cholipcia, myślałem że mam brudny monitor, a tam naprawdę jest ć.esilon pisze:Bilex pisze: Za to pieszych ma w dupie...
bo nie świećą

cholipcia, myślałem że mam brudny monitor, a tam naprawdę jest ć.esilon pisze:Bilex pisze: Za to pieszych ma w dupie...
bo nie świećą
gregski pisze: Jarmaj, dowiedzial bys sie od kolegow z rozwoju czegos w temacie i podrzucil nam, a nie tylko w tej lakierni siedzisz..
gregski pisze:Jarmaj, dowiedzial bys sie od kolegow z rozwoju czegos w temacie i podrzucil nam, a nie tylko w tej lakierni siedzisz..
No chyba, ze to wszystko outsourced...
O tak, było bosko. Chętnie powtórzę.esilon pisze:gregski, juz nigdy nie było taki warunków jak wtedy
Najważniejsze, że masz jeszcze wolnego ssaka. Tym się da dawkować wrażenia, kontrolować poślizgi, itd.... Zresztą pamiętasz, bo miałeś MX-5.gregski pisze:Tej zimy nie bylo ;) ja chce rwd powariowac bez trakcji
danikl,danikl pisze:O tak, było bosko. Chętnie powtórzę.esilon pisze:gregski, juz nigdy nie było taki warunków jak wtedy
To jest lex z dobrego rocznika, wszystko wylaczalne z guzika. Szkoda tylko, ze szpery nie mam ;-/busik pisze:gregski, a rozkminiles ktory bezpiecznik wyciagnac? I czy elektronika nie zwariuje bez niego?
To prawda, lex zaskoczyl radoscia z jazdy. Blisko juz do miatki.Лукашэнка pisze:Najważniejsze, że masz jeszcze wolnego ssaka. Tym się da dawkować wrażenia, kontrolować poślizgi, itd.... Zresztą pamiętasz, bo miałeś MX-5.gregski pisze:Tej zimy nie bylo ;) ja chce rwd powariowac bez trakcji
Niestety w autach rwd z jedną z tych nowych turbo-benzyn, które maksymalny moment obrotowy osiągają już przy 1400, albo i nawet 1200 obr/min, nie ma żadnej zabawy na śniegu. I wyłączenie trakcji też nic nie da.
Ja generalnie te nowe silniki lubię, ale jak widać każdy kij ma dwa końce.
Лукашэнка proszę Cię. Oczywiście parę razy rzuciłem tego wieloryba, ale tylko po to, żeby się utwierdzić w tym ile mu brakuje do GT-eka. OBK-a uwielbiam za coś zupełnie innego i niech tak zostanie.Лукашэнка pisze:danikl,danikl pisze:O tak, było bosko. Chętnie powtórzę.esilon pisze:gregski, juz nigdy nie było taki warunków jak wtedy
a outbackiem już się bawiłeś w podobnych warunkach?
Jeśli nie, to koniecznie!
Masz rację. Każdego wieloryba można pokochać, albo chociać polubić, za coś innego.danikl pisze:Лукашэнка proszę Cię. Oczywiście parę razy rzuciłem tego wieloryba, ale tylko po to, żeby się utwierdzić w tym ile mu brakuje do GT-eka. OBK-a uwielbiam za coś zupełnie innego i niech tak zostanie.
Właśnie. Ja najczęściej podróżuję na zachód lub "daleki" wschód od W-wy. Na zachód wystarczy byle co, ale na wschód to i 300KM jest czasami zdecydowanie za mało.Лукашэнка pisze: Czyli naprawdę to zależy: gdzie, po co, dlaczego i jak![]()