Ale było bliskoKonto usunięte pisze:Ja, Ty i seks? Nic z tegostach22 pisze:To jak z seksem![]()

Ale było bliskoKonto usunięte pisze:Ja, Ty i seks? Nic z tegostach22 pisze:To jak z seksem![]()
Czy jak jeździłęś moim S3 to coś cię zaskoczyłoesilon pisze: naczytałem sie i nasłuchałem o haldexach że lipa bo z zaskoczenia bierze ale nigdy nie sprawdziłem na własnej skórze
Obaj macie prawo do swoich przekonań.Giresse pisze:Zgadzam się w 100%. Pomimo, iż mam sAWD uważam, że nr jeden, to quatro, potem sAWD, a potem długo nic.FUX pisze:Błądzisz.Лукашэнка pisze: Ostatnie co ma tu znaczenie to czy jest tam napęd 4matic czy quatro.
dlatego nie warto przywiązywać się do tego co zobaczysz na takich tendencyjnych filmikach.FUX pisze:Nigdy nie widziałem testu bawary, merola, audi, prosiaka, subaru na oponach o takiem samym typie bieżnika.
Nie wierzęFUX pisze:Na imprezach Xdrive Day BMW były rolki, które skutecznie obnażały niedoskonałości napędów.
Stety/niestety bawara rządziła i była w stanie wciągnąć się z napędem na jedno koło. Pozostałe na rolkach były skutecznie przytłumione elektroniką.
o tak. wiara w napęd czyni cuda. pamiętacie to powiedzenie: im lepsza terenówka, tym dalej trzeba iść po traktor"?esilon pisze: tak wierzyłem w ten naped
Przejeżdżaliśmy tędy akurat tuż po jednej z kolizji i jestem pewny, że gdyby nie pechowcy przede mną, to Dacia wymagałby klepania. Zakręt 90 stopni, a nawierzchnia jak na idealnie wypolerowanym lodowisku.damaz pisze: ja dzisiaj pająkiem wyjechałem na osiedlowe szlaki, które były zwyczajnie oblodzone.
No OK, to dodam do moich:rrosiak pisze:Przejeżdżaliśmy tędy akurat tuż po jednej z kolizji i jestem pewny, że gdyby nie pechowcy przede mną, to Dacia wymagałby klepania. Zakręt 90 stopni, a nawierzchnia jak na idealnie wypolerowanym lodowisku.
Starsze generacje to rzeczywiście lipa była. Te nowe działają całkiem sprawnie.esilon pisze:
naczytałem sie i nasłuchałem o haldexach że lipa bo z zaskoczenia bierze ale nigdy nie sprawdziłem na własnej skórze
tjaaa...Лукашэнка pisze:2. umiejętności/zachowanie kierowcy....
To fakt. Kiedyś na ulicy nomen omen Rajdowej leciałem Focusem i na łuku (dosć szybkim) był piękny czarny lód. Zakręt przeszedłem pięknym bokiem i uratowało mnie to ze auto nei maiło ESP i przeszedłem to w kontrze z gazem w podłodze. Ale fart był bo tył to mi sie na mm minął z Iveco jadacym z przeciwkaЛукашэнка pisze: 3. fart
wszędzie było biało. na prostej tak samo jak na tym skrzyżowaniu. na śniegu hamowaliśmy (parę razy). na tym skrzyżowaniu też zahamowaliśmy...leon pisze:proste ? proste.
Wystarczyło dać na luz i puścić sprzęgło.ptk22 pisze:
Teraz muszę poszperać na forum jak to wywalić i kupić sobie nalewajki. Bo jednak klebery hp2 to dobre do miasta są, a na ten tor saneczkowy, którym dojeżdżam do domu, trzeba coś lepszego.
Dziękuję.So What! pisze: przyjmij wyrazy![]()
Wiem, ale to było za dużo rzeczy na raz: patrzyłem w lusterka, żeby zobaczyć czy nie walnę w stojącą w połowie góry koparkę, szukałem różańca, żeby pomodlić się aby nie dachował w razie gwałtownego hamowania, przełączałem na reduktor i próbowałem skręcać...So What! pisze:Wystarczyło dać na luz i puścić sprzęgło.
+1So What! pisze:ptk22, przyjmij wyrazy