Opony całoroczne

Pytania i problemy techniczne związane z Subaru. Trytytki, śrubki i inne tematy dla maniaków niszczenia żelastwa ;-)
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Re: Opony całoroczne

Post 17 kwie 2012, o 13:56

Ale znowu coś z czymś grubszym jest głośne i zetrę to na asfalcie w try miga. :wall:


Dolce far niente ;-)

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Opony całoroczne

Post 17 kwie 2012, o 14:06

FUX pisze:Ale znowu coś z czymś grubszym jest głośne i zetrę to na asfalcie w try miga. :wall:
No to drugi komplet felg i zmieniać.
Jak trzeba, to trzeba.

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 355 razy

Re: Opony całoroczne

Post 17 kwie 2012, o 16:31

opony wielosezonowe dobre będą dla jeżdżących mało, w określonych warunkach oraz nielubiących zbytnio przeginać z przepisami. Jakbym mieszkał w Belgii to pewno takie bym założył.

W Polsce, zimy ostatnio przynajmniej, są mniej śnieżne, ale proponuję pamiętać o jednym jeszcze parametrze gumy. Miękkość mieszanki. Przy -30 jak to było w styczniu letnia guma czy wielosezonowa stają się niebezpieczne. Oczywiście zdaję sobię sprawę, że np. Jarmaj będzie o tym pamiętał (i tak musi pamiętać o rozgrzaniu hebli :mrgreen:) i poradzi sobie z tym problemem i na RE070 pojeździ. Ale ktoś kto wybiera się po bułki do sklepu, nie chce robić jakichś dziwnych rzeczy swoim autem, już niekoniecznie. Zimna guma może na prawdę narobić kłopotów.

W odwrotnej sytuacji, dobrze pamiętam co wyprawiały miękkie slicki przy +30 po ich rozgrzaniu. Jak w dużym deszczu, tyle, że po suchym.

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Opony całoroczne

Post 17 kwie 2012, o 17:31

Alan, Alan, Alan! pisze:Przy -30 jak to było w styczniu letnia guma czy wielosezonowa stają się niebezpieczne.
Szczególną uwagę faktycznie należy zachować, ale tylko w samochodach z silnikami o zapłonie iskrowym.
Te o zapłonie samoczynnymi mają automatyczne zabezpieczenie: przy -30 po prostu nie dają się uruchomić.
:mrgreen:

Dyziek
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Przemyśl
Auto: Blobeye Wagon & Trabant
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Opony całoroczne

Post 17 kwie 2012, o 18:20

Jeździłem na Vredestein quatrac 2
Obrazek
Na suchym asfalcie całkiem ok, na mokrym tragedia!
Na śniegu radziły sobie nadspodziewanie dobrze! (Z tym, że to była moja pierwsza zima w 4x4 :D może stąd taka pozytywna opinia)
Obrazek Mój trabancik na FB https://www.facebook.com/TrabantDyzka?r ... page_panel

FOTOGRAFIA ŚLUBNA I NIE TYLKO --> http://www.tomaszmosiadz.pl/ <--

lukass
5 gwiazdek
Lokalizacja: Wawa
Auto: Proto WRC'17 i 4 razy 4x4 - czyli w sumie 5 razy 4x4
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 130 razy

Re: Opony całoroczne

Post 17 kwie 2012, o 19:39

Już kiedyś pisałem, że używanie opon całorocznych w Subaru, to kastracja jego najlepszych cech ;-)
był WRX powered by Jako & PB98 i STi MY'05 EU DCCD

Swierzy
2 gwiazdki
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Opony całoroczne

Post 19 kwie 2012, o 21:20

Ja przez 4 lata jeździłem na Coopertires CS4 Touring (all season) w zimie ludki się odkopywały z zasp, a ja jedynka i ogień, w leci 180km/h na autostradzie i jakoś podczas ostrych hamowań nie wyleciałem za barierki. Jak dla mnie produkt super i mogę polecić z czystym sumieniem.

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Opony całoroczne

Post 20 kwie 2012, o 00:29

FUX pisze:Ale znowu coś z czymś grubszym jest głośne i zetrę to na asfalcie w try miga. :wall:
Czy ja dobrze kojarzę, czy te Wranglery to taka trochę odmiana A/T (all terrain)?
jeśli tak, to nie dziwota, że nie jesteś zadowolony. A/T robią w deszczu/błocie gorzej niż cokolwiek. one są robione pod szutry, czyli różne twarde problemy. na miejskie dziury w Polsce jak znalazł, bo są nie do przebicia. ale w błoto (nawet błotko) lepiej już zimowe brać, bo się lepiej sprawdzą. w Polskiej rzeczywistości gumy A/T powinny mieć oznaczenie NGM (Niezabijalna Guma Miejska), z indeksem prędkości 100 (bo szybciej są niebezpieczne).

To pisałem ja, wieloletni użytkownik Grabber AT2 ;-)

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Re: Opony całoroczne

Post 20 kwie 2012, o 05:59

damaz, ja po tym sezonie to chyba mogę je wyrzucić; za dużo mięsa to tam juz nie będzie.
Masz jakieś pomysła?
Dolce far niente ;-)

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Opony całoroczne

Post 20 kwie 2012, o 08:20

damaz pisze:
FUX pisze:Ale znowu coś z czymś grubszym jest głośne i zetrę to na asfalcie w try miga. :wall:
Czy ja dobrze kojarzę, czy te Wranglery to taka trochę odmiana A/T (all terrain)?
Damaz,
nie te opony to nie jest żadne A/T.
To jest szosowa opona do SUVów, wielosezonowa.
Oczywiście jak na każdej wielosezonowej oponie szosowej na tej też można zjechać z asfaltu.
Ja na Wranglerach AllWeather jeździłem po szutrach w Rumunii, zimą też jeździłem w góry, ale jednak zdając sobie sprawę, że to nie sa opony terenowe.
To nie jest bieżnik na błoto:
Obrazek

Jeśli chodzi o opony A/T do tego typu samochodów, to na przykład GY produkuje takie Wrangler DuraTrac:
Obrazek

A jeśli chodzi o opony całoroczne, ktróre miałyby być najlepszym kompromisem między trakcją na asfalcie i trakcją w błocie, to chyba Pirelli Scorpion ATR:
Obrazek

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Opony całoroczne

Post 20 kwie 2012, o 11:54

ja "na dzień dzisiejszy" wyznaję teorię dwóch kompletów. zimowe zimówki, zwłaszcza takie na prawdziwy śnieg, dobrze sobie radzą w błocie.
a na lato...
a na lato to albo bieżnik typu Simex w błoto, albo asfaltowy na asfalt. wszystko pomiędzy jest mniejszym lub większym kompromisem. niestety.

FUX, wszystko zależy od tego, ile tego błota w Twoim życiu jest i jak bardzo ono upierdliwe jest.
Niektórzy bardzo chwalą BF Goodrich All Terrain TA KO, ale to jest opona z bieżnikiem podobnym do tych moich (te moje to kopia tej TA KO podobno są).


być może dyktator ma rację...
http://www.1010tires.com/Tires/Reviews/ ... orpion+ATR

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Re: Opony całoroczne

Post 20 kwie 2012, o 13:00

Widzisz, najczęściej jeżdżę asfaltami i szutrowo polnymi.
Bagienko dosłownie i w przenośni się robi, jak popada + przeżycia, jak pisałem wyżej.
Nad tymi scorpionami się zastanowię.
Obecne GY na suchym daja radę. Porażka jest mokre zwłaszcza poza asfaltem.
No i muszę zmniejszyć szerokość do 235.
W koleinach rzuca.
Dolce far niente ;-)

Ciara
4 gwiazdki
Auto: Impreza GL 2.0
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Opony całoroczne

Post 20 kwie 2012, o 22:06

A to nie jest tak ze jak cos jest do wszystkiego to jest do niczego ? :F

Grzesiek_67
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Adamów
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Opony całoroczne

Post 20 kwie 2012, o 22:08

Ciara pisze: A to nie jest tak ze jak cos jest do wszystkiego to jest do niczego ? :F

Jest. Ale zabronić nie możemy :-)


Pozdrawiam
Grzegorz
Brak podpisu.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Opony całoroczne

Post 21 kwie 2012, o 18:52

Ciara pisze: A to nie jest tak ze jak cos jest do wszystkiego to jest do niczego ? :F

To zależy. Zwykle w zimę i w lato chodzimy w tych samych dżinsach. Jak ktoś lubi to może zakładać kalesony, ale obowiązku nie ma ;-)

Dyziek
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Przemyśl
Auto: Blobeye Wagon & Trabant
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Opony całoroczne

Post 21 kwie 2012, o 20:41

Konto usunięte, dobre :lol:
Ale tak na poważnie to zależy czego kto oczekuje... i nawet przeciwnicy muszą przyznać, że opony wielosezonowe w zupełności wystarczą do auta do normalnej codziennej jazdy bez szaleństw a już napewno w aucie z 4x4 :-p
Obrazek Mój trabancik na FB https://www.facebook.com/TrabantDyzka?r ... page_panel

FOTOGRAFIA ŚLUBNA I NIE TYLKO --> http://www.tomaszmosiadz.pl/ <--

Kubik
4 gwiazdki
Auto: impreza
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Opony całoroczne

Post 21 kwie 2012, o 21:06

Konto usunięte pisze: To zależy. Zwykle w zimę i w lato chodzimy w tych samych dżinsach. Jak ktoś lubi to może zakładać kalesony, ale obowiązku nie ma ;-)
Ja bym tu wspomniał o waciakach i słomie w butach :-p
Po co komu te wszystkie wynalazki oponowe ? :thumb: Mnie opony zjada na asfalcie po 30kkm bo nawierzchnia jest szorstka jak tarka po sezonie kolcowym .
Poza tym , jakie znaczenie mają opony jesli ktoś jeździ tylko po mieście ?

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Opony całoroczne

Post 21 kwie 2012, o 21:11

Kubik pisze: Ja bym tu wspomniał o waciakach i słomie w butach :-p

Bardzo dobra uwaga. Babcia mnie uczyła, że na naprawdę solidny mróz pomaga owinąć stopy w gazety i do walonek ;-)
To się dokładnie do tego sprowadza. Jeśli ktoś jeździ po mieście i jest w stanie wsiąść w komunikację jeśli jednego dnia w ciągu całej zimy zawieje - to nie ma najmniejszego sensu brać udziału w całej tej ceremonii rezerwacji miejsc u wulkanizatorów ;-)

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Opony całoroczne

Post 21 kwie 2012, o 21:12

Kubik pisze:Poza tym , jakie znaczenie mają opony jesli ktoś jeździ tylko po mieście ?
Jeśli ktoś da sobie wmówić, że mają bardzo duże znaczenie, to w to uwierzy.
I będzie bulił.
A to jest przecież to o co chodzi w marketingu.
;-)

Kubik
4 gwiazdki
Auto: impreza
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Opony całoroczne

Post 21 kwie 2012, o 21:34

Dla ogromnej większości drajwerów nie jest potrzebny napęd AWD . 90% nie odróżnia niuansów napedowych i samochody dzieli na te z napędem na 4 koła , na przednionapedowe i tylnonapędowe . Ja gdy mieszkałem w Warszawie , to wolałem jeździć komunikacją publiczną a nie zawracać sobie głowę zmianami opon . Z pokora przyznaję że na letnich nie jeździłem gdy spadł śnieg aby nie być zawalidrogą i nie wystawiać się na wyzwiska

marty
Awatar użytkownika
0 gwiazdek
Lokalizacja: warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Opony całoroczne

Post 26 sie 2012, o 20:13

Jeżdżę na całorocznych i źle nie było. Obawiam się jednak, że teraz to już będę się musiał obkupić w zimówki :wall:

Boombastic
4 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Forester 2,5 XT MY2008 z 2007 r. już sprzedany
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Opony całoroczne

Post 27 sie 2012, o 09:49

piotruś pisze:
Zimówki miałem od początku, ale za letnie, słuzyły oryginalne Geolandery, które są właśnie wielosezonowe.
Kiedy po 3 latach kupiłem prawdziwe letnie, żałowałem, że męczyłem się te 3 lata.
Trzeba powiedzieć, że te Geolandery mają swoje zalety - są wzmacniane, dobrze się zachowują w lekkim
terenie. Ale na asfalcie to porażka w porównaniu do nawet średniej klasy, ale typowo letnich opon :idea:
Mam dokładnie takie same odczucica. Jak na mokrym wiadukcie przy 50 km/h autem zaczynało już rzucać na Geoladerach to stwierdziłem że pora coś z tym zrobić. Zupełnie nie widzę sensu męczenia się na półśrodkach zarówno latem jak i zimą. Owszem, na początku jest koszt posiadania dwóch kompletów opon, ale trakcja jest tego warta, a koszt rozkłada się w czasie na kilka lat.

Avatar
Awatar użytkownika
0 gwiazdek
Lokalizacja: Wawa
Auto: Subaru Forester
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Opony całoroczne

Post 31 sie 2012, o 00:51

Moim zdaniem dobrze by było jakby był obowiązek jeżdżenia na zimówkach, bo o ile bezpieczniej na drogach by się zrobiło:P

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Opony całoroczne

Post 12 kwie 2021, o 12:57

Tak gdzieś dyskusja poleciała o oponach całorocznych. Jak to z nimi teraz jest?
Pisano, że te z najwyższej półki dają radę, a przy tych naszych zimach, to...
No właśnie. Warto, czy nie.
Zaznaczam, że na jesień będę musiał coś kupić.

Albo zimę, albo całoroczne, bo nowe letnie będzie na aucie.
Michały Primacy.
Dolce far niente ;-)

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 287 razy
Polubione posty: 55 razy

Opony całoroczne

Post 12 kwie 2021, o 17:20

FUX pisze:
12 kwie 2021, o 12:57
Zaznaczam, że na jesień będę musiał coś kupić.
IMO nieopłacalne. Będą się szybciej zużywać latem - w ostatecznym rozrachunku niekoniecznie wyjdą taniej.

ODPOWIEDZ