Pacjent: Forek III MY 2010 2.0 N/A. Chciałbym żeby nie było RUDO! (strasznie mi działają na nerwy te rude puchy), ale bez ryku. 3 m-ce temu wydech malowany na gwarancji i farba już złazi. Chyba w ten sposób problemu nie rozwiążę - a może ktoś ma lepsze doświadczenia?
Czy nie warto jednak wymienić na nierdzewny i zapomnieć o temacie. Przy okazji trochę niskich tonów to by się przydało bo na fabrycznym wydechu to jest raczej jęk niż bulgot

Przy okazji zapytam jak długo wytrzymał wam wydech fabryczny po malowaniu/konserwacji (różne farby itp.)?