Tydzień na działce - poradnik ogrodnika
-
stefanekmac
- 5 gwiazdek
- Auto: był forek XT jest OBK 2,5
- Polubił: 26 razy
- Polubione posty: 91 razy
Tydzień na działce - poradnik ogrodnika
Potwierdzam, nie darmo nazwa to życica trwała. A kostrzewa dobrze też znosi lekkie gleby i suszę.
Pamietajmy o Wołyniu.
Tydzień na działce - poradnik ogrodnika
widziałem jakieś programatory na wąż gardeny chyba ale nie wiem co takie urządzenie jest warte. na działce czasem 2 tygodnie nikogo nie ma więc musi być zarówno sprawne jak i bezawaryjne, trzeba podłączyć do bieżącej wody i żeby się nie lało przez tydzień jak coś nawali.
W domu rodzinnym szklarnia była ale codziennie szło parę konewek, z tym nie było problemu bo albo ktoś był albo sąsiad pomógł. Ja muszę mieć rozwiązanie bezobsługowe. Sadzonki pomidorów mam gdzie kupić z dobrego źródła, na początek prosty tunel foliowy albo kupię poliwęglan komorowy. Jesienią prawie miałem idealne rozwiązanie bo się umówiłem z gościem na rozbiórkowe okna z biurowca w ramach aluminiowych ale niestety nie dostał zlecenia na tę rozbiórkę.
W sumie jest takie miejsce w półcieniu za wierzbą, pojadę to pomierzę. Blisko wody i by nie przeszkadzało w korzystaniu z działki.
znaczy, że po prostu obrzucić błotem?
nie mogę znaleźć co mi forum polecało chyb a w zeszłym roku, dobrze się przyjęła w cieniu i tam gdzie auta stoją. na miejsca gdzie cały czas się wydeptuje mam może toporny ale prosty patent - wykopuję darń w miejscu mniej wrażliwym i przesadzam.Konto usunięte pisze: ↑1 kwie 2020, o 18:14Jaka trawa najlepsza na dosiewki? Pod huśtawką i tam gdzie się łazi i pojawiły się placki
- Użytkownicy, którzy polubili ten post :
- Konto usunięte (2 kwie 2020, o 16:46)
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!
Živela Jugoslavija!
-
bojar
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: warszawski-zachodni
- Auto: forester 2,5XT,Q5
- Polubił: 80 razy
- Polubione posty: 232 razy
Tydzień na działce - poradnik ogrodnika
Tak właśnie. Może być kreda malarska, ale i to i to pierwszy deszcz zmyje. Błoto jest za darmo. Szklarnię ( folii nie polecam) możesz też zacienić wapnem. Tego na pewno ani jeden ani dwa deszcze nie zmyją.
Tydzień na działce - poradnik ogrodnika
Dzięki, teraz trzeba oszacować koszt niezbędnych wydatków i co można wykorzystać z posiadanych materiałów do budowy.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!
Živela Jugoslavija!
-
bojar
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: warszawski-zachodni
- Auto: forester 2,5XT,Q5
- Polubił: 80 razy
- Polubione posty: 232 razy
Tydzień na działce - poradnik ogrodnika
Najtańszy chyba jest tunel foliowy. Pałąki z rury wodociągowej co 1,5-1,7m. Dobrze założona niebieska folia wytrzyma 3 lata. Jeśli tunel nieduży na zimę można ( nawet wskazane) zdjąć.
- ptk22
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: JG
- Auto: Subaru Impreza 2.0 GX blobeye LPG
- Polubił: 2268 razy
- Polubione posty: 137 razy
Tydzień na działce - poradnik ogrodnika
Życica trwała. Ale ona bardzo powoli rośnie na start. Jak chcesz mieć ładnie w tym roku, to dodaj wielokwiatową i koniczynę białą. Wielokwiatową jest 2 letnia więc docelowo zostanie trwała.Konto usunięte pisze: ↑1 kwie 2020, o 18:14Jaka trawa najlepsza na dosiewki? Pod huśtawką i tam gdzie się łazi i pojawiły się placki
Oprócz nasion posyp dolomitem i perlitem agro.
Po rzuceniu nasion musisz zagrabić, żeby nasiona wymieszały się z ziemią.
Jest ryzyko, musi być wybór.
- barbie
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Jarne City
- Auto: Subarbie Impreza WRX
- Polubił: 34 razy
- Polubione posty: 87 razy
Tydzień na działce - poradnik ogrodnika
Te Gardeny próbowałam obadać ze 2 lata temu i to są głównie mechaniczne, działanie polega na tym że nastawiasz za ile ma się wyłączyć i tyle. Czyli włączasz (ręcznie) i za np. 40 min. się wyłączy. Tanie, ale na pewno nie bezobsługowe.inquiz pisze: ↑1 kwie 2020, o 18:35widziałem jakieś programatory na wąż gardeny chyba ale nie wiem co takie urządzenie jest warte. na działce czasem 2 tygodnie nikogo nie ma więc musi być zarówno sprawne jak i bezawaryjne, trzeba podłączyć do bieżącej wody i żeby się nie lało przez tydzień jak coś nawali.
Elektryczne to zupełnie inny budżet, a i do nich mam mieszane uczucia. Bo jak Ci wąż spadnie z takiego zaworu to się będzie lało bez nadzoru i sensu długo - w Twoim wypadku tygodniami. Trwałość połączenia zależy od jakości złączek, węży i wody.
W rzeczywistości najbezpieczniejszy będzie chyba elektrozawór na rurce przed złączką z wężem (czyli najlepiej w budynku) z wyłącznikiem czasowym.
U nas woda w rośliny idzie w kosmicznej ilości w dzień i w nocy i chciałam zautomatyzować temat, żeby nie lało mi po pomidorach w ciągu dnia (czyli puszczanie zaworu na warzywnik tylko nocą, a w dzień tylko trawa), ale nie znalazłam takiego rozwiązania, które przekonałoby mnie jakością i równocześnie ceną w jakimkolwiek rozsądnym zakresie. W efekcie co 2 dni wieczorem po prostu ręcznie otwierałam zawór, rano zamykałam. No ale to koło domu, więc bez większej filozofii.
-
stefanekmac
- 5 gwiazdek
- Auto: był forek XT jest OBK 2,5
- Polubił: 26 razy
- Polubione posty: 91 razy
Tydzień na działce - poradnik ogrodnika
Ogród ok 500 m, trochę żywopłotu, trochę trawnika, różne kwiaty, krzewy. Automat do kropli plus zraszacze koszt 2,5k. Centralka w garażu.
Pamietajmy o Wołyniu.
-
Grzegorz
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: wsi wielkopolskiej
- Auto: Peżot
- Polubił: 21 razy
- Polubione posty: 34 razy
Tydzień na działce - poradnik ogrodnika
A węże doprowadzające do np. zraszaczy zakopane w ziemi? Rozumiem, że na zimę cały układ trzeba porządnie wydmuchać?stefanekmac pisze: ↑2 kwie 2020, o 07:59Automat do kropli plus zraszacze koszt 2,5k. Centralka w garażu.
pozdrawiam
Grzegorz
Grzegorz
- ptk22
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: JG
- Auto: Subaru Impreza 2.0 GX blobeye LPG
- Polubił: 2268 razy
- Polubione posty: 137 razy
Tydzień na działce - poradnik ogrodnika
Dla tych którzy jeszcze nie przekopali ogródka:
Szkoda tylko, że wywaliłem kartony. Ciekawe, czy taki rozwijany karton w rolce, jaki można kupić w budowlanym byłby dobry?
Szkoda tylko, że wywaliłem kartony. Ciekawe, czy taki rozwijany karton w rolce, jaki można kupić w budowlanym byłby dobry?
Jest ryzyko, musi być wybór.
Tydzień na działce - poradnik ogrodnika
To nie może być prawdziwe ponieważ nie korzysta z rękawiczek.
Dolce far niente
-
stefanekmac
- 5 gwiazdek
- Auto: był forek XT jest OBK 2,5
- Polubił: 26 razy
- Polubione posty: 91 razy
Tydzień na działce - poradnik ogrodnika
Na wierzchu, wydmuchanie kosztowało 100, w tym roku kupie małą sprężarkę i zrobię sam. Ta samochodowa nie dała rady , za dużo dziurek..Programów można u mnie 4 plus tzw ręczny. Jest pomiar opadów, no tylko w ubiegłym roku ich nie było. Na dzień dzisiejszy uruchomiłem wpuszczana pompkę do studni, sprawdzałem wydajność -7l na minutę bo 22 m głęboka studnia i kolejne metry węża hamują przepływ.
Pamietajmy o Wołyniu.
- barbie
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Jarne City
- Auto: Subarbie Impreza WRX
- Polubił: 34 razy
- Polubione posty: 87 razy
Re: Tydzień na działce - poradnik ogrodnika
My do zraszaczy mamy rurki - chyba poliuretan, zakopane tak z 10cm pod ziemią. Nie robimy żadnego dmuchania na zimę, bo krzywizna terenu załatwia sprawę. Otwieramy najniższy i najwyższy punkt, samo spływa. A nawet jak minimalna ilość zostanie w rurce i zamarznie, to jeśli nie ma w niej dużego ciśnienia, to nic nie rozsadzi.Grzegorz pisze:A węże doprowadzające do np. zraszaczy zakopane w ziemi? Rozumiem, że na zimę cały układ trzeba porządnie wydmuchać?stefanekmac pisze: ↑2 kwie 2020, o 07:59Automat do kropli plus zraszacze koszt 2,5k. Centralka w garażu.
Tydzień na działce - poradnik ogrodnika
0,30 ha, w tym 0,12 trawnika. Podlewam tylko szklarnię (dla Bojar szklarenkę) i borówkę. Trawa zielona, nawet w dwa ostatnie sezony. Cała deszczówka zostaje na działce, Trawnik wykopertowany. Oczyszczalnia też pomaga, zasila głębsze warstwy.stefanekmac pisze: ↑2 kwie 2020, o 07:59Ogród ok 500 m, trochę żywopłotu, trochę trawnika, różne kwiaty, krzewy. Automat do kropli plus zraszacze koszt 2,5k. Centralka w garażu.
- ptk22
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: JG
- Auto: Subaru Impreza 2.0 GX blobeye LPG
- Polubił: 2268 razy
- Polubione posty: 137 razy
Tydzień na działce - poradnik ogrodnika
Tą moją mini szklarnię na rozsady, to z której strony domu mam postawić?
Dałem od zachodu i słońce na nią pada po 15. To wystarczy? Czy przenieść ją na inną stronę?
Dałem od zachodu i słońce na nią pada po 15. To wystarczy? Czy przenieść ją na inną stronę?
Jest ryzyko, musi być wybór.
- ptk22
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: JG
- Auto: Subaru Impreza 2.0 GX blobeye LPG
- Polubił: 2268 razy
- Polubione posty: 137 razy
Tydzień na działce - poradnik ogrodnika
Od południa właśnie sprzątam. Przenieść ją tam?
Jest ryzyko, musi być wybór.
-
stefanekmac
- 5 gwiazdek
- Auto: był forek XT jest OBK 2,5
- Polubił: 26 razy
- Polubione posty: 91 razy
Tydzień na działce - poradnik ogrodnika
Na działce innej z gliną ma od roku mam gości-dziki. Siatka bez podmurówki i przechodzą. Zryły teraz okropnie, Zagrabić 20 arów na glinie co wysycha- słabo to widzę. Chcę kupić glebogryzarkę bo nawet żyłkową kosiarką ciężko będzie ogarnąć chwasty, takie mam góry i doliny teraz. Doradzicie coś ?
Pamietajmy o Wołyniu.
Tydzień na działce - poradnik ogrodnika
Na 0,20 wynająć minitraktor yanmara, kubotę z glebogryzarką. 1000rpm na WOM mieli pędraki na mąkę.
Albo kupić.
Z ręcznych używany texas bo dzisiejsze to podobno tandeta, albo hondę. Ja podeszłem do tematu wypożyczając interesującą mnie maszynę. W połowie dnia wiedziałem, że na mój kręgosłup doznania są mocne i potrzebuję czegoś mniejszego no i kupiłem trochę za małą. Glinę robię na dwa razy, ale mam pełną sterowalność procesu. Docelowo mam nawet nie 0,02ha. Struktura gleby co rok lepszą, więc idzie ku dobremu. A duża mnie woziła.
Gdzieś mam namiar na dilera/wypożyczalnię narzędzi z Krakowa. Wypożyczają nowe, na koniec sezonu sprzeedają za półdarmo. Z gwarancją, po przeglądzie. Moja honda, sądząc po wytarciach farby na nożach przepracowała może pół dniówki.
Albo kupić.
Z ręcznych używany texas bo dzisiejsze to podobno tandeta, albo hondę. Ja podeszłem do tematu wypożyczając interesującą mnie maszynę. W połowie dnia wiedziałem, że na mój kręgosłup doznania są mocne i potrzebuję czegoś mniejszego no i kupiłem trochę za małą. Glinę robię na dwa razy, ale mam pełną sterowalność procesu. Docelowo mam nawet nie 0,02ha. Struktura gleby co rok lepszą, więc idzie ku dobremu. A duża mnie woziła.
Gdzieś mam namiar na dilera/wypożyczalnię narzędzi z Krakowa. Wypożyczają nowe, na koniec sezonu sprzeedają za półdarmo. Z gwarancją, po przeglądzie. Moja honda, sądząc po wytarciach farby na nożach przepracowała może pół dniówki.
-
stefanekmac
- 5 gwiazdek
- Auto: był forek XT jest OBK 2,5
- Polubił: 26 razy
- Polubione posty: 91 razy
Tydzień na działce - poradnik ogrodnika
Czyli chodzi o szerokość urobku czy moc motoru ? Kamulce zbieram od lat. Kiedyś więcej ich ziemia wypychała zimą bo mrozy. Wyszczerbia się nóż na nich ?
Pamietajmy o Wołyniu.
Tydzień na działce - poradnik ogrodnika
Miałem janmara parowanego z c-330 jak bawiłem się kiedyś ogrodami. U mnie przepracowała może 200-250rbh. Teraz chyba 4-ty rok ręczną hondę. Ani w jednej, ani w drugiej nie złamałem nigdy noża. Jedna i druga wyskoczy w górę. A trafiłem nie raz i to duże.
Na 0,20 ha wynająłbym traktorek.
Jak chcesz kupić i zrobić to samemu to na glinę z silnikiem gcv 160- 190. Zawsze, jak nie idzie, możezs boczne noże odpiąć. Wersja budżet to Hortmasz loncin- chińska kopia z całymi tego konsekwencjami.
Miałem wypożyczoną fg 320, przetarganie tego przez trawnik, załadunek do bagażnika dość kłopotliwe. Wsteczny bieg mi się nie przydał. Kupiłem 220. Popierdółka, pali nic, można robić slalomy.
Jast jeszcze francuski pubert, kiedyś klasa sama w sobie, teraz nie wiem.
Stihle, husqvarny, oleo-mac, serwisowalne w każdej wsi, ale do hondy daleko.
Na 0,20 ha wynająłbym traktorek.
Jak chcesz kupić i zrobić to samemu to na glinę z silnikiem gcv 160- 190. Zawsze, jak nie idzie, możezs boczne noże odpiąć. Wersja budżet to Hortmasz loncin- chińska kopia z całymi tego konsekwencjami.
Miałem wypożyczoną fg 320, przetarganie tego przez trawnik, załadunek do bagażnika dość kłopotliwe. Wsteczny bieg mi się nie przydał. Kupiłem 220. Popierdółka, pali nic, można robić slalomy.
Jast jeszcze francuski pubert, kiedyś klasa sama w sobie, teraz nie wiem.
Stihle, husqvarny, oleo-mac, serwisowalne w każdej wsi, ale do hondy daleko.
-
bojar
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: warszawski-zachodni
- Auto: forester 2,5XT,Q5
- Polubił: 80 razy
- Polubione posty: 232 razy
Tydzień na działce - poradnik ogrodnika
BiP ten na filmie to nie minitraktor.
stefanekmac noże w takiej glebogryzarce jak na filmie nie wyszczerbią się. W małej, ręcznej nie mam pojęcia.
stefanekmac noże w takiej glebogryzarce jak na filmie nie wyszczerbią się. W małej, ręcznej nie mam pojęcia.
- ptk22
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: JG
- Auto: Subaru Impreza 2.0 GX blobeye LPG
- Polubił: 2268 razy
- Polubione posty: 137 razy
Tydzień na działce - poradnik ogrodnika
Ja po dzikach wyrównuję broną chwastownik. Na niektórych łąkach włóką (jak jest sucho).stefanekmac pisze: ↑2 kwie 2020, o 18:24Na działce innej z gliną ma od roku mam gości-dziki. Siatka bez podmurówki i przechodzą. Zryły teraz okropnie, Zagrabić 20 arów na glinie co wysycha- słabo to widzę. Chcę kupić glebogryzarkę bo nawet żyłkową kosiarką ciężko będzie ogarnąć chwasty, takie mam góry i doliny teraz. Doradzicie coś ?
Jak mocno poryte to bronuję w kilku kierunkach, tak żeby darń wpadła w dziury.
Popytaj rolników, kto ma chwastownik. Znacznie taniej wyjdzie niż niszczenie darni.
Przy jednym przejeździe wydajność robocza 6ha na godzinę. Od razu robię podsiew w zależności od stopnia zniszczenia. Dawka nasion 2-10kg na ha.
Ostatnio zmieniony 2 kwie 2020, o 23:36 przez ptk22, łącznie zmieniany 1 raz.
Jest ryzyko, musi być wybór.
- ptk22
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: JG
- Auto: Subaru Impreza 2.0 GX blobeye LPG
- Polubił: 2268 razy
- Polubione posty: 137 razy
Tydzień na działce - poradnik ogrodnika
Ja tylko raz testowałem glebogryzarkę na ciężkiej ilastej glebie. To była kompletna porażka.stefanekmac pisze: ↑2 kwie 2020, o 19:16Czyli chodzi o szerokość urobku czy moc motoru ? Kamulce zbieram od lat. Kiedyś więcej ich ziemia wypychała zimą bo mrozy. Wyszczerbia się nóż na nich ?
Dziki zryły mi mieszankę traw, zaorałem ten kawałek i chciałem doprawić glebogryzarką, żeby posiać koniczynę.
Przy niewielkiej głębokości, co chwilę urywało śrubę zabezpieczającą wałek wom.
Moim zdaniem nie kupuj żadnej maszyny póki jej tam nie sprawdzisz w praktyce.
Do takiego wyrównania jak potrzebujesz nadaje się też brona talerzowa kompaktowa. Trzeba ją ustawić bardzo płytko. Tak na 3-5cm. Wtedy ona lekko nacina glebę, ale nie przewraca. Tam gdzie jest górka po ryciu to wrzuci w sąsiadujący dołek.
Nie musisz wtedy przesiewać całej łąki.
A glebogryzarka jest idealna na ogródek warzywny lub na lekkie gleby.
A jeśli koniecznie chcesz maszynę aktywną, to brona wirowa, ustawiona tak, żeby tylko dotykała gleby. Wtedy powrzuca górki po dzikach w dołki.
Jest ryzyko, musi być wybór.