Jeśli masz podpis kwalifikowany i program obsługujący wysyłkę JPK, to kilka kliknięć, ale bez tego to rzeźba.Konto usunięte pisze:A jak się sprawdza ten JPK w praktyce? Ile to jest miesięcznie więcej roboty zakładając, że każdy ma księgę w postaci elektronicznej i i tak musi wpisać wszystkie faktury?
Gospodarni mają więcej
- rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Dacia :)
- Polubił: 116 razy
- Polubione posty: 180 razy
Re: Gospodarni mają więcej
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller -
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
- rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Dacia :)
- Polubił: 116 razy
- Polubione posty: 180 razy
Re: Gospodarni mają więcej
Nie napisałem, że nie działa, tylko że jest rzeźba (zwłaszcza, gdy musisz używać ministerialnych narzędzi do generacji pliku XML)esilon pisze: Bez podpisu kwalifikowanego działa.
Podpisywanie przychodem weszło rzutem na taśmę i nie wszyscy producenci oprogramowania księgowego zdążyli dostosować swoje programy. Zakładam, że pierwsze koty za płoty i później będzie lepiej.
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller -
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
- ptk22
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: JG
- Auto: Subaru Impreza 2.0 GX blobeye LPG
- Polubił: 2268 razy
- Polubione posty: 137 razy
Re: Gospodarni mają więcej
Dla mnie pod Linuxem to ponad godzinę extra pałowania się co miesiąc. Czyli rocznie jakieś 2 dni robocze dodatkowo na biurokrację. Na szczęście mam możliwość powrotu na ryczałt i tak zrobię.Konto usunięte pisze:A jak się sprawdza ten JPK w praktyce? Ile to jest miesięcznie więcej roboty zakładając, że każdy ma księgę w postaci elektronicznej i i tak musi wpisać wszystkie faktury?
Jest ryzyko, musi być wybór.
- barbie
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Jarne City
- Auto: Subarbie Impreza WRX
- Polubił: 34 razy
- Polubione posty: 87 razy
Re: Gospodarni mają więcej
Czy wiecie, że pracodawca może kupić pracownikom okulary korekcyjne do pracy przy komputerze i wtedy jest to koszt uzyskania przychodu, ale równocześnie przedsiębiorca nie może wpuścić w koszty swoich okularów, ponieważ wg interpretacji Izby Skarbowej nosiłby je nawet gdyby nie miał firmy, więc nie można tego uznać za koszt?
Czy to jest normalne?
Czy to jest normalne?
Re: Gospodarni mają więcej
Ale dziurawy ten system.
Należy zabronić pracownikom używania okularów do celów prywatnych . Najlepiej stosownym regulaminem zakazać wynoszenia z zakładu! Bo może jaką telenowelę ze szczegółami na koszt firmy obejrzą po robocie. Albo forum. Albo książkę będą czytać całą noc, przyjdą niewyspani, wydajność spadnie, a gospodarka zwolni.
Należy zabronić pracownikom używania okularów do celów prywatnych . Najlepiej stosownym regulaminem zakazać wynoszenia z zakładu! Bo może jaką telenowelę ze szczegółami na koszt firmy obejrzą po robocie. Albo forum. Albo książkę będą czytać całą noc, przyjdą niewyspani, wydajność spadnie, a gospodarka zwolni.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 4 razy
- Polubione posty: 7 razy
Re: Gospodarni mają więcej
BiP, ale nie chodzi o okulary pracowników, tylko właściciela firmy.
Ja bym okulary przywiązał łańcuchem do biurka, wtedy nie byłoby mowy o użytkowaniu prywatnym.
Ja bym okulary przywiązał łańcuchem do biurka, wtedy nie byłoby mowy o użytkowaniu prywatnym.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.
- So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
- Polubił: 287 razy
- Polubione posty: 55 razy
Re: Gospodarni mają więcej
Wiemybarbie pisze: Czy wiecie, że pracodawca może kupić pracownikom okulary korekcyjne do pracy przy komputerze i wtedy jest to koszt uzyskania przychodu, ale równocześnie przedsiębiorca nie może wpuścić w koszty swoich okularów, ponieważ wg interpretacji Izby Skarbowej nosiłby je nawet gdyby nie miał firmy, więc nie można tego uznać za koszt?
Czy to jest normalne?
Ciekawe jest to, że np. długopis mogę wliczyć w koszty, a przecież mógłbym go użyć do prywatnych celów. Co więcej być może kupiłbym go, gdybym nie prowadził działalności.
- danikl
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: niby mazowsze, ale mentalnie podlasie
- Auto: Muł, truposz i czerwone włoskie półwytrawne
- Polubił: 91 razy
- Polubione posty: 158 razy
Re: Gospodarni mają więcej
Można zrobić tak jak z samochodami 50/50. Jedno szkło jako koszt firmy, drugie do celów prywatnych, przecież tych samych okularów bedzie uzywał po godzinach pracy
Swoja drogą rozmawiałem dzisiaj z księgową na temat samochodu bez kratki, żeby był na 100% Vacie. Na kilkadziesiąt firm jakie obsługuje, tylko jedna zdecydowała się prowadzić tę ewidencję kilometrową, żeby odliczyć cały Vat. Po miesiącu zrezygnowali, bo mieli dość
Swoja drogą rozmawiałem dzisiaj z księgową na temat samochodu bez kratki, żeby był na 100% Vacie. Na kilkadziesiąt firm jakie obsługuje, tylko jedna zdecydowała się prowadzić tę ewidencję kilometrową, żeby odliczyć cały Vat. Po miesiącu zrezygnowali, bo mieli dość
Re: Gospodarni mają więcej
Liczysz, że coś zmieni się na lepsze?leon pisze:BiP, ale nie chodzi o okulary pracowników, tylko właściciela firmy.
Ja bym okulary przywiązał łańcuchem do biurka, wtedy nie byłoby mowy o użytkowaniu prywatnym.
Przebrzydły przedsiębiorca, zamiast płacić podatek od przychodu będzie wpuszczał w koszty jakieś tam okulary pracowników. A jeszcze swoje by chciał. Wszystkim zabiorą te brile! A lepsze jutro było wczoraj.
Re: Gospodarni mają więcej
BiP pisze:
Liczysz, że coś zmieni się na lepsze?
Teraz, ani w najbliższej przyszłości, nie.
BiP pisze: Przebrzydły przedsiębiorca,
i wyzyskiwacz, co nie jest biedny do się dorobił, złodziej jeden. Bez zmiany mentalności, co się nie uda w jednym pokoleniu, lepiej nie będzie.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.
Re: Gospodarni mają więcej
Należy regulaminem objąć również właściciela firmy. Jako pracownika firmy.leon pisze: BiP, ale nie chodzi o okulary pracowników, tylko właściciela firmy.
Całkiem poważnie - na głupie, poważne argumenty należy odpowiadać głupim, poważnym regulaminem. I kupić dwie pary identycznych okularów (jedne i tak się kiedyś zgubi/zniszczy) i na pytanie urzędnika "A tu, na zakupach (zdjęcie) miał/a Pan/Pani te okulary i co?", odpowiadać "Ale te były prywatne, proszę tu jest faktura imienna, nie na firmę..."
Tak, gdzieś w latach '80. stałem w kolejce u ogrodnika po sadzonki pomidorów, za urzędnikiem US, który opowiadał współkolejkowiczowi o ostatnio przeprowadzonej kontroli u przedsiębiorcy (przedsiębiorca w/g urzędnika wrzucił w koszty firmy budowę własnego domu) ; "I ja mu, panie, ten dom cegła po cegle z kosztów wyjąłem..."
Nie tak dawno pisałem o kontroli IRS w firmie znajomego z US, która mu zniszczyła małżeństwo.
Jak świat długi i szeroki, służby skarbowe są nielubiane przez przedsiębiorców. Zawsze tak było i będzie.
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.
- barbie
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Jarne City
- Auto: Subarbie Impreza WRX
- Polubił: 34 razy
- Polubione posty: 87 razy
Re: Gospodarni mają więcej
To by było moooooże do obronienia na etapie sądu. Ale też niekoniecznie, bo już kilku prosiło łaskawą Izbę Skarbową o wytyczne, a te niezmiennie twierdzą, że przedsiębiorca okulary nosi też poza pracą, a pracownik nieGal pisze: Całkiem poważnie - na głupie, poważne argumenty należy odpowiadać głupim, poważnym regulaminem. I kupić dwie pary identycznych okularów (jedne i tak się kiedyś zgubi/zniszczy) i na pytanie urzędnika "A tu, na zakupach (zdjęcie) miał/a Pan/Pani te okulary i co?", odpowiadać "Ale te były prywatne, proszę tu jest faktura imienna, nie na firmę..."
Nie istotny jest przy tym fakt, że przedsiębiorca jest w zasadzie zawsze w pracy, zaś pracownik niekoniecznie. To pracownika okulary są bardziejsze, a przedsiębiorca niech se idzie na etat jak ma wadę wzroku
http://ksiegowosc.infor.pl/podatki/kosz ... sztow.htmlGeneralną zasadą prawa podatkowego w zakresie podatku dochodowego od osób fizycznych jest ścisłe powiązanie kosztów ponoszonych przez podatnika z celem osiągnięcia przychodów, przy czym cel ten musi być widoczny, a ponoszone koszty powinny go bezpośrednio realizować lub co najmniej powinny go zakładać jako realny (por. interpretacja indywidualna z dnia 27 stycznia 2009 r., IPPB1/415-1312/08-2/EC, Dyrektora IS w Warszawie).
Należy również pamiętać, że wykazanie związku poniesionych kosztów z prowadzoną działalnością gospodarczą oraz okoliczność, że ich poniesienie ma wpływ na wysokość osiąganych przychodów obciąża podatnika.
Do kosztów uzyskania przychodów z pozarolniczej działalności gospodarczej spełniających przedstawione kryteria nie można zaliczyć wydatków uwarunkowanych stanem zdrowia osoby prowadzącej działalność gospodarczą.
Wydatek na zakup okularów korekcyjnych ma na celu ochronę zdrowia. Zdaniem fiskusa wydatki na ochronę zdrowia należą do wydatków o charakterze osobistym. W sytuacji zaistnienia wady wzroku, czy też jej pogłębiania się osoba fizyczna zmuszona jest do dokonania zakupu okularów z odpowiednimi szkłami niezależnie od tego czy prowadzi działalność gospodarczą, czy też działalności takiej nie prowadzi.
Bezpośrednim celem jaki jest związany z ponoszeniem tego rodzaju wydatków jest ochrona wzroku, a nie osiągnięcie przychodów z prowadzonej działalności gospodarczej.
Poniesienie wydatków na zakup okularów nie ma (zdaniem organów podatkowych) wpływu na wysokość przychodów uzyskiwanych z prowadzonej działalności gospodarczej. Zatem wydatku na zakup okularów korekcyjnych nie można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu z prowadzonej działalności gospodarczej.
https://www.infakt.pl/blog/zakup-okular ... e-kosztow/
https://www.podatki.biz/artykuly/okular ... _35621.htm
Re: Gospodarni mają więcej
Czyli trzeba w ogłoszeniu o pracę podać pożądaną wadę wzroku pracownika i na niego wziąć kolejną fakturę?
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!
Živela Jugoslavija!
-
Grzegorz
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: wsi wielkopolskiej
- Auto: Peżot
- Polubił: 21 razy
- Polubione posty: 34 razy
Re: Gospodarni mają więcej
Z drugiej strony są przedsiębiorcy którzy w kwestii odliczania kosztów nie mają większych skrupułów, żeby wrzucać w koszty wszystko co trudno udowodnić, że kosztem nie jest. Mam znajomą która prowadzi biuro rachunkowe i sama wrzuca w koszty takie cukiereczki jak np. zakup prywatnego laptopa gamingowego do domu, środki czystości (używane także do sprzątania prywatnego chałupy) itp. itd.
Albo praktyki typu, zakup alkoholu (którego nie można zaliczyć w koszty) a znajoma hurtownia drukuję fakturę w której zamiast johny walkera są mandarynki albo woda do picia.
Niby to nie są jakieś duże sumy ale interesujące jest jaka jest skala zjawiska.
Albo praktyki typu, zakup alkoholu (którego nie można zaliczyć w koszty) a znajoma hurtownia drukuję fakturę w której zamiast johny walkera są mandarynki albo woda do picia.
Niby to nie są jakieś duże sumy ale interesujące jest jaka jest skala zjawiska.
pozdrawiam
Grzegorz
Grzegorz
Re: Gospodarni mają więcej
Kolega godziny do licencji pilota wrzucił jako podróże służbowe po kraju :)
Re: Gospodarni mają więcej
ależ wrzucać można co tylko się chce, urząd w trakcie kontroli i tak uzna za słuszne co będzie miał ochotę
- rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Dacia :)
- Polubił: 116 razy
- Polubione posty: 180 razy
Re: Gospodarni mają więcej
Zgadza się, bo papier przyjmie wszystko.esilon pisze:ależ wrzucać można co tylko się chce, urząd w trakcie kontroli i tak uzna za słuszne co będzie miał ochotę
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller -
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
Re: Gospodarni mają więcej
To było ponad 5 lat temu, nadal się nie przyczepili :)esilon pisze:ależ wrzucać można co tylko się chce, urząd w trakcie kontroli i tak uzna za słuszne co będzie miał ochotę
Re: Gospodarni mają więcej
Teraz bedziesz musiał jeszcze siodelka...szamot pisze: Z ciekawszych rzeczy, w koszty wrzuciłem zakup roweru
Z US trzeba walczyc. Tak bylo jest i bedzie. Nie ma na to rady.
„Zawsze dotrzymuj słowa, nie kupuj rzeczy mielonych, bo pakują do nich również śmiecie, i nie oglądaj genitalnej pornografii, bo nabierzesz wzgardy wobec wszystkich kobiet, także wobec dam”
a
"Powaga zabija powoli"
a
"Powaga zabija powoli"