnięciu nie pozostawia zionącej dziury do bagażnika