Panie władzo, ja nic nie piłem!

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Coś niedobrego

Post 25 sty 2012, o 17:08

Nie martw się; oni mają podpisane weksle.. ;-)


Dolce far niente ;-)

zofija
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice/Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 25 sty 2012, o 17:09

A poza tym ręcę drivera nie są służbowe ;-)
Czarownica prawdę Ci powie :D

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 25 sty 2012, o 18:17

lol... dobry pomysł z łapami.. :-)
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

Grzegorz
5 gwiazdek
Lokalizacja: wsi wielkopolskiej
Auto: Leon
Polubił: 21 razy
Polubione posty: 35 razy

Re: Coś niedobrego

Post 25 sty 2012, o 19:09

OBK H6 pisze: Jestem za tym aby w naszym kraju pojawił się odruch zabierania kluczyków gościowi co chce jechać autem po wypiciu nawet piwa, czy dwóch,
No właśnie i jeszcze powinni takim zabierać klucze do domu żeby taki pijak nie mógł rodzinie zaszkodzić.
Oczywiście H6 dysponujesz statystykami czyt. racjonalnymi argumentami na to że jazda z 0,5 promila to jest zło za które powinni wieszać - dawaj linka chętnie poczytamy.
pozdrawiam
Grzegorz

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 25 sty 2012, o 19:35

matko jedyna.... jak to już ktoś napisał, trzeba dostosowywać przepisy do ogółu społeczeństwa i przyrównać tak, aby było bezpieczniej dla wszystkich... Po cholerę przy opisie każdego manewru jest wzmianka o zachowaniu szczególnej ostrożności i zasady ograniczonego zaufania? Przecież wszyscy o tym wiemy, że trzeba być ostrożnym bla bla bla.... Ale zapis jest, bo jak ktoś się dopiero uczy jeździć, to trzeba mu to wypunkotwać i wbić do łba, żeby potem nie bylo, że nie wiedział, że ktoś może próbować wymusić pierwszeństwo, albo że nie musiał spojrzeć w lusterka... no kaman...
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

busik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: SM
Auto: DS5
Polubił: 48 razy
Polubione posty: 117 razy

Re: Coś niedobrego

Post 25 sty 2012, o 19:46

Grzegorz pisze:
OBK H6 pisze: Jestem za tym aby w naszym kraju pojawił się odruch zabierania kluczyków gościowi co chce jechać autem po wypiciu nawet piwa, czy dwóch,
No właśnie i jeszcze powinni takim zabierać klucze do domu żeby taki pijak nie mógł rodzinie zaszkodzić.
Oczywiście H6 dysponujesz statystykami czyt. racjonalnymi argumentami na to że jazda z 0,5 promila to jest zło za które powinni wieszać - dawaj linka chętnie poczytamy.
Mówiłem o ludzkim odruchu, gdy siedzisz z kumplami na imprezie i widzisz jak jeden z nich po wypiciu chce jechać autem do domu - co robisz? czy to tak dużo wziąć mu schować kluczyki i zamówić taxi? widzę, że pewnie byś mu pozwolił, ja niestety nie - nie raz mi się zdarzyło zapłacić nawet za tą taksówkę
ale może to ja jestem popier...olony
Kruszyn pisze: OBK H6, zapomniałeś jeszcze o karzę śmierci wykonywanej na stadionie :-d Jak ktoś jeździ po pijaku to tylko taka kara go oduczy ,żadna inna . Zabiorą mu prawko wsadzą wielotysięczny mandat a on i tak wsiądzie po imieninach u cioci za kółko.
Bergen pisze:Kruszyn, można amputować ręce.
Piter 35 pisze: A co będzie jak będzie to przedstawiciel handlowy i auto firmowe lub leasingowe :?:
FUX pisze:Nie martw się; oni mają podpisane weksle.. ;-)
zofija pisze:A poza tym ręcę drivera nie są służbowe ;-)
eMTi pisze:lol... dobry pomysł z łapami.. :-)
Grzegorz pisze: No właśnie i jeszcze powinni takim zabierać klucze do domu żeby taki pijak nie mógł rodzinie zaszkodzić.
widzę że tu wielu komików, tylko nikt nie dał jakiegokolwiek nawet pomysłu - najlepiej siedzieć i pitolić, mieszać herbatę może będzie słodka... tylko może by ktoś cukier przyniósł?
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 25 sty 2012, o 19:59

OBK H6, ja tam trzymam Twoją stronę :thumb:
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

burat
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Bielawa
Auto: Łosiarrii , Baśka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Panie władzo, ja nic nie piłem!

Post 25 sty 2012, o 19:59

OBK H6, zaostrzenie przepisów nic nie da , co do ludzi i sposobu egzekwowania dotychczasowych przepisów ,z własnego doświadczenia wiem jak dalece jest wadliwe i zakłamujące rzeczywistość. Trzeba starać się zmieniać mentalność ludzi tak jak stało się to z papierosami ,długotrwałe akcje tak , obostrzenie zakazów nic nie daje oprócz "fajnego wyglądu" medialnego.

Pisałeś ,że ciekawe jak by się ktoś czuł jak by ktoś po pijaku przejechał dziecko, a jak byś się czuł jak by twój dziadek poszedł na 8 miesięcy do pierdla za to ,że po piwie chodził z działki z rowerem i ktoś sobie znając jego zwyczaje nabijał wykrywalność :cofee:
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" :mrgreen:

busik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: SM
Auto: DS5
Polubił: 48 razy
Polubione posty: 117 razy

Re: Coś niedobrego

Post 25 sty 2012, o 20:14

burat
potwierdzasz to co mówię - że najpierw musi się zmienić mentalność ludzi.

co do dziadka (gdybym jeszcze miał) - nie wiem co bym zrobił -
czytałem artykuł o tych podnoszonych statystykach http://wyborcza.pl/56,76842,10727635,La ... styki.html
policja robi się jak OBOP, albo inna korporacja - cyferki, targety, coaching, mapowanie procesu... za chwilę będą na giełdzie notowani i kurs akcji będzie zależny od ilości pałowanych małolatów
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Coś niedobrego

Post 25 sty 2012, o 20:19

OBK H6, nie piję, a jak szedłem na imprę to nie piłem lub wracałem z buta, ew. kierował ten, co nie konsumował %
Dolce far niente ;-)

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 421 razy
Polubione posty: 361 razy

Re: Coś niedobrego

Post 25 sty 2012, o 20:42

Mam wrażenie że jak się ma poczucie misji to żadne kontrargumenty nie trafiają. Zamiast zrobić sensowną, bezpieczną i akceptowalną granicę np w wysokości 0,5 i ją egzekwować to używa się argumentów "twoje dziecko albo przedszkole w przyszłości". Prawo musi dać szansę większości się w nim zmieścić a nie z góry zakładać omijanie a tak będzie jak prawie wszyscy widzą jego bezsens.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

busik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: SM
Auto: DS5
Polubił: 48 razy
Polubione posty: 117 razy

Re: Coś niedobrego

Post 25 sty 2012, o 20:54

pamiętaj że znajdą się tacy, u których 0,5 juz powoduje poziom mózgosieczki - czyli radosnego uniesienia kiedy wszystko można

jak pamiętam (jeżeli się mylę to mnie poprawcie) kiedyś w polsce obowiązywało 0,8, teraz jest 0,2 - tylko w jaki sposób to sprawdzisz ile masz? skoro policja nawet jak sam się zgłosisz na komendę żeby dmuchąć przed drogą - patrzy na Ciebie jak na idiotę, a alkomatu dyżurnego to nawet nie mają
W Wawie na Mariensztacie jest mała knajpka, w której przy wyjściu masz alkomat - wrzucasz zyla, dmuchasz i wiesz. Jakby ktoś pomyślał to by w co drugiej knajpie w polsce coś takiego zamontowali
W kanadzie byłem w knajpie, gdzie przy wejściu oddajesz barmanowi kluczyki od auta - dostajesz je jak wychodzisz i dmuchniesz w alkomat - jak się zmieścisz w normie - droga wolna :cofee:
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski

Grzegorz
5 gwiazdek
Lokalizacja: wsi wielkopolskiej
Auto: Leon
Polubił: 21 razy
Polubione posty: 35 razy

Re: Coś niedobrego

Post 25 sty 2012, o 22:40

OBK H6 pisze: pamiętaj że znajdą się tacy, u których 0,5 juz powoduje poziom mózgosieczki - czyli radosnego uniesienia kiedy wszystko można
Ciekawa obserwacja, ja takich nie znam.
I nie wiem skąd (może przez media?) bierze się ta histeria za 0.0 promila; notabene na stokach narciarskich tez nie możesz już napić się legalnie grzańca. Przecież to jest kuriozum takie pomysły, żeby zabierać prawka, dawać wyroki karne etc. w porównaniu np. do karania iluśtam punktami i kilkaset PLN za nie wiem wyprzedzanie na pasach, na trzeciego, przejazd na czerwonym świetle etc. W porównaniu do gościa który spokojnie sobie jedzie po przysłowiowym piwku to taki dajmy na to przedstawiciel handlowy który zapieprza na złamanie karku wyprzedzając na trzeciego, wymuszając etc. powinien dostać dożywocie albo ks.
pozdrawiam
Grzegorz

gruby
5 gwiazdek
Auto: klekotnik
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 26 sty 2012, o 01:54

OBK H6 pisze:
Grzegorz pisze:
OBK H6 pisze: Jestem za tym aby w naszym kraju pojawił się odruch zabierania kluczyków gościowi co chce jechać autem po wypiciu nawet piwa, czy dwóch,
No właśnie i jeszcze powinni takim zabierać klucze do domu żeby taki pijak nie mógł rodzinie zaszkodzić.
Oczywiście H6 dysponujesz statystykami czyt. racjonalnymi argumentami na to że jazda z 0,5 promila to jest zło za które powinni wieszać - dawaj linka chętnie poczytamy.
Mówiłem o ludzkim odruchu, gdy siedzisz z kumplami na imprezie i widzisz jak jeden z nich po wypiciu chce jechać autem do domu - co robisz? czy to tak dużo wziąć mu schować kluczyki i zamówić taxi? widzę, że pewnie byś mu pozwolił, ja niestety nie - nie raz mi się zdarzyło zapłacić nawet za tą taksówkę
A te statystyki to gdzie?


Swoja droga, skoro lapia tysiacami "pijanych", a jeszcze "wiele razy wiecej jezdzi", to calkiem bezpiecznie poruszaja sie po drogach...

Znam czlowieka, ktory trafil na 6 miesiecy za rower po dwoch piwach (recydywa).
Wyszedl bandyta.
OBK H6 pisze:ale może to ja jestem popier...olony

Przez grzecznosc nie przecze. :>


g.

Doxa
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z krzesła
Polubił: 151 razy
Polubione posty: 121 razy

Re: Panie władzo, ja nic nie piłem!

Post 26 sty 2012, o 02:52

OBK H6 pisze: policja nawet jak sam się zgłosisz na komendę żeby dmuchąć przed drogą - patrzy na Ciebie jak na idiotę, a alkomatu dyżurnego to nawet nie mają
No jak to nie maja? :?
Ja tam sobie kiedys skorzystalam z takiej "uslugi" :-d . Na posterunku policji w malej wiosce na Mazurach. I mieli alkomat :thumb:
Komplikacja jest to, ze musza sie rozliczac z ustnikow, wiec koniecznym bylo odnotowanie w kartotece, ze zostalam zatrzymana do rutynowej kontroli trzezwosci :giggle: .
Ryzykowalam sporo :mrgreen:
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)

gruby
5 gwiazdek
Auto: klekotnik
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Panie władzo, ja nic nie piłem!

Post 26 sty 2012, o 03:24

Doxa pisze: Komplikacja jest to, ze musza sie rozliczac z ustnikow, wiec koniecznym bylo odnotowanie w kartotece, ze zostalam zatrzymana do rutynowej kontroli trzezwosci :giggle: .
Ryzykowalam sporo :mrgreen:

No i co?

g.

Doxa
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z krzesła
Polubił: 151 razy
Polubione posty: 121 razy

Re: Panie władzo, ja nic nie piłem!

Post 26 sty 2012, o 03:49

gruby pisze: No i co?
No i nic, bylo 0,00. Ale po co mi jakis wpis do mojego dziewiczego konta w drogowce? ;-)
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)

gruby
5 gwiazdek
Auto: klekotnik
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Panie władzo, ja nic nie piłem!

Post 26 sty 2012, o 03:50

Doxa pisze:
gruby pisze: No i co?
No i nic, bylo 0,00.
Beznadziejna impreza...

g.

Doxa
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z krzesła
Polubił: 151 razy
Polubione posty: 121 razy

Re: Panie władzo, ja nic nie piłem!

Post 26 sty 2012, o 03:59

Nie dosyc, ze beznadziejna, to jeszcze narazala mnie na koszty podrozy taksowka do Augustowa :x ! A to ladne 15 km.
Ale samogon byl pyszny :giggle:
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Panie władzo, ja nic nie piłem!

Post 26 sty 2012, o 04:30

gruby pisze:
Doxa pisze:
gruby pisze: No i co?
No i nic, bylo 0,00.
Beznadziejna impreza...

g.
Oj mógłbyś się mocno oszukać :giggle:

Niestety chore przepisy , nie raz zdarzało mi się korzystać z komendy na grenadierów ,żeby sprawdzić sobie stan % . Okazuje się ,że nie zawsze jest to proste, często trzeba się prosić i tłumaczyć ,że gorzej będzie jak zabiję kogoś... :wall: Nie i już, czemu bo nie i co wtedy :?: raz tak usłyszałem ale na szczęście wszedł stary pies i dał dmuchnąć w alkomat. Zapominamy jeszcze o jednej sprawie ...masa ludzi jeździ upalona a badania na narkotyki są bardzo prawie żadne. Pewnie testery drogie.
OBK H6 pisze: widzę że tu wielu komików, tylko nikt nie dał jakiegokolwiek nawet pomysłu - najlepiej siedzieć i pitolić, mieszać herbatę może będzie słodka... tylko może by ktoś cukier przyniósł?
Chyba za mocno się podnieciłeś, może jak z alkoholikami niepijącymi....masz coś na sumieniu :?: :evilgrin: :mrgreen:
OBK H6 pisze:
pamiętaj że znajdą się tacy, u których 0,5 juz powoduje poziom mózgosieczki - czyli radosnego uniesienia kiedy wszystko można

Jak ktoś po dwóch piwach ma sieczkę to raczej nie wsiądzie , a jak nawet to tak jak pisałem wcześniej, to stan umysłu a nie % ,po prostu delikwent jeździ po gorzale i nic mu nie przeszkodzi.Dopuszczalna 0,2 to nie pies ni wydra ani piwa ani lampki wina. UE mamy to może nie jak w Hiszpanii 0,8 bo to już mogłoby być troszkę za dużo , ale 0,5 ok.
A z ciekawości powiem ,ze psi nos raz mi powiedział przed dmuchaniem w alko ...Pan da se dzis spokój 0,8 jak nic miałem 0,7 :-d
No i zawsze wychodzi wskazujący jak czlowiek się świetnie czuje ale to chyba wiecie abstynenci :giggle: :giggle: :giggle:
AAA coś wie na ten temat :-p
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Niepsujące się.
Polubił: 207 razy
Polubione posty: 284 razy

Re: Panie władzo, ja nic nie piłem!

Post 26 sty 2012, o 10:12

OBK H6 pisze: pamiętaj że znajdą się tacy, u których 0,5 juz powoduje poziom mózgosieczki - czyli radosnego uniesienia kiedy wszystko można

To się po hamerykańsku sprawdza. I alkomatów nie trzeba.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

busik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: SM
Auto: DS5
Polubił: 48 razy
Polubione posty: 117 razy

Re: Coś niedobrego

Post 26 sty 2012, o 11:06

gruby pisze:
OBK H6 pisze:ale może to ja jestem popier...olony

Przez grzecznosc nie przecze. :>


g.
gruby w takim tonie zamierzasz tu się na forum udzielać? nie masz tu zbyt pozytywnej opinii, więc sugeruję ostrożnie z krytykowaniem innych, bo już jeden ze starych uczestników tego forum, którego wielu tu lubiło Grzesiek 67 przez Ciebie zniknął - więc weź na wstrzymanie co?
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski

busik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: SM
Auto: DS5
Polubił: 48 razy
Polubione posty: 117 razy

Re: Panie władzo, ja nic nie piłem!

Post 26 sty 2012, o 11:09

Doxa pisze:
OBK H6 pisze: policja nawet jak sam się zgłosisz na komendę żeby dmuchąć przed drogą - patrzy na Ciebie jak na idiotę, a alkomatu dyżurnego to nawet nie mają
No jak to nie maja? :?
Ja tam sobie kiedys skorzystalam z takiej "uslugi" :-d . Na posterunku policji w malej wiosce na Mazurach. I mieli alkomat :thumb:
Komplikacja jest to, ze musza sie rozliczac z ustnikow, wiec koniecznym bylo odnotowanie w kartotece, ze zostalam zatrzymana do rutynowej kontroli trzezwosci :giggle: .
Ryzykowalam sporo :mrgreen:
Ja miałem pecha i nie dane mi było skorzystać z usługi - bo alkomat był w samochodzie, który na patrolu i nie wiadomo kiedy wróci :wall:
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Panie władzo, ja nic nie piłem!

Post 26 sty 2012, o 12:54

OBK H6 pisze: Ja miałem pecha i nie dane mi było skorzystać z usługi - bo alkomat był w samochodzie, który na patrolu i nie wiadomo kiedy wróci
coś mi się zdaje, że mają stacjonarne ;-)

busik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: SM
Auto: DS5
Polubił: 48 razy
Polubione posty: 117 razy

Re: Panie władzo, ja nic nie piłem!

Post 26 sty 2012, o 14:46

ale to mała wiocha była, parę lat temu - choć przypadek Doxy daje do myslenia - po co mają mnie notować że zatrzymali, skoro mnie nie zatrzymali? ;-)
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski

ODPOWIEDZ