Ale ja tam muszę zamieszkać na stałe i zrobić prawko na ciężarówki za jakiś czas . Po zamieszkaniu na stałe legalnie to trzeba przejść taki egzamin podobno . Nie przeraża mnie już to , bo przełożyli mi na grudzień . Poza tym impreza zamiast na złom pójdzie na trening na jeziorze . Zrobi się trasę ciągnikiem i się polata bokami .eMTi pisze:Kubik, ale to chyba dotyczy tylko nowych kierowców? Bo nie chcesz mi powiedzieć, że do końca życia są co rok powtórki?
Coś niedobrego
Re: Coś niedobrego
Re: Coś niedobrego
Umyłem auto, postawiłem na parkingu pod blokiem. Dziś je zastałem z psim gównem rozsmarowanym na przedniej i bocznej szybie. Czy 11-letnie Renault, aż tak w oczy kole i jest takim powodem zazdrości wśród głupich chujów ? 

-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Coś niedobrego
WRC fan, lepsze to niż rysa na karoserii, ale i tak wkurza...
Nie dopuszczasz myśli o przelatującym stadzie nażartych gęsi?
Nie dopuszczasz myśli o przelatującym stadzie nażartych gęsi?
-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
- Polubił: 83 razy
- Polubione posty: 443 razy
Re: Coś niedobrego
Ja myślę że to forma życzeń urodzinowych - jak wdepnięcie w gówno ponoć oznacza szczęśliwą wróżbę, ktoś chciał Ci po prostu życzyć dużo szczęścia!


Re: Coś niedobrego
Pamietam jak z 15 lat temu pozyczylem od chrzestnego Astre na tydzien i powiedzialem chlopakom w bloku, ze jest moja. Nastepnego dnia przod mojego 126p zostal podparty na metalowym smietniku, przy czym chlopaki ukruszyli jeden zmurszaly blotnik. Pozniej sie nabijali, ze jest to taktyczna wyrzutnia pociskow dalekiego zasiegu ustawiona na Balkany
Teraz sie z tego smieje, ale wtedy chcialo mi sie plakac

Teraz sie z tego smieje, ale wtedy chcialo mi sie plakac

Re: Coś niedobrego
WRC fan, a nie postawiłeś w jakimś dziwnym (wg kogoś) miejscu? nie utrudniłeś komuś wejścia do fury, wyjazdu itp? A może ktoś z psem sobie przechodzi między samochodami, a że jest ogromny, to musiał się przeciskać, bo mu się nie chciało przejść troszkę obok? Różne są skrzywienia
Ale Konto usunięte ma rację, rysa gorsza..

"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
Re: Coś niedobrego
Konto usunięte, eMTi, marna to pociecha że mogło być gorzej 
WRC fan, nie wiem co powiedzieć, ja bym pewnie stanęła jak wryta i dłuższy czas zastanawiała się co autor miał na myśli i jak bardzo był sfrustrowany, że chciało mu się zadać sobie tyle trudu. Ludzie są niesamowici

WRC fan, nie wiem co powiedzieć, ja bym pewnie stanęła jak wryta i dłuższy czas zastanawiała się co autor miał na myśli i jak bardzo był sfrustrowany, że chciało mu się zadać sobie tyle trudu. Ludzie są niesamowici

Re: Coś niedobrego
mojemu Tacie zrobili to samo, tylko w bardziej perfidny sposób, wysmarowywując klamkę drzwi kierowcy. Dobrze, że Tatku się szybko skapnął, zanim chwycił (było ciemno). 

"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Coś niedobrego
jarmaj pisze: myślę że to forma życzeń urodzinowych - jak wdepnięcie w gówno ponoć oznacza szczęśliwą wróżbę, ktoś chciał Ci po prostu życzyć dużo szczęścia!


Nagrodą bedzie...

A może w ciagu ostatniego roku zwróciłeś uwagę jakiejś paniusi albo dostojnemu panu, ze po swoim piesku sprzata się gówienka...? To byłby prawdopodobny związek przyczynowo-skutkowyeMTi pisze: WRC fan, a nie postawiłeś w jakimś dziwnym (wg kogoś) miejscu? nie utrudniłeś komuś wejścia do fury, wyjazdu itp? A może ktoś z psem sobie przechodzi między samochodami, a że jest ogromny, to musiał się przeciskać, bo mu się nie chciało przejść troszkę obok?


Re: Coś niedobrego
Mały edit, bo wczoraj oglądałem auto po ciemku - oprócz obsmarowanych szyb, ktoś się wyżył jeszcze gównem po klamkach (i pod nimi), a w wydech wpakował ogórka...ręce opadają.
Jeszcze jeden taki numer i zaczynam stawiać auto na parkingu strzeżonym
Nie, nic z tych rzeczy. To "regularny" parking, moje auto stało wśród innych samochodów. Jestem uczulony na stawianie auta w dziwnych miejscach, bo wiem, że z moim szczęściem na pewno znajdzie się ktoś komu będzie przypadkowo wystawał gwóźdź z dłoni.eMTi pisze: WRC fan, a nie postawiłeś w jakimś dziwnym (wg kogoś) miejscu? nie utrudniłeś komuś wejścia do fury, wyjazdu itp?
Jeszcze jeden taki numer i zaczynam stawiać auto na parkingu strzeżonym

-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
- Polubił: 83 razy
- Polubione posty: 443 razy
Re: Coś niedobrego
WRC fan pisze:Mały edit, bo wczoraj oglądałem auto po ciemku - oprócz obsmarowanych szyb, ktoś się wyżył jeszcze gównem po klamkach (i pod nimi), a w wydech wpakował ogórka...ręce opadają.
Serio to wyrazy oczywiście, ale mogło być gorzej. To wkurza ale wystarczy Karcher i po sprawie.
Mi dwa razy przebili po dwie opony tak, że nie dało się ich naprawić i za każdym razem musiałem kupić cały komplet 4 opon, bo dwie pozostałe, nieprzebite, były zbyt już zużyte żeby pożenić je z nowymi, a Zofiji w Ko cały bok gwoździem przejechali tak, że całą jedną stronę auta trzeba było malować.
Skur... synów nie brakuje.

-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Coś niedobrego
Chętnie się zamienię na gówno ptasie moim wgnieceniem błotnika w forku, który ktoś chamsko potraktował z buta tylko dlatego, że miał warszawską rejestracjębarbie pisze:Konto usunięte, eMTi, marna to pociecha że mogło być gorzej
WRC fan, nie wiem co powiedzieć, ja bym pewnie stanęła jak wryta i dłuższy czas zastanawiała się co autor miał na myśli i jak bardzo był sfrustrowany, że chciało mu się zadać sobie tyle trudu. Ludzie są niesamowici

Dlatego WRCFan, tak jak Jarmaj mówi, ciesz się szczęściem na urodziny

Re: Coś niedobrego
wyrazy dla poszkodowanych przez działalność dziwnych ludzi...
W sumie to teraz taka refleksja: z jednej strony dbałość estetyczna o samochód bo ładny, czysty, przyjemnie się takim jeździ i można więcej ugrać przy ewentualnej sprzedaży i ciągle mieć stres, że jakiś buc porysuje, kopnie, urwie, wysmaruje kupą.... Czy olać rysy na plastikach, myć sporadycznie i mieć raczej spokojny sen ale to już nie jest ta prezencja i przy sprzedaży będą mówić potencjalni klienci, że to zajechany ulep... Oczywiście cały czas mam na myśli sprawy estetyki a nie stan techniczny pojazdu...
W sumie to teraz taka refleksja: z jednej strony dbałość estetyczna o samochód bo ładny, czysty, przyjemnie się takim jeździ i można więcej ugrać przy ewentualnej sprzedaży i ciągle mieć stres, że jakiś buc porysuje, kopnie, urwie, wysmaruje kupą.... Czy olać rysy na plastikach, myć sporadycznie i mieć raczej spokojny sen ale to już nie jest ta prezencja i przy sprzedaży będą mówić potencjalni klienci, że to zajechany ulep... Oczywiście cały czas mam na myśli sprawy estetyki a nie stan techniczny pojazdu...
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"
Re: Coś niedobrego
Barthol pisze: Czy olać rysy na plastikach, myć sporadycznie i mieć raczej spokojny sen ale to już nie jest ta prezencja i przy sprzedaży będą mówić potencjalni klienci, że to zajechany ulep...
Zawsze można umyć, przepolerować, odpicować mówiąc potocznie.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.
- rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Duża Dacia :)
- Polubił: 129 razy
- Polubione posty: 198 razy
Re: Coś niedobrego
Konto usunięte pisze: ktoś chamsko potraktował z buta tylko dlatego, że miał warszawską rejestrację
Sądzisz, że wandalowi nie spodobała się rejestracja

"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - 
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Coś niedobrego
Tylko zgaduję, to było w Koszalinie. W zeszłym roku też w Koszalinie Izie urwali antenę od CB. Też bez powodu.... Więc sobie znalazłem takie wyjaśnienierrosiak pisze:Konto usunięte pisze: ktoś chamsko potraktował z buta tylko dlatego, że miał warszawską rejestrację
Sądzisz, że wandalowi nie spodobała się rejestracja

- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Coś niedobrego
Rozwalony zderzak i błotnik pod blokiem też już przerabiałem tyle, że w kwietniu. Może gówno (nie ptasie) to następny levelKonto usunięte pisze: Chętnie się zamienię na gówno ptasie moim wgnieceniem błotnika w forku, który ktoś chamsko potraktował z buta tylko dlatego, że miał warszawską rejestrację

Ja generalnie mam właśnie takie podejście. No i oczywiście gówno się trafiło dzień po umyciu autaBarthol pisze: Czy olać rysy na plastikach, myć sporadycznie i mieć raczej spokojny sen ale to już nie jest ta prezencja i przy sprzedaży będą mówić potencjalni klienci, że to zajechany ulep...

Jasne, też tak do tego podchodzę. Po prostu rozwala mnie jakie skurwysyństwo w ludziach drzemie.jarmaj pisze: Serio to wyrazy oczywiście, ale mogło być gorzej. To wkurza ale wystarczy Karcher i po sprawie.
-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
- Polubił: 83 razy
- Polubione posty: 443 razy
Re: Coś niedobrego
To jest najgorsze. 100 razy bardziej potrafię "zrozumieć" złodzieja, który mi coś kradnie. Jest w tym jakaś logika, cel. Umiem tu, co nie znaczy że się z nimi zgadzam, zrozumieć intencje. Ale niszczenie czyjegoś mienia, efektu czyjejś ciężkiej pracy, jakiegoś tam dorobku, tyko dla samego niszczenia jest dla mnie niepojęte. Nie wiem jakim gnojem trzeba być, żeby coś takiego robić....WRC fan pisze:Po prostu rozwala mnie jakie skurwysyństwo w ludziach drzemie.
Re: Coś niedobrego
WRC fan, może jakąś kamerkę założyć i później się odwdzięczyć ?
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: Coś niedobrego
Kruszyn pisze: WRC fan, może jakąś kamerkę założyć i później się odwdzięczyć ?
Kruszyn, chyba trochę ciężko ustawić kamerkę na miejsce parkingowe pod blokiem, które się zmienia codziennie.
Re: Coś niedobrego
Tego miejsca parkingowego niestety nie widzę z okna. Zresztą "odwdzięczanie się" ma IMO krótkie nogi. Następny krok to pewnie byłyby pocięte opony i karoseria zjechana gwoździem.
Re: Coś niedobrego
Współczuję , bo tu niektórzy ludzie nadal nie zamykają domów . Są za to stugi , w których można sobie przenocować za darmo albo wziąć ze stołu przelew i potem zapłacić 10 zł . Na jeziorach są łodzie prywatne przywiązane sznurkiem do drzewa , a w środku leżą wiosła . Nigdy nie widziałem zdewastowanego przystanku , albo pomalowanego znaku .WRC fan pisze:Umyłem auto, postawiłem na parkingu pod blokiem. Dziś je zastałem z psim gównem rozsmarowanym na przedniej i bocznej szybie. Czy 11-letnie Renault, aż tak w oczy kole i jest takim powodem zazdrości wśród głupich chujów ?