z gory przepraszam za brak rodzimych czcionek.
Forester 2,5 XT z 2006 roku. Odebralem z warsztatu po zmianie amorow (KYB) przod i tyl (tu wywalone samopoziomki i , zamiana na KYB i zamieniki sprezyn z 4T). Do tego montaz tarcz i zaciskow z Imprezy STI - przod (tyl zostal seryjny). Krotka wycieczka i klapa. Przy mocniejszym wcisnieciu hamulca stuka. wrazenie jak by kto walil mlotkiem w podloge gdzies w okolicy lewego przodu. zajwisko ma rytmiczny charakter i wystepuje tylko przy mocno wcisnietym hamulcu. Tarcze proste, cale, zasiski sprawne, klocki nowe i poprawnie zamontowane.Opony nowe, felgi tez. Panowie mechanicy dwie godziny siedzieli pod samochodem, jezdzili, szarpali i ...skapitulowali. Nic nie haczy, nic nie obite, nie czus luzow na zadnym elemencie zawiasu, a stuka.
stawialem na zawieszenie silnika lub skrzyni ale stuk jest rytmiczny i zalezny od predkosci jazdy (im wieksza predkosc z jakiej hamuje tym stukniec pojawia sie wiecej). no dupa zbita.
macie jakies pomysly? lub kogos z wawy co moze miec jakies pomysly?
dziekuje
stuki przy hamowaniu. pomocy
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Re: stuki przy hamowaniu. pomocy
amortyzator nie trzyma? górne łożysko amortyzatora? sprężyna cała jest ?
Re: stuki przy hamowaniu. pomocy
Mocowanie amortyzatora ok. sprężyna...sprawdzę. Zawsze to jakiś trop:) dzięki
-
dziubek_ma
- 0 gwiazdek
- Auto: Forester 2.0 XC WIN 2007
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: stuki przy hamowaniu. pomocy
Nie wiem, czy temat jeszcze aktualny.
To mój pierwszy post, więc witam wszystkich :), ale do rzeczy.
Miałem po wymianie tarcz identyczny problem. Przy mocniejszym dohamowaniu rytmiczne stuki w takt obracających się kół. Wrociłem do mającego tutaj na forum bardzo dobre opinie serwisu nie-ASO :) i właściciel po przejechaniu się stwierdził na 100% wadliwą tarczę mimo, że po jej zdemontowaniu nie widział, żeby była krzywa. Dziś wymieniam tarcze na kolejne. Zobaczymy jak będzie.
To mój pierwszy post, więc witam wszystkich :), ale do rzeczy.
Miałem po wymianie tarcz identyczny problem. Przy mocniejszym dohamowaniu rytmiczne stuki w takt obracających się kół. Wrociłem do mającego tutaj na forum bardzo dobre opinie serwisu nie-ASO :) i właściciel po przejechaniu się stwierdził na 100% wadliwą tarczę mimo, że po jej zdemontowaniu nie widział, żeby była krzywa. Dziś wymieniam tarcze na kolejne. Zobaczymy jak będzie.