Coś niedobrego

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
mały 5150
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WWA
Auto: Czarne Zło
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 19 paź 2011, o 10:35

esilon pisze: nie dramatyzujmy , ja i WiS chyba też , jestesmy na tzw zakupie :mrgreen:
Ta jasne :mrgreen: prędzej frank spadnie do 2 zł niż w Kielcach zawita prawdziwa bryka dla facetów z obrośniętymi jajami :evilgrin:


Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru :-d

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 19 paź 2011, o 10:39

esilon pisze: nie dramatyzujmy , ja i WiS chyba też , jestesmy na tzw zakupie
no i jeszcze gregu :-)
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Coś niedobrego

Post 19 paź 2011, o 10:39

mały 5150 pisze: bryka dla facetów z obrośniętymi jajami
czyli mówisz że jednak STi ? :mrgreen:


eMTi, gregu to chyba jednak po prostu kupi :giggle:

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 19 paź 2011, o 10:43

FUX pisze:vibowit, pisałem to z ;-) w kontekście problemów, które opisywał Arno...
No, to gdybyś doczytał dokładniej w czym jest problem, to może byś wiedział, że...
Występował przy zawieszeniu upside-down, czyli tylko w nowszych modelach. Na dodatek objawiał się stukaniem amortyzatorów, ale... nie powodował ich niesprawności. Amortyzator dalej prawidłowo "wybierał", ale przy tym sobie postukiwał. ;-) Wycieki nigdy nie należały do "normalnych" przypadłości w Subaru.
Oczywiście, nie twierdzę, że do dobrze, że amortyzator stuka, ale... STI to nie jest dupowóz i producent raczej nie zakłada, że kupujący go na pierwszym miejscu stawia komfort podróżowania. 8-)
czarne jest piękne...

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 19 paź 2011, o 10:45

esilon pisze: czyli mówisz że jednak STi ? :mrgreen:
Jeśli chcesz mi sprawić przyjemność to kup STi i zostaw mi do użytku. Ja bym teraz nawet nie spojrzał na WRXa. :evilgrin:
czarne jest piękne...

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Coś niedobrego

Post 19 paź 2011, o 10:46

vibowit pisze: nie twierdzę, że do dobrze, że amortyzator stuka, ale... STI to nie jest dupowóz i producent raczej nie zakłada, że kupujący go na pierwszym miejscu stawia komfort podróżowania

ale rozumiem że jest opcja "zamiennika" bezstukowego?
jakiekolwiek dodatkowe dźwieki w samochodzie doprowadzają mnie do szału
vibowit pisze: to kup STi i zostaw mi do użytku
dobrze wiesz że zakup to mały pikus w porówaniu do kosztów uźytkowania :mrgreen:

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Coś niedobrego

Post 19 paź 2011, o 10:56

esilon pisze:
vibowit pisze: nie twierdzę, że do dobrze, że amortyzator stuka, ale... STI to nie jest dupowóz i producent raczej nie zakłada, że kupujący go na pierwszym miejscu stawia komfort podróżowania

ale rozumiem że jest opcja "zamiennika" bezstukowego?
jakiekolwiek dodatkowe dźwieki w samochodzie doprowadzają mnie do szału
Prędzej czy później każdy się zużyje, wszak drogi mamy wiadomo jakie ;-) Ale jeśli się zmieni na nie-serię to zwykle są one trwalsze (z czym Mały pewnie będzie polemizował). Ja już ponad pół roku jeżdżę ze stukotem i mam to gdzieś. Wybierają bardzo dobrze (sprawdzane były 2x w międzyczasie w serwisie), tyle że dźwięki wydają jakby w bagażniku coś latało.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Coś niedobrego

Post 19 paź 2011, o 11:04

vibowit, czy stuka, czy leci - dla mnie "to samo". Jest niesprawny.
Jedno wkurza, drugie jest niebezpieczne.

Dzisiaj wymieniają mi tylny drążek na przeglądzie i nie pomstuję. W Forku poleciały jakieś gumy i tulejki przy zbliżonym przebiegu.
Tak, jak barbie napisała; jeździmy po czym jeździmy, to nie ma co się dziwić...
Dolce far niente ;-)

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 19 paź 2011, o 11:06

esilon pisze:ale rozumiem że jest opcja "zamiennika" bezstukowego?
jakiekolwiek dodatkowe dźwieki w samochodzie doprowadzają mnie do szału
Oczywiście, że jest. Opcji jest kilka.
W takim razie nie kupuj STi. 8-)
esilon pisze:
vibowit pisze:to kup STi i zostaw mi do użytku
dobrze wiesz że zakup to mały pikus w porówaniu do kosztów uźytkowania :mrgreen:
Wiem, dlatego oferuję pomoc. :-)
FUX pisze:vibowit, czy stuka, czy leci - dla mnie "to samo". Jest niesprawny.
Jedno wkurza, drugie jest niebezpieczne.
A dla mnie nie to samo, ale też nigdy nie twierdziłem, że STi jest autem dla Ciebie.
czarne jest piękne...

mały 5150
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WWA
Auto: Czarne Zło
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 19 paź 2011, o 11:08

barbie pisze: Prędzej czy później każdy się zużyje, wszak drogi mamy wiadomo jakie ;-) Ale jeśli się zmieni na nie-serię to zwykle są one trwalsze (z czym Mały pewnie będzie polemizował). Ja już ponad pół roku jeżdżę ze stukotem i mam to gdzieś. Wybierają bardzo dobrze (sprawdzane były 2x w międzyczasie w serwisie), tyle że dźwięki wydają jakby w bagażniku coś latało.
No nie mogę nie polemizować :mrgreen: Teraz przy najbliższej okazji robię zamach na Tein'a i będzie grana Kayaba Ultra SR :evilgrin:
Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru :-d

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Coś niedobrego

Post 19 paź 2011, o 11:11

Ultra-SRy są bezstukowe w 90% przypadków, mnie stukały ale wymienione na gwarancji bez gadania.

Witek
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Wrocław
Auto: A500 @ Piotruś II
Polubił: 20 razy
Polubione posty: 15 razy

Re: Coś niedobrego

Post 19 paź 2011, o 13:00

Azrael pisze: Ultra-SRy są bezstukowe w 90% przypadków, mnie stukały ale wymienione na gwarancji bez gadania.

Az, ale przecież wiesz, że 10% to aż nadto, aby się mały w nich znalazł. :giggle: On by się nawet załapał na 0,01% przypadków. :giggle:

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 19 paź 2011, o 14:24

chłopaki, jest BARDZO prosty sposób poradzenia sobie ze stukaniem, ja właśnie będę się do tego zabierał. Tzn sposoby są dwa, jeden jest niejako "dożywotni", ale wymaga grzebania, a drugi jest szybki, prosty i skuteczny i powinien starczyć na rok. Jak przetestuję u siebie, to dam znać.

Tu macie opis do obu sposobów.
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

Arti
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Nordkappværing
Auto: GT Rally Car & STI GH
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 22 paź 2011, o 22:57

Jestem cholernie przygnębiony tym, że moja kochana czarna kurew na którą tyle czekałem stoi rozbita w garażu. Powoli dopiero teraz do mnie dochodzi to, że kolejna zimę spędzę bez niej i że mega wychuchany wóz mocno oberwał. Pal licho okoliczności, ta sytuacja ssie pałę. :-/Nie piszę tego dlatego, że oczekują pocieszenia. Stwierdzam jedynie niedobry fakt.
Obrazek

Bergen
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: Wrocław
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 22 paź 2011, o 23:05

No niedobrze, Ci powiem. Co zrobić. Ale MASZ RWD CYCU! ZIMĄ! Bez jakiśtam kontroli trakcji. Będzie się działo się.

Arti
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Nordkappværing
Auto: GT Rally Car & STI GH
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 22 paź 2011, o 23:12

Zawór stuka, ojciec, kurwa. :-|
Obrazek

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 paź 2011, o 23:13

Akurat zimą RWD nadaje się głównie do dłuuuuuugich prób ruszenia z miejsca i turlania się potem ledwo co do przodu.

Co innego na asfalcie ;-)

Ale na śniegu..... :giggle:





Wysłane z kompletnie zwykłego komputera
Ostatnio zmieniony 22 paź 2011, o 23:19 przez jarmaj, łącznie zmieniany 1 raz.

Bergen
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: Wrocław
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 22 paź 2011, o 23:19

jarmaj pisze:Akurat zimą RWD nadaje się głównie do prób ruszenia z miejsca i turlania się potem ledwo co do przodu.

Co innego na asfalcie ;-)

Ale na śniegu..... :giggle:
Ty sie nie boj! Elektroszperę się zapoda :evilgrin:
Arti pisze:Zawór stuka, ojciec, kurwa. :-|
To żeś umoczył :giggle:

Marian! Przecież części do tego kosztują 3,50 + vat. To nie boxer że żeby głowicę zwalić trzeba silnik targać. Jedna sobota w garażu i zrobione, co marudzisz.

Wysłane z Kalkulatora "Bolek"

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 23 paź 2011, o 02:47

Arti, Bergen ma rację, głowa do góry, będzie godnie!! :-)
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

j33mbo
5 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 23 paź 2011, o 07:54

Arti pisze: Jestem cholernie przygnębiony tym, że moja kochana czarna kurew na którą tyle czekałem stoi rozbita w garażu. Powoli dopiero teraz do mnie dochodzi to, że kolejna zimę spędzę bez niej i że mega wychuchany wóz mocno oberwał. Pal licho okoliczności, ta sytuacja ssie pałę. Nie piszę tego dlatego, że oczekują pocieszenia. Stwierdzam jedynie niedobry fakt.
zamiast odebrać telefon, przyjechać i nabąbić się jak trzeba, to siedzisz kuźwa w tym garażu i smęcisz....

a tak całkiem na poważnie, to zabawę na śniegu zostaw lamerom, z tego co widziałem w lecie, to ty już grasz w lidze "asfaltowej" :-)

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 23 paź 2011, o 11:41

jarmaj pisze: Akurat zimą RWD nadaje się głównie do dłuuuuuugich prób ruszenia z miejsca i turlania się potem ledwo co do przodu.
Na dobrej gumie możesz zadziwić niejednego dumnego posiadacza bezpiecznego SUV-a.

r.

PS. A myślisz, że zakopiańskie busy to mają jakiś lepszy napęd? ;)
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

Witek
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Wrocław
Auto: A500 @ Piotruś II
Polubił: 20 razy
Polubione posty: 15 razy

Re: Coś niedobrego

Post 23 paź 2011, o 11:44

Dzisiaj w skutek obrażeń doznanych podczas drugiego okrążenia w wyścigu o GP Malezji, zmarł charakterystyczny motocyklista Marko Simoncelli. Miał 24 lata. Był to jego drugi sezon w królewskiej klasie, w którym stawał dwa razy na podium.



Obrazek

WRC fan
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: inąd
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 10 razy

Re: Coś niedobrego

Post 23 paź 2011, o 12:04

Koszmarnie wyglądał ten wypadek... :-(

WitAce
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: Eire
Auto: komis
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 23 paź 2011, o 13:00

To jakis koszmar. Kolejny smiertelny wypadek na torze. :-(

Witek
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Wrocław
Auto: A500 @ Piotruś II
Polubił: 20 razy
Polubione posty: 15 razy

Re: Coś niedobrego

Post 23 paź 2011, o 13:05

Mam nadzieję, że ten tor zamkną, bo to co tam się działo w ten weekend woła o pomstę do nieba. W niższych klasach kilku kluczowych odniosło na tyle poważne kontuzje, że zostali wykluczeni z wyścigu (w tym np. Marc Marquez walczący o tytuł w klasie Moto2). Z winy organizatorów :x Trochę mi się Imola przypomniała...

ODPOWIEDZ