Tydzień na działce - poradnik ogrodnika

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Tydzień na działce - poradnik ogrodnika

Post 6 maja 2020, o 14:25

+ nawóz co miesiąc.


Dolce far niente ;-)

bojar
6 gwiazdek
Lokalizacja: warszawski-zachodni
Auto: forester 2,5XT,Q5
Polubił: 80 razy
Polubione posty: 232 razy

Tydzień na działce - poradnik ogrodnika

Post 6 maja 2020, o 18:37

inquiz pisze:
6 maja 2020, o 11:29
Drugi dzień pada,
U mnie nawet trzeci. Odpoczywam. Czy mnie to cieszy? No nie wiem, chyba niekoniecznie.

Gal
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Auto: XC 70
Polubił: 85 razy
Polubione posty: 316 razy

Tydzień na działce - poradnik ogrodnika

Post 6 maja 2020, o 19:44

FUX pisze:
6 maja 2020, o 14:25
+ nawóz co miesiąc.
Ty lubisz latać z kosiarką...
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.

BiP
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Auto: outback, starex, crosstrek
Polubił: 187 razy
Polubione posty: 204 razy

Tydzień na działce - poradnik ogrodnika

Post 6 maja 2020, o 20:02

U mnie dwa koszenia były, trzeci trzeba by już. Lubię. Odmóżdża i relaksuje.

Gump
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z Ustrzyk Górnych
Auto: Spec + Legacy i wszystko cacy
Polubił: 29 razy
Polubione posty: 81 razy

Tydzień na działce - poradnik ogrodnika

Post 6 maja 2020, o 20:05

Tu pada, ale śnieg :mrgreen: Na ogrodników ma dowalić jeszcze więcej :razz:
Załączniki
sypie.jpg
Użytkownicy, którzy polubili ten post :
ptk22 (9 maja 2020, o 23:08)
Legio Patria Nostra

"Jeżeli myślisz, że jesteś mężczyzną, boś spłodził syna, posadził drzewo i wybudował dom, to jesteś w błędzie. Spróbuj przebiec
Rzeźnika "

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Tydzień na działce - poradnik ogrodnika

Post 6 maja 2020, o 20:12

Gal pisze:
6 maja 2020, o 19:44
FUX pisze:
6 maja 2020, o 14:25
+ nawóz co miesiąc.
Ty lubisz latać z kosiarką...
Mam trawnik wielkości salonu.
:mrgreen:
Mam odmienne zdanie od powszechnego poglądu, że posieję trawę i będę miał luz.
IMHO, jedna z bardziej wymagających roślin.
Dolce far niente ;-)

Gal
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Auto: XC 70
Polubił: 85 razy
Polubione posty: 316 razy

Tydzień na działce - poradnik ogrodnika

Post 6 maja 2020, o 20:20

BiP pisze:
6 maja 2020, o 20:02
U mnie dwa koszenia były, trzeci trzeba by już. Lubię. Odmóżdża i relaksuje.
Koszenie + aerowanie + nawożenie + dwa koszenia potem. Trawnik wygląda już OK, tylko mniszka w tym roku multum. W następny dzień po koszeniu wszędzie żółte kwiatki. Trzeba się za to wziąć, a mi się nie chce.
Gump pisze:
6 maja 2020, o 20:05
Tu pada, ale śnieg Na ogrodników ma dowalić jeszcze więcej
Ty żyjesz w okolicy, która nie jest przyjazna dla upraw.
FUX pisze:
6 maja 2020, o 20:12
Mam trawnik wielkości salonu.
A ja mam 1'800 m2 do skoszenia. Wal się z nawożeniem co miesiąc. ;-)
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 355 razy

Re: Tydzień na działce - poradnik ogrodnika

Post 6 maja 2020, o 21:36

A ja w tym roku zraszacze wyciągnę jak już będzie absolutna konieczność. Może w lipcu. Nie kosiłem jeszcze i niestety przez ostatnie 3 dni deszczu urosła.

A btw, czytałem, że jak jest sucho to lepiej nie kosić. Więcej wody zostaje w ziemii.


inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 405 razy
Polubione posty: 361 razy

Tydzień na działce - poradnik ogrodnika

Post 6 maja 2020, o 23:37

Alan, Alan, Alan! pisze:
6 maja 2020, o 21:36
A btw, czytałem, że jak jest sucho to lepiej nie kosić. Więcej wody zostaje w ziemii.
Tak działa w praktyce, w zeszłym roku trawę mi mocno słońce przerzedziło. Dopóki kosiłem rzadko i na wysoko to jakoś się trzymała ale kobiety miały inne zdanie. No i po wygoleniu parę dni było ładnie a potem zaczęło schnąć. Grunt słaby, piach mazowiecki wody nie trzyma.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

JARP
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: Łódź
Auto: Subaru Libero 1200 Allrad
Polubił: 2 razy
Polubione posty: 51 razy

Tydzień na działce - poradnik ogrodnika

Post 7 maja 2020, o 13:27

Gal pisze:
6 maja 2020, o 20:20
tylko mniszka w tym roku multum
Z mojej praktyki wynika, że jak się często kosi, to mniszek ma idealne warunki - łatwo rozkłada swoje liście nad krótką trawką. Strasznie inwazyjny wtedy jest.
Użytkownicy, którzy polubili ten post :
BiP (7 maja 2020, o 17:25)
... jeszcze tak nie było, żeby jakoś nie było... :lol:

BiP
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Auto: outback, starex, crosstrek
Polubił: 187 razy
Polubione posty: 204 razy

Tydzień na działce - poradnik ogrodnika

Post 7 maja 2020, o 17:28

Ja mam na głównym trawniku 5 sztuk. Wykopuję. Tylko 5, bo była akcja mordowania koniczyny selektywnym. Akcji trochę żałuję, bo białe poduchy w międzyrzędziach winogron, czy w warzywniaku trochę zielony przestwór ożywiały.

ptk22
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: JG
Auto: Subaru Impreza 2.0 GX blobeye LPG
Polubił: 2268 razy
Polubione posty: 137 razy

Tydzień na działce - poradnik ogrodnika

Post 7 maja 2020, o 17:53

Gal pisze:
6 maja 2020, o 20:20
mniszka w tym roku multum. W następny dzień po koszeniu wszędzie żółte kwiatki. Trzeba się za to wziąć, a mi się nie chce.
To jedna z najcenniejszych roślin.
Liście idealnie nadają się na zielone drinki.
Z kwiatów można zrobić syrop na kaszel.
Suszony korzeń też na coś tam jest, ale korzenia nigdy nie suszylem jeszcze.

Nie warto z nim walczyć, lepiej go jeść.
Jest ryzyko, musi być wybór.

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Dacia :)
Polubił: 115 razy
Polubione posty: 180 razy

Tydzień na działce - poradnik ogrodnika

Post 7 maja 2020, o 19:01

ptk22 pisze:
7 maja 2020, o 17:53
Nie warto z nim walczyć, lepiej go jeść.
Trzeba lubić gorzkie.
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

ptk22
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: JG
Auto: Subaru Impreza 2.0 GX blobeye LPG
Polubił: 2268 razy
Polubione posty: 137 razy

Tydzień na działce - poradnik ogrodnika

Post 7 maja 2020, o 19:49

rrosiak, liście nie są gorzkie. Najprostszy przepis to kilka dokładnie umytuch listków, jedno jabłko, trochę wody. Blendujemy silnym blenderem i gotowe. Można pić.

Tu jest fajne porównani mniszek vs szpinak.
https://surojadek.com/mniszek-lekarski/
Użytkownicy, którzy polubili ten post :
tzi (7 maja 2020, o 22:21)
Jest ryzyko, musi być wybór.

leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Kąąbi 3 i Niepsujące się.
Polubił: 206 razy
Polubione posty: 282 razy

Tydzień na działce - poradnik ogrodnika

Post 7 maja 2020, o 22:21

ptk22 pisze:
7 maja 2020, o 19:49
trochę wody. Blendujemy silnym blenderem i gotowe. Można pić.
fuj.

Jak coś robić, to porządnie.
Użytkownicy, którzy polubili ten post :
ptk22 (7 maja 2020, o 23:03)
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

BiP
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Auto: outback, starex, crosstrek
Polubił: 187 razy
Polubione posty: 204 razy

Tydzień na działce - poradnik ogrodnika

Post 9 maja 2020, o 16:42

Zmiany, zmiany, zmiany.
Pośmialiście się z mojej linii kroplującej hand made, to sobie kupiłem, co Bojar polecił. Plusy - nie zapowietrza się, start kulturalnie zaworkiem. Minus - stały rozstaw kroplowników, nie da się ich wyregulować "z tego mniej, z tego więcej" Zasilam z mauzera, za jakiś czas zobaczymy, czy się nie zapychają. Najlepsza była ta z kroplownikami-zraszaczami wkręcanymi w rurę. Trzeba było szanować i na zimę ściągać.

Z okazji zbliżającego się święta św Zofii nabyłem kozę. Podobno będzie hucznie, a może nawet na biało. Miejsce kosztowało życie jednej winorośli i dwóch pomidorów. Dzisiaj próbne odpalenie. Na pprzyszła wiosnę planprojekt jest żeby wybudować na blacie, który zamiast nogi ma teraz felgę od subaru miniszklarenkę z komorowego poliwęglanu, albo chociaż z folii bąbelkowej. Będę miał rozsadę na grzanej podłodze robioną.
Załączniki
2020-05-09_14-04-18_821.jpg

bojar
6 gwiazdek
Lokalizacja: warszawski-zachodni
Auto: forester 2,5XT,Q5
Polubił: 80 razy
Polubione posty: 232 razy

Tydzień na działce - poradnik ogrodnika

Post 9 maja 2020, o 17:31

Jaka jest średnica komina?

BiP
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Auto: outback, starex, crosstrek
Polubił: 187 razy
Polubione posty: 204 razy

Tydzień na działce - poradnik ogrodnika

Post 9 maja 2020, o 17:46

120

bojar
6 gwiazdek
Lokalizacja: warszawski-zachodni
Auto: forester 2,5XT,Q5
Polubił: 80 razy
Polubione posty: 232 razy

Tydzień na działce - poradnik ogrodnika

Post 9 maja 2020, o 18:15

Ciepło będzie dookoła kozy, im dalej tym zimniej, ale można trochę to ciepło rozprowadzić. Rury dymne nie pionowo tylko pod skosem, przez cały bok szklarni. Żeby było dobrze to 120 włóż w 140 -150. w tej większej ponawiercaj otwory( na końcach musi być szczelnie zamknięta) zrób jakieś przejście i zamontuj niewielki wentylatorek. Problemem będzie czyszczenie rury dymnej,( a to będziesz musiał robić ) dlatego musi to być rozbieralne. Ew. długi wycior i czyszczenie od zewnątrz.

BiP
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Auto: outback, starex, crosstrek
Polubił: 187 razy
Polubione posty: 204 razy

Tydzień na działce - poradnik ogrodnika

Post 9 maja 2020, o 18:30

Myślałem o czymś innym. Z miękkiej miedzi ukręcić spiralną wężownicę obejmującą rurę. Podłączyć przez nią zasilanie do deszczowni i ciepłą wodą po całej powierzchni nocą chlapie.

Na motywach chłodnicy do bimbrowni.

Ale najpierw muszę rozpalić i postrzelac termometrem.

bojar
6 gwiazdek
Lokalizacja: warszawski-zachodni
Auto: forester 2,5XT,Q5
Polubił: 80 razy
Polubione posty: 232 razy

Tydzień na działce - poradnik ogrodnika

Post 9 maja 2020, o 20:23

BiP pisze:
9 maja 2020, o 18:30
Myślałem o czymś innym. Z miękkiej miedzi ukręcić spiralną wężownicę obejmującą rurę. Podłączyć przez nią zasilanie do deszczowni i ciepłą wodą po całej powierzchni nocą chlapie.
Ale po co ma chlapać ciepłą wodą? Jeśli będziesz miał kilka dni z rzędu, to zrobisz w szklarni basen :mrgreen: . Jeśli coś się przechłodzi ( jest przymrozek) to rano, tylko zimna woda. Sitkiem z góry. A taka rura w rurze to najtańszy sposób.

Gal
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Auto: XC 70
Polubił: 85 razy
Polubione posty: 316 razy

Tydzień na działce - poradnik ogrodnika

Post 9 maja 2020, o 22:06

BiP pisze:
9 maja 2020, o 18:30
Myślałem o czymś innym. Z miękkiej miedzi ukręcić spiralną wężownicę obejmującą rurę. Podłączyć przez nią zasilanie do deszczowni i ciepłą wodą po całej powierzchni nocą chlapie.

Na motywach chłodnicy do bimbrowni.

Ale najpierw muszę rozpalić i postrzelac termometrem.
Dlaczego to wszystko robisz?
Z mojego doświadczenia - właściciela maleńkiej szklarni 4x6x3m - farelka 2KW załatwia sprawę tych kilku nocy w roku (jeżeli w ogóle) bez problemu. Temperatura nie spadnie poniżej zera - nie ma mowy - ciepło jest rozprowadzane przez wentylator, rośliny są chronione, koszt w okolicach kilkudziesięciu złotych na rok.
Jeżeli bym miał przemysłową szklarnię o powierzchni setek metrów , jasne, warto rozważyć różne opcje.
Ale w małej, przydomowej szklarni? Gdzie sens?
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 405 razy
Polubione posty: 361 razy

Tydzień na działce - poradnik ogrodnika

Post 9 maja 2020, o 23:16

BiP pisze:
9 maja 2020, o 16:42
Na pprzyszła wiosnę planprojekt jest żeby wybudować na blacie, który zamiast nogi ma teraz felgę od subaru miniszklarenkę z komorowego poliwęglanu, albo chociaż z folii bąbelkowej. Będę miał rozsadę na grzanej podłodze robioną.
Nie będzie za ciepło? Alu może za szybko oddawać jak będzie tak leżeć na kozie. Może połóż, nawet luzem, z 2 warstwy szamotu. Ja mam na takiej działkowej kozie duży gar z wodą, dłużej ciepło się utrzymuje.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

BiP
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Auto: outback, starex, crosstrek
Polubił: 187 razy
Polubione posty: 204 razy

Tydzień na działce - poradnik ogrodnika

Post 10 maja 2020, o 09:40

Gal pisze:
9 maja 2020, o 22:06
BiP pisze:
9 maja 2020, o 18:30
Myślałem o czymś innym. Z miękkiej miedzi ukręcić spiralną wężownicę obejmującą rurę. Podłączyć przez nią zasilanie do deszczowni i ciepłą wodą po całej powierzchni nocą chlapie.

Na motywach chłodnicy do bimbrowni.

Ale najpierw muszę rozpalić i postrzelac termometrem.
Dlaczego to wszystko robisz?
Z mojego doświadczenia - właściciela maleńkiej szklarni 4x6x3m - farelka 2KW załatwia sprawę tych kilku nocy w roku (jeżeli w ogóle) bez problemu. Temperatura nie spadnie poniżej zera - nie ma mowy - ciepło jest rozprowadzane przez wentylator, rośliny są chronione, koszt w okolicach kilkudziesięciu złotych na rok.
Jeżeli bym miał przemysłową szklarnię o powierzchni setek metrów , jasne, warto rozważyć różne opcje.
Ale w małej, przydomowej szklarni? Gdzie sens?
Dla samej radości tworzenia.
Farelka chodziła 3 przedostatnie noce na zegarze. 4-go poranka ją zdeptałem. W zasadzie działa, wiatrak tylko niewyważony.

BiP
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Auto: outback, starex, crosstrek
Polubił: 187 razy
Polubione posty: 204 razy

Tydzień na działce - poradnik ogrodnika

Post 10 maja 2020, o 09:45

inquiz pisze:
9 maja 2020, o 23:16
BiP pisze:
9 maja 2020, o 16:42
Na pprzyszła wiosnę planprojekt jest żeby wybudować na blacie, który zamiast nogi ma teraz felgę od subaru miniszklarenkę z komorowego poliwęglanu, albo chociaż z folii bąbelkowej. Będę miał rozsadę na grzanej podłodze robioną.
Nie będzie za ciepło? Alu może za szybko oddawać jak będzie tak leżeć na kozie. Może połóż, nawet luzem, z 2 warstwy szamotu. Ja mam na takiej działkowej kozie duży gar z wodą, dłużej ciepło się utrzymuje.
To stalak jest. Leży na warstwie cegieł klinkierowych. Myślałem, że lepiej będzie przewodził na ramę blatu. Jakieś 3h po rozpaleniu rama lekko ciepła.

ODPOWIEDZ