Znowu "obcięło" mi doładowanie...

Pytania i problemy techniczne związane z Subaru. Trytytki, śrubki i inne tematy dla maniaków niszczenia żelastwa ;-)
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 19 razy
Polubione posty: 83 razy

Znowu "obcięło" mi doładowanie...

Post 26 cze 2008, o 09:09

Witam,
niestety mój GTek znowu nie jedzie... Ale po kolei. Tak jak pisałem na innym forum (i za co nawet dostałem pasek :roll: ):
http://subaru.pl/forum/viewtopic.php?p=666136#666136
turbina w moim GT ładowała max 0,7 bara (a w seryjnym aucie powinna 0,9). Jeździłem tak od momentu zakupu i nie zdawałem sobie sprawy że coś jest nie tak, bo to moje pierwsze Subaru z turbo i nie miałem porównania.

W końcu dotarłem do 4Turbo, gdzie Azrael spędził trochę czasu przy moim aucie, szukając przyczyny. Wymienił 2 sparciałe wężyki na niebieskie - nie pomogło ;-) Turbina jest sprawna, bo po odpięciu jakiegoś innego wężyka (sorry, ale nie znam się na tym) ładuje jak wściekła.
Kolejna diagnoza - boost solenoid. Niestety błędna, bo po wymianie na nowy doładowanie spadło z 0,7 do 0,4 :o Jak się okazało (jeden z mechaników wpadł na to), 2 wężyki były źle wpięte (zamienione miejscami). No i wszystko było super. Ładowanie 0,9, autko jeździło tak jak powinno. Do wczoraj. Nagle "obcięło" mi doładowanie. Dosłownie. Podczas przyśpieszania poczułem szarpnięcie i ładowanie nagle spadło z 0,9 do 0,4. I tak już zostało ;-( Autko zupełnie straciło chęć do jazdy.

Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie, ale przy przekraczaniu 4 tys. obrotów (jeszcze wtedy kiedy wszystko było OK), czuć było lekkie szarpnięcie.
Aha, wskaźnik doładowania jest sprawny. Jego wskazania pokrywały się z odczytami z laptopa Azraela.

Pewnie skończy się na kolejnej wizycie w serwisie, ale może ktoś ma jakiś pomysł na rozwiązanie problemu?



deLux
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Auto: X.X
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Znowu "obcięło" mi doładowanie...

Post 26 cze 2008, o 10:06

sprawdź tu: http://theforum.pl/bb3/viewtopic.php?f=3&t=630
nie jest to rozwiązanie problemu, ale dotyczy tych samych elementów.
uporządkuj sobie wężyki, aż trudno uwierzyć jak wiele od nich zależy :-/

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Znowu "obcięło" mi doładowanie...

Post 26 cze 2008, o 10:32

Jak ładuje 0,4 bar to najprawdopodobniej jest to tryb awaryjny, trzeba by spojrzec na błędy.


Aha przykro mi że wtedy nie trafiliśmy za 1. razem :oops:, ale nie wpadłem że wężyki mogą być zamienione "po drodze", a na końcach były na swoich miejscach.

raju
Awatar użytkownika
0 gwiazdek
Lokalizacja: Wuwua
Auto: szybkie GT
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Znowu "obcięło" mi doładowanie...

Post 26 cze 2008, o 12:36

godlik, podjedź do nas. Miałem podobną historię, trzeba było wymienić wastgate czy jakoś tak. Kupiłem od chłopaków z bajecznej za stówkę :mrgreen: Podjedź, podłączymy brykę pod kompa :!:
pozdro
raju

hogi
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Kona Stinky
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Znowu "obcięło" mi doładowanie...

Post 26 cze 2008, o 12:37

Czyli mogło mocno przeładować?
I teraz jest cały czas w trybie awaryjnym?

Najbliżej masz do Jako, on może Ci odczytać błędy.
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl

zofija
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice/Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Znowu "obcięło" mi doładowanie...

Post 26 cze 2008, o 15:27

raju pisze:godlik, podjedź do nas. Miałem podobną historię, trzeba było wymienić wastgate czy jakoś tak. Kupiłem od chłopaków z bajecznej za stówkę :mrgreen: Podjedź, podłączymy brykę pod kompa :!:
pozdro
raju
raju, a Ty nie powinieneś najpierw do "Katalogu firm" się zgłosić? :roll:
Dostałbyś taki ładny zielony kolorek dla swojego nicka :mrgreen:

hogi
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Kona Stinky
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Znowu "obcięło" mi doładowanie...

Post 26 cze 2008, o 20:05

zofija pisze: Dostałbyś taki ładny zielony kolorek dla swojego nicka :mrgreen:
A Raju lubi zielone :giggle:
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl

jako
2 gwiazdki
Lokalizacja: wawa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Znowu "obcięło" mi doładowanie...

Post 27 cze 2008, o 09:59

hogi pisze:Czyli mogło mocno przeładować?
I teraz jest cały czas w trybie awaryjnym?

Najbliżej masz do Jako, on może Ci odczytać błędy.
W razie czego zapraszam.
http://subarulpg.pl
tel. +48 692 325 541

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 19 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: Znowu "obcięło" mi doładowanie...

Post 30 cze 2008, o 11:45

Azrael pisze: Jak ładuje 0,4 bar to najprawdopodobniej jest to tryb awaryjny, trzeba by spojrzec na błędy.
Chyba rzeczywiście tak było. Na razie zlikwidowałem objaw, a nie przyczynę. Potraktowałem go jak zwieszone Windows, czyli zresetowałem kompa ;-) Ożył.
Podjadę jednak do kogoś sczytać błędy (o ile nie skasowałem ich przy odłączeniu klemy...)

hogi
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Kona Stinky
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Znowu "obcięło" mi doładowanie...

Post 30 cze 2008, o 11:49

Godlik pisze: Podjadę jednak do kogoś sczytać błędy (o ile nie skasowałem ich przy odłączeniu klemy...)
Trzeba było tego nie robić. Tylko najpierw sczytać.
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 19 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: Znowu "obcięło" mi doładowanie...

Post 30 cze 2008, o 11:51

hogi pisze: Trzeba było tego nie robić. Tylko najpierw sczytać.
Nie mogłem się powstrzymać :oops: Na razie jeżdżę i obserwuję.

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Znowu "obcięło" mi doładowanie...

Post 30 cze 2008, o 12:00

Godlik pisze: o ile nie skasowałem ich przy odłączeniu klemy...)


Skasowałeś. Ile ładuje?

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 19 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: Znowu "obcięło" mi doładowanie...

Post 30 cze 2008, o 12:01

Azrael pisze: Skasowałeś. Ile ładuje?
Tak jak powinien, czyli 0,9. Wygląda na to, że wszystko OK.

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Znowu "obcięło" mi doładowanie...

Post 30 cze 2008, o 12:07

Obserwuj co będzie dalej. GT ma dośc ograniczoną liczbę sytuacji kiedy obcina.

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 19 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: Znowu "obcięło" mi doładowanie...

Post 2 lip 2008, o 16:20

Azrael pisze: Obserwuj co będzie dalej. GT ma dośc ograniczoną liczbę sytuacji kiedy obcina.
Na razie wszystko wygląda OK. Mam tylko wrażenie, że kiedy jest gorąco samochód jest dużo bardziej mułowaty. Czy może to mieć związek z brakiem wlotu powietrza i tłumika szmerów i tym, że silnik zaciąga gorące powietrze z komory?

Zauważyłem też (a raczej poczułem), że po zaparkowaniu u siebie w garażu (trzymam go jeszcze przez chwilę na wolnych obrotach) czuć mocno zapach siarki... Czy to oznaka 'skończenia się' katalizatora, czy może coś jeszcze innego?

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Znowu "obcięło" mi doładowanie...

Post 2 lip 2008, o 16:32

Ad 1. jak jest gorąco to auto w ogołe dużo słabsze, szczególnie z TMIC. W 400 konny Evo to jest kilkadziesiąt koni różnicy (ze 20-30).

Ad2. To może znaczyć że albo zatankowałes jakis makabryczny syf albo że kończy się kat, ale nie musi. Dawno nie widziałem GTeka z katalizatorem, ale jedno auto kiedyś mi tak notorycznie śmierdziało, a było nowe.

szczur75
3 gwiazdki
Lokalizacja: wrocław
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Znowu "obcięło" mi doładowanie...

Post 2 lip 2008, o 20:03

Godlik pisze:
czuć mocno zapach siarki...

Lucek? :thumb:

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 19 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: Znowu "obcięło" mi doładowanie...

Post 3 lip 2008, o 22:35

Azrael pisze: Dawno nie widziałem GTeka z katalizatorem
Bo mój jest igła, nófka sztuka nie śmigana :thumb: Pojeżdżę jeszcze kilka lat i sprzedam z przebiegiem <100kkm 2x drożej niż kupiłem :mrgreen:

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 19 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: Znowu "obcięło" mi doładowanie...

Post 9 lip 2008, o 20:54

Kilka dni temu temat niestety powrócił i znowu mi obcięło... ;-)
Wczoraj byłem u mechanika. Diagnoza - sonda lambda zbliża się do końca swych dni. Dzisiaj wymiana i samochód jeździ jak powinien.

deLux
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Auto: X.X
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Znowu "obcięło" mi doładowanie...

Post 23 lip 2008, o 07:55

no to gratulacje, jakieś check-engine miałeś przy tym?

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 19 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: Znowu "obcięło" mi doładowanie...

Post 23 lip 2008, o 09:21

deLux pisze: no to gratulacje, jakieś check-engine miałeś przy tym?
No właśnie nie. Ani razu CE się nie zaświeciło.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Znowu "obcięło" mi doładowanie...

Post 23 lip 2008, o 10:13

Godlik ile taka sonda stoi?

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Znowu "obcięło" mi doładowanie...

Post 23 lip 2008, o 10:21

Konto usunięte, a udało Ci się zdiagnozować swoje auto? Czy tak się rozglądasz rozpoznawczo? ;-)
czarne jest piękne...

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Znowu "obcięło" mi doładowanie...

Post 23 lip 2008, o 10:27

vibowit, na razie jeszcze nie udało. Muszę podjechać gdzieś i temat rozpoznać. Zamówiłem kabelek i jeszcze pomierzę to co mogę. Bo podobno najlepiej mierzyć doładowanie na czwórce lub piątce na niezbyt wysokich obrotach. Dlatego pytam rozpoznawczo :-)

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Znowu "obcięło" mi doładowanie...

Post 23 lip 2008, o 10:41

Konto usunięte, z tego co ja wiem, to doładowanie sprawdza się na 4 lub 5 i gaz w podłodze. Czyli przy maksymalnym obciążeniu.
Jak to dobrze, że ja mam takie piękne wskaźniki na konsoli środkowej. :thumb:
czarne jest piękne...

ODPOWIEDZ